Charczenie CB

[strus251]

Mam pytanko do znawców tematu eletryczno-elektronicznego.

Radio CB podpinam pod gniazdko zapalniczki, od pewnego czasu za pośrednictwem rozdzielacza gniazda podpinam tam też ładowarkę do telefonu.

I tu pojawia się mój problem, do póki ładowarka i radio są wpięte wszystko jest OK, ale jak już do ładowarki podepnę telefon to pojawiają mi się zakłócenia w CB.

Efekt jak by ktoś/coś siało na nośnej.

Wiem, że to na 100% efekt podpięcia telefonu (ale nie ma znaczenia jakiego i jakiej ładowarki - sprawdzone na różnych).

Zastanawiam się nad wpięciem filtra przeciwzakłóceniowego w kabelek od CB.

Tylko czy to coś da?

Znalazłem takie na allegro (modele, nie patrzcie na cenę czy sprzedającego):

 

http://allegro.pl/samochodowy-filtr-przeciwzakloceniowy-do-cb-radio-i4765158937.html

 

http://allegro.pl/filtr-przeciwzakloceniowy-do-cb-radia-i4692817793.html

 

Jak myślicie, da to coś?

[Probe041]

Puść osobne zasilanie dla CB

[strus251]

Tak chyba bede musial. a nie chce mi sie jak diabli bo zimno.

[MMichał]

Prosta sprawa. Najkrócej masz ze skrzynki bezpieczników, ale ja półśrodków nie uznaję. Pojechałem prosto z aku. Kabel 4mm2, miedziane oczko pod śrubkę klemy i bezpiecznik z gniazdem na kabel (jak najbliżej akumulatora). Przejechałem od aku po ścianie grodziowej do puszki z kompem sterującym silnikiem. Przez dławik do środka tej puszki (tu trochę silikonu aby na 100% było sczelnie) i pod komputerem przez istniejący przepust do środka auta. Tam to już jak poleciało tak poszło, ale pamiętam że wzdłuż jakiegoś jakby wzmocnienia układałem i łapałem opaskami. Radio mam przy lewym kolanie pasażera. Sieją mi aktualnie Włosi na propagacji nic więcej

[strus251]

nie no luz, jak instalkę poprowadzić to wiem, ale Michał, dziękuję bardzo.

Niestety z akku nie chcę już nic przekładać przez puszkę kompa bo mam już tam troszkę .

Jak miałem pociągnięte z zacisku X30 to się okazało, że jak nadaję przez CB to automat do świateł na czas nadawania odłączał światła mijania (mam dołożony moduł).

Dlatego zlikwidowałem to podłączenie i wróciłem do zapalniczki, teraz nic się nie dzieje, ale pojawiła się ładowarka (nie jedna) i teraz one sieja na CB.

Normalnie jak nie urok to przemarsz wojsk. Chyba zacznę wykorzystywać do CB gniazdo w podłokietniku przednim. Bo wtedy nie ma juz żadnych problemów poza tym, gdzie od czasu do czasu podłączyć ładowarkę do tableta dla córki (ma zamontowanego na zagłówku) ale to chyba załatwię znowu przedłużaczem z gniazda w bagażniku.

ehh, ta niezawodna elektronika.