Skocz do zawartości
Gość Lisekk

części z 1,6 do 1,8 - WYPADEK - kilka porad potrzebnych

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Lisekk

Witam

 

Niestety mialem przykra sytuacje i rozbilem paska :( olej na drodze, gorzej niż lód.

 

mam pytanie czy panel czołowy na którym trzyma sie chlodnica i ta cala reszta, oraz zderzak metalowy, plastikowy, błotniki boczne, maska chłodnica są takie same w 1,6 jak i w 1,8?

1,6 to wersja bez klimy a moj 1,8 z klima. w miejscu gdzie mam wentylator od klimy w 1,6 jest plastikowa zaslepka na panelu czołowym. No i jeszcze czy te wsporniki wychodzące od podłużnic do zderzaka sa takie same.

 

No i jeszcze jedno pytanie. Jest uszkodzony kielich amortyzatora po stronie pasażera, pękł na spawie i podłużnica po drugiej stronie czyli kierowcy jest wygieta do góry na samym końcu na jakichś 10, 15 centymetrach z 2 centymetry do góry. Powiedzcie mi szczerze co z tym zrobic. Mechanik ma dwie opcje naciagnąć ją a druga to wstawić kawłek nowej. Czy lepszy będzie przeszczep kielicha i podłużnicy czy ponowne pospawanie.

 

Druga sprawa to taka że to automat. Potrzeba zcholwać ten samochód jakieś 4km do warsztatu. Wiem że automatów nie wolno cholować, czy wyrządze mu szkode cholując go? Czy jeśli uruchomie silnik to mogę go zcholować? Boje się że jeśli naruszyła się gemetria położenia silnika to może się coś stać ze skrzynią. A w dodatku wentylator ociera o chłodnice i musiallbym go najpierw zdemontowac no i pekl wezyk od chlodnicy i plyn sie wylal.

 

Dzięki wszytskim za odpowiedz i rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol
mam pytanie czy panel czołowy na którym trzyma sie chlodnica i ta cala reszta, oraz zderzak metalowy, plastikowy, błotniki boczne, maska chłodnica są takie same w 1,6 jak i w 1,8?

Jesli chodzi o blacharke zewnetrzna: blotniki, maska, przedni zderzak (plastik) sa takie same.

Nie wiem niestety, jak z wnetrznosciami, reszta, o ktorej wspominasz :kwasny:

 

Druga sprawa to taka że to automat. Potrzeba zcholwać ten samochód jakieś 4km do warsztatu. Wiem że automatów nie wolno cholować, czy wyrządze mu szkode cholując go?

Tutaj masz o holowaniu:

http://www.automat.pl/readarticle.php?article_id=9

Ja moze na wszelki wypadek wrzucilbym auto na lawete i podwiozl na niej. Ale przeczytaj ta stronke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość biedrona

Lisekk, powstawiaj nowe części (podłóżnice itp) - będziesz miał mniej spawów i mniej osłabionych miejsc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol
Lisekk, powstawiaj nowe części (podłóżnice itp) - będziesz miał mniej spawów i mniej osłabionych miejsc.

 

:ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisekk

Dziękuje wam za pomoc, jednak samochód idzie do kasacji jest zbyt bardzo uderzony. W warunkach irlandzkich koszty przekraczaja wartosc samochodu i to o sporo.

 

Temat uważam za zamkniety. :zalamany:

 

 

Miałem go tylko trzy tygodnie i mnie ten samochód oczarował. Mam nadzieje ze niedlugo powrócę na to forum. Było mi bardzo miło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy można odzyskać taki samochód? Domyślam się, że podobnie jak w Anglii zabierają pojazd do kasacji. Czy tamtejsze prawo dopuszcza taką możliwość?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisekk

Nie mam zielonego pojecia czy można odzyskac samochod, narazie sie zastanawiam czy odzyskam pieniadze bo mialem ubezpieczony na full ale ja niezawiadomilem policji i samochod zostal scholowany do mnie do domu i tu stoi i teraz nie wiem czy wogole ta policja jest potrzebna czy nie, bo zadnych osob poszkodowanych nie bylo, tylko ja bralem udzial w wypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stary temat, ale się pod niego podłącze ....

 

krótko otóż też miałem małą stłuczkę przodem .... wjechałem pod dostawcze iveco i niestety przy małej prędkości 10 - 15 km/h taka strata :rozpacz

 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/0f7aec3c2dd59da2

 

 

i teraz do rzeczy, po rozebraniu auta okazało się że pękło zębate koło rozrządu:

 

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/6edd1a8d1f124bce

 

a zanim upłynęło czasu, zanim się zorientowałem że taka sytuacja jest, w momencie uderzenia gdy policja kazała zgarnąć auta z drogi, przekręciłem kluczyk... ale tylko do słownie na sekundę ! I powiedzcie mi, czy mogło się w silniku coś popierdzielić ?? mój silnik 1.6 ALZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

o rany.... na tym zdjęciu wygląda na małą stłuczkę a tu takie straty......

 

przekręciłem kluczyk... ale tylko do słownie na sekundę !

 

napisałeś mało precyzyjnie. Przekręciłeś kluczyk i tylko włączyłeś kontroli na liczniku, czy uruchomiłeś silnik na 1 sekundę, coś zazgrzytało i sam zgasł.

 

Podobno ALZ to silnik 8V, więc bezkolizyjny. Mimo to ja bym zajrzał pod głowicę. I tak masz pół auta rozebranego, wiec kilka godzin dodatkowej roboty nie zrobi Ci wielkiej równicy.

Edytowane przez kevin27

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
o rany.... na tym zdjęciu wygląda na małą stłuczkę a tu takie straty......

 

 

 

napisałeś mało precyzyjnie. Przekręciłeś kluczyk i tylko włączyłeś kontroli na liczniku, czy uruchomiłeś silnik na 1 sekundę, coś zazgrzytało i sam zgasł.

 

Podobno ALZ to silnik 8V, więc bezkolizyjny. Mimo to ja bym zajrzał pod głowicę. I tak masz pół auta rozebranego, wiec kilka godzin dodatkowej roboty nie zrobi Ci wielkiej równicy.

 

 

tak, przekręciłem kluczyk na sekundę coś zgrzytnęło i szybko zgasiłem ... obyś miał rację że silnik bezkolizyjny :) to co mogłem to rozebrałem, resztę zajmie się mechanik ... niech tam posprawdza.

 

no widzisz niby jazda w korku, a taka masakra :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności