Skocz do zawartości
villen

Kierownica wielofunkcyjna w Passacie B3 :)

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

w końcu mogę założyć swój własny temat :dobrze i pomyślałem że podzielę się z Wami moim najnowszym pomysłem na usprawnienie poczciwego paszczaka.

 

Natknęło mnie na to, kiedy miałem okazję pojeździć samochodem kumpla i pierwszy raz w życiu miałem okazję "pobawić" się multi kierą. Wygoda tego rozwiązania zrobiła na mnie takie wrażenie, że od razu zapragnąłem mieć coś takiego w swoim Paszczurze...

 

Jako że pasek staruszkiem jest, wielkiego wyposażenia nie ma, kierownica miałaby służyć tylko i wyłącznie do wygodnego sterowania radiem bez odrywania rąk z kierownicy. Radio to jakiś model soniaka ze średniej półki, z wejściem na pilot przewodowy.

 

Otóż tak się składa że zajmuję się elektroniką i programowaniem, wykonanie strony technicznej-elektronicznej nie stanowi żadnego problemu.

 

Moim problemem jest raczej kwestia realizacji sprawy od strony technicznej. Obmyśliłem dwie główne ścieżki którymi można by pójść:

 

1. Przyciski w postaci płaskich mikrostyków, np takich:

2600075800_1320954108_thumb.jpg

umieszczone na ramionach standardowej kierownicy od "spodniej" strony - tej której nie widzimy, w odpowiednio wyciętych otworkach w piankowatym tworzywie kiery. Ma to taką zaletę, że zachowamy oryginalny wygląd wnętrza i jest to chyba jedyna możliwość estetycznego wykonania takiej kiery we własnym zakresie. Wadą natomiast jest to, że przyciski byłyby niewidoczne i sterowanie odbywałoby się metodą "na macajewa". Ale z drugiej strony myślę, że bez problemu można się nauczyć i przyzwyczaić do ułożenia tych kilku przycisków.

 

2. Oryginalna kiera multi z jakiegoś nowszego modelu, np z B5 FL, tyle że odpowiednio przystosowana elektronicznie do komunikacji z radiem. Zalety: przciski widoczne, opisane, z podświetleniem. Wady (według mnie): średnio może pasować stylistycznie kierownica ze świeżego modelu do dosyć starego stylistycznie wnętrza be trójki.

 

Obydwa te pomysły mają dla mnie jednak jedną główną wadę: nie mam kierownicy, na której bym mógł prowadzić prace i ewentualnie zepsuć ją w razie niepowodzenia. Swojego samochodu używam często i niestety wykręcanie co chwile kiery odpada.

 

Chętnie opracowałbym gotowe rozwiązanie elektroniczne i podzielił się kompletną dokumentacją, tak by każdy chętny mógł skopiować całość.

 

Co myślicie o takim pomyśle? Mi osobiście wydaje się to czymś oryginalnym, czego jeszcze w Paszczurku nikt nie robił :) No i niewątpliwie jest to wygodna sprawa...

 

Chętnie wysłucham wszelkich propozycji, uwag, spostrzeżeń itp!

 

Zapraszam do dyskusji! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomysł pewnie i zły nie jest,lecz mnie osobiście nie przekonuje multi kiera. Poza tym tak jak napisałeś było by to uciążliwe lekko tak macać w poszukiwaniu przyciska. Nie chce ,żebyś odniósł wrażenie ,że zniechęcam-wręcz przeciwnie-pomysł dobry :dobrze tylko mnie to nie jara :P

 

---------- Post added at 21:38 ---------- Previous post was at 21:37 ----------

 

Chyba,żeby zamontować przyciski w miejsca klaksonów (B4) a klakson w miejsce poduchy :hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiąc nie głupi pomysł tylko że druga opcja trochę mi nie pasuje, moim zdaniem kiera od b3 pasuje do b3 a od innego modelu może optycznie się gryźć z otoczeniem ^^ ale pomysł fajny jak ci się uda to pisz i wstaw zdjęcia :P możę sie skuszę i wyślę ci swoją kierę oczywiscie nic za darmo :D

 

P.S

co do macania moim zdaniem w 5 minut można się przezwyczaić i bez zbednego zastanawiania wciskiać odpowiednie przyciski ^^ no chyba że ktoś ma niezręczne palce :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej to zrobić jak powiedzmy w starych Renault? Pod kierownicą taki pilocik - na kolumnie. Jak zrobisz w kierownicy - będziesz musiał robić ślizgi (bo kiera się kręci) i takie różne. W B5 idzie to przez taśmę ESP i po canie, czyli i oświetlenie i sygnały zrobisz w tym samym kabelku. A tu musiałbyś troszkę tego ciągnąć. Troszkę to nieopłacalne. A tak kupujesz takie coś:

 

http://allegro.pl/pilot-sterowanie-radia-megane-scenic-warszawa-i1873671161.html

 

montujesz na kolumnie pod kierownicą i już. Też masz pod ręką sterowanie i przy okazji nie masz kłopotów z przekazaniem sygnałów z kiery.

 

megaska.th.jpg

Edytowane przez Charakterek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że jakieś zainteresowanie jest :)

 

Przydatność czy nie przydatność to kwestia sporna - tak jak pisałem na mnie wygoda takiego sterowania zrobiła duże wrażenie, a że jeżdżę sporo i muzyki w samochodzie słucham praktycznie cały czas to bardzo chciałbym mieć takie coś, o! :)

 

Przekazywanie sygnałów nie jest absolutnie żadnym problemem! Nie będzie dorabiania żadnych ślizgów, taśm, przewodów. Chciałbym wykorzystać fakt, że na przewodach od klaksonu, kiedy go nie wciskamy występuje napięcie (można podebrać z tamtego miejsca kilkadziesiąt mA prądu bez żadnego problemu) i zaprząc do pracy elektronikę :)

 

Tak w skrócie żeby zakończyć tego typu dyskusje już na początku i nie zanudzać za bardzo: w kierze jest wystarczająco dużo miejsca na to, by zmieścić tam małe urządzenie składające się z mikrokontrolera, jego zasilania i transceiver'a. Wszelkie dane będą przekazywane bezprzewodowo do modułu odbiorczego podłączonego do radia. W ten sposób mogę w kierę wsadzić choćby i "miliard" przycisków, a kabla nie będę musiał dorabiać żadnego.

 

Co prawda w momencie użycia syngału dźwiękowego sterowanie wyłączało by się, ale chyba nie jest to jakiś straszny minus ;)

 

Piszcze jeszcze co myślicie o takim pomyśle, dzielcie się spostrzeżeniami czy pomysłami - wszystko się może przydać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przydał by się jakiś zarys jak to będzie wyglądało wiemy że przyciski będą w części kierownicy której nie widzimy ale to że jej nie widzimy to nie znaczy że te przyciski będą poprostu łyse planujesz przykleić czy przyczepić jakieś gumki czy np. zrobić jakąś zaślepkę / panel do tego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak. W Passacie mam w kierownicy przyciski, w Megance były pod kierownicą w kolumnie. Były, bo wyleciały z radiem kasetowym. Ogólnie to nie widziałem różnicy czy było to w kierze, czy tuż pod. I tak sterujesz radiem, jak jest kiera na wprost. Bo ciężko sterować na skręcie. Dlatego przemyśl sobie kupno ładnego ori pilota od Meganki, czy Laguny ładnie opisany, komponujący się z autem i tani i zrób tuż pod kierownicą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobisz cos jak na zarysie i jesteś gość...;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Charakterek - wydaje mi się, że sporo problemu by było z umieszczeniem takiego pilota od meganki w passacie. Różnie wyglądają manetki wycieraczek, w pasku wydaje mi się że ciężko będzie znaleźć miejsce dla takiego pilota. Do tego przydało by się znać średnice kierownic obu samochodów - jeśli w pasku będzie inna niż w renówce to korzystanie z tego pilota może być utrudnione.

 

tekken_25 - jeśli zdecydowałbym się na pierwszy wariant to chciałbym zamontować 5-6 przycisków do obsługi podstawowych funkcji radia: off, source, poprzedni/następny, głośniej/ciszej. Te przyciski to tzw mikro-switche lub tact-switche, w wersjach do montażu powierzchniowego mają płaskie obudowy, a w rozmiarach samych przycisków można przebierać. Miałyby być one osadzone w dokładnie dopasowanych otworach-zagłębieniach wyciętych od spodu w tworzywie górnych ramion standardowej czteroramiennej kiery z B3. Obudowa switcha była by na równym poziomie co "płaszczyzna" kiery, lekko wystawałby sam "dzyndzel" switcha. Nie zaślepiał bym tego niczym z dw

 

lebow - też myślałem o takim rozwiązaniu, na prawdę! Tylko jest podstawowy problem: nawet jeśli takie przyciski z oryginalnej kiery da się zdemontować jako cały, zgrabny moduł, to ja go po prostu nie mam :P

 

Więc chciałbym się zwrócić do Was z prośbą: może ktoś ma niepotrzebną, nie zniszczoną, pospolitą kierownicę od B3? A może nawet od B5FL z przyciskami i chciałby uczynić piękny gest i przekazać ją na potrzeby projektu, którym potem chętnie bym się podzielił z resztą forum? :)

Ewentualnie może ktoś sprzedałby coś takiego za jakąś niewielką sumę?

 

W przypadku przekazania takiej kiery, w zamian mógłbym obiecać tej osobie wykonanie elektroniki dla niego po cenie samych części :)

 

Wiem że nie są to jakoś bardzo drogie rzeczy, ale aktualnie studiuje, nie pracuję na stałe, a drobne fuchy które od czasu do czasu podłapuję starczają ledwie na bieżące sprawy, sami wiecie jak to jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałyby być one osadzone w dokładnie dopasowanych otworach-zagłębieniach wyciętych od spodu w tworzywie górnych ramion standardowej czteroramiennej kiery z B3

Odpada, nie da sie ingerować w plastik kiery aby ominąć metalowy stelaż , a sam plastik "rozcharata" sie totalnie przy wierceniu lub wyrzynaniu.

Jedynie by można dostać sie od strony klaksonu aby podciać plastik ale to raczej akrobacje alpejskie.

lebow - też myślałem o takim rozwiązaniu

Ja lepszego nie widzę, trzeba wymodzić przyciski..... , dopasować kształtem do kiery , zrobić dla nich stelaż mocujący do kiery od jej dolnej strony i dopiero wyprowadzać elektronikę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Więc chciałbym się zwrócić do Was z prośbą: może ktoś ma niepotrzebną, nie zniszczoną, pospolitą kierownicę od B3? A może nawet od B5FL z przyciskami i chciałby uczynić piękny gest i przekazać ją na potrzeby projektu, którym potem chętnie bym się podzielił z resztą forum?

 

Bardzo fajna sprawa ,tylko moim zdaniem : projekt to pomysł + określenie kosztów i następnie badanie , czy owe koszty nie zniechęcą potencjalnych nabywców.Jak na razie o kosztach nic nie wspomniałeś, pomysł jest ciekawy ale czytając o zastosowaniu w kierownicy jakichś urządzeń ,o których nie mam pojęcia jako osoba nie znajaca się na elektronice ,mogę przypuszczać że koszty takiego usprawnienia raczej nie przekonają mnie do tego by zastosować je u siebie.

Podaj koszt , rodzaj odbiornika z którym to cudo w kierownicy może współpracować:dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja lepszego nie widzę,

Ja również

lebow - też myślałem o takim rozwiązaniu, na prawdę! Tylko jest podstawowy problem: nawet jeśli takie przyciski z oryginalnej kiery da się zdemontować jako cały, zgrabny moduł, to ja go po prostu nie mam

 

http://allegro.pl/fiat-bravo-brava-marea-kierownica-multi-i1910835764.html

 

Zwróć uwagę na cenę

 

Usuniesz piktogramy, obrócisz o 180st i "prawie" będzie pasować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lebow - nie chcę się spierać, bo możesz mieć rację, ale wydaje mi się, że to tworzywo to jakaś a'la gumowa pianka i powinno się dać wyciąć w nim kwadratowe zagłębienie o wymiarach przypuśćmy 10x10mm i głębokości ok 4mm - takie wymiary mają przeciętne mikro switche - bez większych problemów. Nikt nie karze w tym wiercić czy dłubać przy użyciu ciężkiej maszynerii typu wiertarka. Otwory można wyciąć po troszku skalpelem chirurgicznym, bądź wyfrezować przy użyciu dremela. Dlatego przydała by mi się kierownica, na której mógłbym eksperymentować. Ale jestem na prawdę dobrej myśli - mam już niejakie doświadczenie w budowaniu i układów elektronicznych i obudów dla nich i jestem prawie pewien, że byłbym w stanie wykonać coś takiego.

 

kris - koszty... Nie będą wbrew pozorom wielkie. Postaram się tak pi razy oko ocenić:

 

Moduł w kierownicy: transcevier ~15zł, mikrokontroler w zależności od potrzeb, do prototypu użyłbym popularnego układu z serii AVR Atmela - Atmega 8 który kosztuje obecnie ~10zł, jednak może się okazać, że i malutki Attiny2313 wystarczy który jest tańszy. Do tego elementy filtracji i stabilizacji zasilania, dosłownie ze 3-5zł, mikroswitche lepszej jakości po ~50gr do 1zł za sztukę. To byłyby chyba wszystkie elementy generujące główne koszta tego modułu. Razem ~30zł.

 

Moduł podłączany do radia: tu już w zależności od posiadanego radioodbiornika i sposobu komunikacji z nim. W przypadku sonego sprawa jest banalnie prosta, bo fabryczny pilot przewodowy to nic innego jak drabinka rezystorowa - podobnie sprawa wygląda w pionierach z tego co się orientuję. Również mamy transcevier (~15zł), mikrokontroler (~10zł), elementy zasilające (3-5zł), garść elementów pasywnych typu kondensatory, rezystory (ze 3zł) i obudowa (góra 5zł). Więc razem również ~30zł. Jeśli odpowiednio się postarać, to można sterować każdym radiem, nawet i oryginalną gammą. Różny może być tylko poziom potrzebnych przeróbek samego odbiornika.

 

Drogo i niedrogo, zależy jak na to patrzeć. Ja mam o tyle lepszą sytuację, że większość części mam w swoich zbiorach i nie dotkną mnie te koszty tak bardzo. Kupując części w hurtowniach lub sklepach online można by jeszcze 10-15zł uciąć.

 

 

monter - bardzo fajny przykład :) Do tego niedrogo. Musiałbym jednak najpierw mieć możliwość porównania na żywo obydwu kierownic, szczególnie promieni krzywizn miejsc ewentualnego montażu takich przycisków, bo od tego głównie zależy to, czy w ogóle uda się taki myk zastosować.

Edytowane przez villen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I

Drogo i niedrogo, zależy jak na to patrzeć

 

Właśnie o to chodzi , jako laik w temacie elektroniki - wyobrażałem sobie koszty wiele większe. W tej sytuacji , uważam że temat jest godny zainteresowania bo koszty nie są odstraszające . Zobaczymy jak projekt się rozwinie ,taki bajerek za +- 30 pln+ "robocizna" i przesyłka , może być w pewnym sensie "hitem". Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 x ~30zł, bo muszą być dwa "moduły": nadawczy w kierownicy i odbiorczy, sterujący samym radiem.

 

Jeśli projekt by powstał i działał jak należy (a myślę że udałoby się :) to udostępniłbym całą dokumentację potrzebną do wykonania takiego kompletu we własnym zakresie. Każdy choć trochę obeznany z lutownicą na prawdę byłby w stanie wykonać całość samemu - coś jak zlutowanie gotowego KIT'u przy użyciu instrukcji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 x ~30zł, bo muszą być dwa "moduły": nadawczy w kierownicy i odbiorczy, sterujący samym radiem.

 

Tak , czy owak- koszt nadal wydaje mi się akceptowalny, do tego jeszcze taki wygląd kierownicy jak pokazał lebow to dla mnie by była pełna profeska . :dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zobacz toto:

 

http://moto.allegro.pl/opel-vectra-b-lift-99r-przyciski-sterowania-radiem-i1924926489.html

 

podświetlenie to taka żółtawa dioda SMD wymienialna na zieloną bez żadnych większych przeróbek jeśli idzie o oporniki. Sterowanie tylko mikroswitche (zwierane w zasadzie to blaszki kontaktowe, ale to bez znaczenia - tak samo działa) żadnej filozofii. Rozbierałem, bo zmienialiśmy podświetlenie.

Edytowane przez Charakterek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze no pomysł super ale już z rok temu ktoś robił doświetlanie zakrętów w pasacie B3 znaczy miał taki pomysł z tego co wiem temat marzycieli:) pozdrawiam i życzę sukcesów z tą kierownicą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na prawdę zależy mi na realizacji tego projektu :)

 

Siedzę sobie i myslę... Koledzy podsuwają dobre pomysły, jeśli chodzi o wykorzystanie przycisków z innych samochodów i wpasowanie ich w kierownicę. Bardzo podoba mi się ten pomysł, jednak ciężko mi kupować w ciemno. Nie są to jakieś wielkie pieniądze, ale nie jestem w stanie stwierdzić czy pierwsze które kupię wpasowałbym w kierownicę... Kupię następne i tez nie będę miał takiej pewności... Przydało by się jakieś rozeznanie na żywo... Dlatego, o ile jakaś możliwość oglądnięcia i przyłożenia do oryginalnej kiery przycisków się nie pojawi, zdecyduję się na mój pierwszy pomysł...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się kiedyś przymierzałem żeby zrobić takie coś na bazie pilota na podczerwień z blaupunkta w B3.

[ATTACH=CONFIG]69683[/ATTACH]

Pilot RC09 z odbiornikiem kosztował ok. 40 zł

Chciałem w prawym ramieniu kierownicy po prostu wydłubać to miękkie wypełnienie, w to miejsce wstawić ładną nakładkę z włókna szklanego do której przełożyłbym przyciski z pilota. Niestety okazało się że w kierownicy są zatopione dość potężne metalowe wzmocnienia i nie zmieściłby się tam. Natomiast np. w B4 myślę że zamiast jednego z klaksonów dałoby się wsadzić pilota bo jest tam więcej miejsca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności