komputer wylicza zbyt wysokie spalanie 1.9 tdi

[bolsfanwk]

Witam, mam passata 1.9 TDI, 90 koni,

 

i komputer średnie spalanie jakie pokazuje mi w mieście to około 10 litrów,

zależy jak mu na sercu siądzie, byłem wczoraj u pompiarza podłączył autko

pod komputer, i o dziwo wszystkie parametry są poprawne, nie ma żadnego błędu,

i powiedział że sam jest zdziwiony, miał już doczynienia z takim problemem, ale

po podłączeniu pod komputer widać było że coś jest źle, a w tym przypadku wszystko

wygląda na sprawne,

filtr powietrza wymieniony,

autko ciągnie dobrze,

pali normalnie 7 litrów,

odpala na dotyk,

Wtryski wszystkie lały więc wymieniłem,

 

Zastanawiające jest jeszcze to że auto na biegu jałowym, czyli na tzn luzie, powinno pokazywać

że pali 0.1 lub tam 0.2 litra bądź 0.5 litra, głównie wartość taką baardzo małą,

a u mnie pokazuje raz 10 litrów, raz 15 litrów raz 5 litrów ... także zależy jak mu siądzie na sercu,

jak jadąc hamuję silnikiem, czyli np jade z góry czy tam dojeżdżam do miejsca zatrzymania, hamując silnikiem to

wtedy spalanie w momencie komp pokazuje 0.0...

a jak jadę i naglę puszczę noge z gazu i dam na luz, to wartość na spalaniu w danym momencie zostaje np 8 litrów...

miał ktoś podobny przypadek ?

auto stało 3 miesiące nie używane i po tym mu się popsuło,

wcześniej pokazywało średnie spalanie ok 6 litrów w jeździe miejskiej.

 

Wiem że ten temat był wiele razy wałkowany, ale w innych motywach była tego jakaś przyczyna,

a w tym przypadku wszystkie grupy parametrów w vag com są w porządku,

 

pompiarz zaproponował żeby poeksperymentować, tzn zwiększyć dawkę paliwa na nastawniku,

teraz jest ustawiona na 4.2 i mówi że zwiększył by na 3.6 i zobaczymy jak na to auto zareaguje.

[KruK]

Zastanawiające jest jeszcze to że auto na biegu jałowym, czyli na tzn luzie, powinno pokazywać

że pali 0.1 lub tam 0.2 litra bądź 0.5 litra, głównie wartość taką baardzo małą,

bo tak...

 

masz B5 3B, a ono chyba dopiero w końcówce produkcji miało licznik, gdzie komp pokazywał spalanie na postoju "l/h", a nie "l/100km"

 

więc jak stajesz, to pokazuje Ci ostatni dokonany podczas jazdy pomiar, jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi

 

po prostu te auta już tak mają i tyle, mi też pokazuje średnie b. wysokie, a rzeczywiście spala normalnie 6-7 litrów

 

pozdr0

[pawel1971]

Nie sugeruj się średnim spalaniem w/g kompa z auta.On pokazuje wyliczoną średnią . Jeżdżąc po mieście na krótkich dystansach średnie spalanie wychodzi na granicy 10 litrów. Nie ma się czym przejmować u mnie jest podobnie. Pokazuje w mieście średnią około 9-10 litrów. Spalanie chwilowe pokazuje mi na pokazuje mi na wolnych obrotach w L/h z klimą 0,8 bez klimy 0,6 a teraz w zimę po odpaleniu pokazuje 0,9 a jak się wyłączy grzała kabiny to już 0,6

 

Co do spalania w drodze to wychodzi różnie wczoraj trasa S-c - Balice (przez chrzanów) wyszło mi 5,7 (prędkość do 75) Powrót przez A4 i prędkość poniżej setki 6,3 .

 

Srednio liczę że spala 7-8 litrów i jest OK .

Więc u Ciebie tez proponuje poobserwować a stwierdzisz że nie jest tak źle jak pokazuje komp.

[bolsfanwk]

bo tak...

 

masz B5 3B, a ono chyba dopiero w końcówce produkcji miało licznik, gdzie komp pokazywał spalanie na postoju "l/h", a nie "l/100km"

 

więc jak stajesz, to pokazuje Ci ostatni dokonany podczas jazdy pomiar, jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi

 

po prostu te auta już tak mają i tyle, mi też pokazuje średnie b. wysokie, a rzeczywiście spala normalnie 6-7 litrów

 

pozdr0

 

 

u mnie nie pali tyle co komp pokazuje tylko 6-7 litrów i nie więcej,

w moim przypadku jazda po trasie z prędkością do 90 km/h i wtedy spalanie najniższe jakie uda mi się osiągnąć dosłownie muskając gaz to będzie 8.2 litra, niże nie zejdzie, bo coś tam jest spierdzielone.

 

 

kolego wiem jak było wcześniej,

u mnie pokazuje spalanie w danym momencie w l/100 km,

i zawsze na biegu jałowym było 0.1 albo 0.0 dopiero potem się coś zepsuło,

u kolegi w leonie 110 konnym z 2001 roku pokazuje w L/100 km i na biegu jałowym ma 0.1 0.2 czasami 0.7,

nigdy nie więcej

 

zrobie wszystko aby dowiedzieć się co tam się zepsuło, mam fajnego pompiarza i kurde

on coś wymysli

Edytowane 3 Grudnia 2011 przez bolsfanwk

[raven77]

W tej wersji jest tak jak napisał KruK, w chwilowym spalaniu pokazuje ostatnią wartość zmierzoną, a jeśli mnie pamięć nie myli to chyba jest aktualizowana co 30m przejechane. Więc stając na światłach nie sugerowałbym się wynikiem na kompie.

Wydaje mi się że komputer oblicza spalanie na podstawie aktualnej dawki wtrysku i obrotów, więc albo pompa daje inną dawkę niż wartość którą ustawia jej komputer albo jest źle odczytywana prędkość obrotów.

 

W moim przypadku spalanie średnie z kompa i dystrybutora różni się 0,3-0,5L na 800km.

 

Pozdr.

T.

[irift]

u mnie tez jest dziwne spalanie w 3bg komp chwilowe to mi pokazuje jak depne nawet 35 l gdzie nigdy tak nie było, wogóle dziwnie wzrosło to spalanie pokazywane na fisie, wszystko jest ok pompki itd, przeplywka podmieniana i nic to samo, wiec pewnie ten typ tak ma, w jezdzie miszanej roznie 7-9 jak jade do 100 to ponizej 6 nie da rady, miasto to roznie pokazuje , zalezy jaki odcinek 9-12. Może człowiek odczuwa to po wzroscie cen paliw....

[zAwAdA]

U mnie w passku licznik również zawyża spalanie. Średnie spalanie według licznika na 100km wyszło około 9,5 litra. A według moich obliczeń i tankowania ropki wyszło około 7,3 litra na 100km. Testowałem ten fakt dokładnie przez ostatnie 1600km. Na początku trochę mnie to irytowało ale teraz się tym nie przejmuję.

 

Pozdro...

[dzidzion]

mozna zrobic korekcja obliczania spalanie VAG-iem i bedzie po problemie...norma jest to, ze wskazanie nie bedzie idealne ale mysle, ze z dokladnoscia do 0,5 l/100 mozna ustaiwc....sam kombinowalem i spalanie na komputerze w stosunku do rzecyzwistego rozni sie o 1-2 setki na 100km przy wypaleniu calego baku.

link do tematu jak to zrobic

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php/23882-Korekta-wskazań-zuzycia-paliwa

[bolsfanwk]

mozna zrobic korekcja obliczania spalanie VAG-iem i bedzie po problemie...norma jest to, ze wskazanie nie bedzie idealne ale mysle, ze z dokladnoscia do 0,5 l/100 mozna ustaiwc....sam kombinowalem i spalanie na komputerze w stosunku do rzecyzwistego rozni sie o 1-2 setki na 100km przy wypaleniu calego baku.

link do tematu jak to zrobic

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php/23882-Korekta-wskazań-zuzycia-paliwa

 

Panowie wiem jak było u mnie, za każdym razem gdy auto było na luzie,

spalanie jakie pokazywał komputer to 0.1 lub 0.2 litra na 100 km,

 

a teraz pokazuje 10, 5 lub 12, zależy od tego jak mu siądzie na sercu, i to jest przyczyna

zawyżonego średniego spalania, bo jeśli w momencie gdy stoję na światłach w korku,

i spalanie w danym momencie pokazuje 10 litrów, to po wyliczeniu średniej wyjdzie mi 12 litrów

czy tam ileś...na średnim spalaniu... a pali 7 litrów kurde, i wcześniej tak w korkach pokazywał, tylko

mu się odwidziało...

[rosiek]

Panowie wiem jak było u mnie, za każdym razem gdy auto było na luzie,

spalanie jakie pokazywał komputer to 0.1 lub 0.2 litra na 100 km,

 

a teraz pokazuje 10, 5 lub 12, zależy od tego jak mu siądzie na sercu, i to jest przyczyna

zawyżonego średniego spalania, bo jeśli w momencie gdy stoję na światłach w korku,

i spalanie w danym momencie pokazuje 10 litrów, to po wyliczeniu średniej wyjdzie mi 12 litrów

czy tam ileś...na średnim spalaniu... a pali 7 litrów kurde, i wcześniej tak w korkach pokazywał, tylko

mu się odwidziało...

 

Witam.

Jak masz możliwośc to pokaż wskazania z vag. Może mechanik coś przeoczył. Z tym wyliczaniem spalania to nie może być nic skomplikowanego. To tylko kalkulator który na podstawie danych z komputera mówiących jaką dawke paliwa podać, prędkości samochodu i innych pierdół wylicza średnie spalanie. Te dane są dostępne na kilku kanałach vag i na ich podstawie można ręcznie policzyć. Ja liczyłem tak w modelach <2001.

[bolsfanwk]

Witam.

Jak masz możliwośc to pokaż wskazania z vag. Może mechanik coś przeoczył. Z tym wyliczaniem spalania to nie może być nic skomplikowanego. To tylko kalkulator który na podstawie danych z komputera mówiących jaką dawke paliwa podać, prędkości samochodu i innych pierdół wylicza średnie spalanie. Te dane są dostępne na kilku kanałach vag i na ich podstawie można ręcznie policzyć. Ja liczyłem tak w modelach <2001.

 

no dobrze, nie ma problemu, tylko powiedz które grupy logów pokazać ?

 

albo może zrobię filmik z tym co dzieje się na pulpicie, pozałączam po koleji wszystkie grupy, i może ktoś coś wypatrzy ?

czy zrobić normalne w wordzie ?

[irift]

zrob to i to sam jestem ciekaw bo szukam rozwiązania o ile takie istnieje.

[bolsfanwk]

zrob to i to sam jestem ciekaw bo szukam rozwiązania o ile takie istnieje.

 

no więc jutro w chwili wolnego czasu postaram zrobić te logi,

 

natomiast dziś pojechałem z Krakowa do Myślenic, zakopianką, jechałem spokojnie 80-90 km/h,

spalanie średnie jakie uzyskałem to 8.2 litra,

 

potem jak wjechałem w krakowskie korki około godziny stania, wskazanie średniego spalania to 9.7 litra,

natomiast spalanie w danym momencie jakie mi pokazywał komputer to raz 18.5 litra, stojąc autem na luzie w korku,

potem 16.5 litra, kilka razy było 7 litrów itp, zależy jak mu siadło na sercu, także nie mówcie mi że to są normalne wskazania.

[dzidzion]

To co pokazuje VAG to jest spalanie na godzine, a to co komputerek pokladowy MFA to jest spalanie na 100km. Jak stoisz w korku to spalanie chwilowe "freezuje" sie na ostatnim toczeniu auta i dopiero jak ruszasz sie zmienia(MFA nie potrafi pokazywac spalania jak auto stoi, bo wtedy spalanie masz nieskonczone w przeliczeniu na 100km - w koncu stoisz, nowsze komputery w postoju przelaczaja sie i pokazuja spalanie w litrach na godzine). Normalne jest to, iz sa to duze wartosci, bo bieg i obciazenie auta podczas ruszania wymuszaja duze spalanie - zreszta tymi chwilowymi sie nie sugeruj. Zrob korekcja jak w w linku, ktory podalem i bedzie bajka (podajesz w % wartosc rzeczywistego spalania w stosunku do wskazywanego przez kompa - przykladowo jak komp pokazuje 10l/100km a spala ci 9l to w adaptacji dajesz 90-chyba ze standardowo juz tam masz ustawione > jak 100% to trzeba przeliczyc)

Edytowane 5 Grudnia 2011 przez dzidzion

[bolsfanwk]

To co pokazuje VAG to jest spalanie na godzine, a to co komputerek pokladowy MFA to jest spalanie na 100km. Jak stoisz w korku to spalanie chwilowe "freezuje" sie na ostatnim toczeniu auta i dopiero jak ruszasz sie zmienia(MFA nie potrafi pokazywac spalania jak auto stoi, bo wtedy spalanie masz nieskonczone w przeliczeniu na 100km - w koncu stoisz, nowsze komputery w postoju przelaczaja sie i pokazuja spalanie w litrach na godzine). Normalne jest to, iz sa to duze wartosci, bo bieg i obciazenie auta podczas ruszania wymuszaja duze spalanie - zreszta tymi chwilowymi sie nie sugeruj. Zrob korekcja jak w w linku, ktory podalem i bedzie bajka (podajesz w % wartosc rzeczywistego spalania w stosunku do wskazywanego przez kompa - przykladowo jak komp pokazuje 10l/100km a spala ci 9l to w adaptacji dajesz 90-chyba ze standardowo juz tam masz ustawione > jak 100% to trzeba przeliczyc)

 

no rozumiem Cie doskonale, tylko najciekawszym motywem jest to że ten samochód wcześniej za każdym razem stojąc na luzie, w korku, czy obojętne gdzie spalanie w danym momencie pokazywał 0.0 lub 0.1 lub max 0.2 l / 100 km, i nigdy ta wartość nie była większa, i ja walczę z tym żeby to naprawić, jeśli wasze passaty pokazują w danym momencie to freezowanie 10 litrów na luzie to znaczy że coś macie zepsute na 100%, tylko to jest jakiś szczegół, bzdura, i ciężko wyczaić co to jest ...

jedynie pamiętam że w zimie na niedogrzanym silniku na luzie pokazował chyba większe wartości ale nigdy nie przekraczały one 5 litrów... po dogrzaniu zawsze było 0.1 albo 0.0 i mówie wam jak uda mi się rozwikłać co to jest za przyczyna to napewno opiszę na forum.

Edytowane 5 Grudnia 2011 przez bolsfanwk

[KruK]

jeśli wasze passaty pokazują w danym momencie to freezowanie 10 litrów na luzie to znaczy że coś macie zepsute na 100%

jeśli uważasz, ze ogół użytkowników ma coś nie teges, to szukaj swojej odpowiedzi i oświeć nas, co niby mamy "zepsute"

[bolsfanwk]

jeśli uważasz, ze ogół użytkowników ma coś nie teges, to szukaj swojej odpowiedzi i oświeć nas, co niby mamy "zepsute"

 

normalnie wezme aparat, i nagram filmik jak u kolegi w leonie 1.9 tdi 110 konnym komputer pokazuje średnie spalanie w danym momencie, jeździłem z nim i wiem jakie ma wartości, nigdy nie miał powyżej 0.5 litra, zawsze ma 0.2 0.3 max, i jak to wytłumaczysz? sok z gumi jagut leje do baku i inaczej komputer pokazje przez to ?

mówie wam że na własnym przykładzie wiem jak było, na bardzo dobrego mechanika musze trafić i rozkminię problem.

[raven77]

jeśli wasze passaty pokazują w danym momencie to freezowanie 10 litrów na luzie to znaczy że coś macie zepsute na 100%

10L/100 to mi chyba nigdy nie pokazał, a na to ile pokazuje mogę mieć wpływ: jeśli dotaczam się na luzie to zawsze będę miał większe lub mniejsze spalanie, jeśli wyhamowuje silnikiem praktycznie do zatrzymania to zawsze będę miał 0 jak się zatrzymam - CO NIE ZNACZY ŻE WTEDY NIC NIE PALI i bynajmniej nie czuje abym miał co z tego tytułu coś popsute. Chwilowego spalania i tak używam sporadycznie, z reguły jest średnie dzienne.

 

Skupiasz się nie na tym co trzeba. Te 7L/100 które podałeś to w mieście czy poza i czy to wynik z komputera czy z dystrybutora, ponieważ mamy podobne silniki to dla porównania u mnie starając się nie jeździć w największych korkach (co jest trudne) mam 6.3, poza 5 z kawałkiem.

 

Pozdr.

T.

[tusiek]

10L/100 to mi chyba nigdy nie pokazał, a na to ile pokazuje mogę mieć wpływ: jeśli dotaczam się na luzie to zawsze będę miał większe lub mniejsze spalanie, jeśli wyhamowuje silnikiem praktycznie do zatrzymania to zawsze będę miał 0 jak się zatrzymam - CO NIE ZNACZY ŻE WTEDY NIC NIE PALI i bynajmniej nie czuje abym miał co z tego tytułu coś popsute. Chwilowego spalania i tak używam sporadycznie, z reguły jest średnie dzienne.

 

Skupiasz się nie na tym co trzeba. Te 7L/100 które podałeś to w mieście czy poza i czy to wynik z komputera czy z dystrybutora, ponieważ mamy podobne silniki to dla porównania u mnie starając się nie jeździć w największych korkach (co jest trudne) mam 6.3, poza 5 z kawałkiem.

 

Pozdr.

T.

 

 

Potwierdzam to co kolega napisał, jak hamujesz silnikiem prawie do zatrzymania to będzie pokazywał 0.0 albo małą wartość, jeśli natomiast wciskasz wcześnie sprzęgło i dopiero hamujesz to komp wskazuje po zatrzymaniu ostatnią odczytana wartość, która na pewno będzie większa, zależna od obciążenia silnika, czasu hamowania

Toledo którym wcześniej jeździłem tak właśnie wyświetlał spalanie na postoju, obecnie passat przełącza się na l/h

[bolsfanwk]

Potwierdzam to co kolega napisał, jak hamujesz silnikiem prawie do zatrzymania to będzie pokazywał 0.0 albo małą wartość, jeśli natomiast wciskasz wcześnie sprzęgło i dopiero hamujesz to komp wskazuje po zatrzymaniu ostatnią odczytana wartość, która na pewno będzie większa, zależna od obciążenia silnika, czasu hamowania

Toledo którym wcześniej jeździłem tak właśnie wyświetlał spalanie na postoju, obecnie passat przełącza się na l/h

 

no więc panowie zobaczcie na wskazania w moim pojeździe,

nie mówicie że to jest normalne skoro

zrobiłem po trasie 80 km i wjechałem do miasta, w korek

i w tym korku właśnie nakręciłem filmik...

 

 

 

http://imageshack.us/clip/my-videos/403/k4j.mp4/

 

drugi filmik przedstawia jak jechałem w korku wieczorem, i spalanie jeszcze wyższe,

to nie jest normalne jak spalanie w danym momencie komputer pokazje sobie 17 litrow,

bo przez to bezmyślnie rośnie spalanie średnie,

a wcześniej jak wszystko było ok, to spalanie w danym momencie na luzie zawsze było 0.1 albo 0.0

nie ważne czy się hamowalo silnikiem, czy się hamowało samymi hamulcami po wrzuceniu na luz.

 

http://imageshack.us/clip/my-videos/827/l5pi.mp4/

 

to są tylko wskazania komputera, AUTKO pali normalne ilości paliwa 5-7 litrów, tylko komputer świruje i pokazuje nie wiadomo co.