Amortyzatory przód B3

[Gość Adi_B3]

Jak sprawdzić czy są to wkłady czy kolumny bez ich wyciągania ??

[edde]

kolumny sa zawsze, szczególnie macphersona tobie chodzi chyba o amorek kompletny lub wkład, obudowa jest też zawsze tyle że niektóre z nich mają wymienne wkłady, powinno to być widać po nakrętce mocującej wkład, więcej pewnie podpowie ci kolega pszemek, bo z tego co pamietam on wymieniał u siebie same wkłady

[Gość pszemek]

A no powie tyle co edde Jeśli masz wkład to będziesz miał nakrętkę trzymającą wkład w kolumnie (jakieś 10cm ponad dolnym talerzem sprężyny) ale nie liczył bym na to.Jak poszedłem kupić wkłady do sklepu to się strasznie dziwili że nie mam amorków razem z talerzem i mocowaniem pod zwrotnicę.Znaleźli w kompie że wkłady były montowane tylko w niewielkiej serii passatów.Mój był 89 rok.

[Dufi]

Pozwole sobie wznowić temat.

Mam problem poszełem dziś sprawdzić czy mam wkłady czy całe kolumny. Koles w sklepie mi powiedział, że jeżeli mam wkład to powinna być nakrętka. I tu zaczyna sie mój problem. Cholera wie czy to nakrętka czy tak dziwnie zaklepany amor. Wygląda to jak nakętka ale jest z zewnątrz za cienki żeby miało gwint odzewnątrz. Chyba że ma gwint od środka. Szukałem, patrząc na fotki w necie ale nie doszedłem do zasadniczego wniosku. Ta niby nakrętka jest kanciasta ale ma takie wgniecenia jakby była zaklepana. I zasadniczo od tego niby zaklepania do sciany ( że tak to nazwę) amora jest może 1mm. A może to jest taka nakładka, jaką miałem na tylnich amorach. Którą sie nabija na trzpień amorka.

Poradżcie coś.

Może macie jakies fotki jak powinna wyglądać kolumna z wkładem.

Kurde mogę kupić dość okazyjnie amory ale jak sie okaże że u mnie są wkłady a ja kupie zwykłe to będzie mi cieżko je zamienić na te drugie.

[Gość pszemek]

Powinno być widać początek gwintu na kolumnie.Nakrętka powinna mieć z wierzchu tależyk z czterema wycięciami na klucz pazurowy.

[JAFO]

Nie rozumiem Dufi, w czym masz problem.

Wkład to jest wkład. Wkręca się go w obudowę.

Ta zaś wespół z wkładem wygląda prawie identycznie, jak normalny amortyzator.

Od zwykłego amortyzatora odróżnia ją jedynie owa nakrętka nakręcona w górnej części obudowy. Nie jest wkręcona, lecz nakręcona.

W sumie jeśli kupisz amortyzator, to wymienisz i nie zauważysz żadnej różnicy.

Ja tak zrobiłem u siebie. Z przodu miałem z wkładami, natomiast kupiłem normalne amortyzatory Sachs.

[Dufi]

No własnie problem w tym że to wygląda jak by to była nakrętka właśnie z wklepaniami na klucz pazurowy. Tylko że ten niby wpust to jest bardzo blisko kolumny no i na kolumnie nie widać gwintu. No i jeszcze jedna spraw na dole przy samym kielichu jest plastikowe ustrojstwo na którym sie zaczepia osłona odboju. I żeby ją zsunąc to wygląda na to że trzeba zdjąć tą niby nakrętkę. Kude chyba zachaczę jakiegoś mechaniora może mi pomoże.

 

Wiesz JAFO problem w tym ze sam wkład jest o wiele tańszy niż cała kolumna, a ja oprócz amorów to jeszcze chce za jednym zamchem wymienić lożyska na amorze i w piaście, odboje, no i te gumy w na samej górze w gónym kielichu. Czyli cały komplet. To sie w sumie uzbiera trochę kasy.

[herbu]

Odgrzewam temat - jedno pytanie z mojej strony: otóż dzisiaj przy zamawianiu w hurtowni amortyzatorów przednich powiedziano mi, żebym sprawdził czy mam wymienne całe amorki, czy tylko wkłady, ponieważ w Passatach z rocznika 92 spotykane były 2 rodzaje. I tu moje pytanie - czy ktoś wie do jakiego miesiąca (lub nr VIN) stosowane były wkłady, a do jakiego nie?

[tomas19892]

kolego ja jak zamawialem amorki to gosciu mi powiedzial ze do czerwca(dokladnie nie jestem pewny tego miesiaca) 1989 roku byly wklady. po tej dacie juz tylko Mcpersony. wiec ja mam rok 89 wiec zamowilem wklady a tu sie okazalo ze musze wiemienic cale. wiec ty powinienes miec juz cale kupowane Mcpersony tak jak ja. pozdro