Skocz do zawartości
Rad8k

Wysoka temperatura silnika 1.8T

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Borykam się z wysoką temperaturą ( do 100C), myślałem ze to wina termostatu ,ale po wymianie jest cały czas to samo.

Wstepnie obstawia pompe wody lub chłodnice.

Coprawda pompa wody była wymieniana jakieś 3000km temu ale wszytko jest mozliwe .

Tylko co dziwne nagrzwnica działa poprawnie tzn. gdy osiągnie 100C i włącze nagrzewnice na max HI to temperatura spada normalnie do 90C

 

dodaje tez schemat które miejsca sa nagrzane a które zimne moze to ułatwi diagnoze

chłodnica oraz dolny waż jest zimy reszta układu jest gorąca

 

Usterka wystapiła po zamontowaniu gazu

954e01da28a7409bm.jpg

 

 

Silnik to 1.8T ANB + gaz BRC 24

Edytowane przez Rad8k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
chłodnica oraz dolny waż jest zimy reszta układu jest gorąca
czyli termostat nie otwiera

Pamiętaj NOWY nie znaczy sprawnie działający

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badaj chłodnice, sprawdź ręką czy jest cała nagrzana, jeżeli nie to pewnie jest gdzieś przytkana. Przeczyść ją specyfikiem i zobacz czy się poprawi.

Miałem kiedyś taki objaw w Audi B4 i była właśnie przytkana chłodnica, cała nie chłodziła i silnik łapał temp.

 

I na wstępie zbadaj inny termostat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_tytul1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tat: Napisał Rad8k

chłodnica oraz dolny waż jest zimy reszta układu jest gorąca

 

czyli termostat nie otwiera

Pamiętaj NOWY nie znaczy sprawnie działający

Ale stary termostat po zagotowaniu sie otwiera wiec to nie wina termostatu .

Planuje tez zrobić patent z wymontowaniem termostatu, bo jezeli to zapchana chłodnica to moze wieksze ciśnienie ją ruszy.

 

Badaj chłodnice, sprawdź ręką czy jest cała nagrzana, jeżeli nie to pewnie jest gdzieś przytkana. Przeczyść ją specyfikiem i zobacz czy się poprawi.

Miałem kiedyś taki objaw w Audi B4 i była właśnie przytkana chłodnica, cała nie chłodziła i silnik łapał temp.

 

I na wstępie zbadaj inny termostat.

 

Jest tak jak zaznaczyłem na schemacie cała chłodnica jest zimna, tylko od strony górnego weża jest lekko ciepła

Edytowane przez Rad8k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrafisz ten tytuł zmienić czy wątek ma wylądować w śmietniku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro usterka wystąpiła po:

Usterka wystapiła po zamontowaniu gazu

To o jakich wy chłodnicach piszecie. Chłodnica się nie zapycha z dnia na dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Skoro usterka wystąpiła po:

Cytat: Napisał Rad8k

Usterka wystapiła po zamontowaniu gazu

 

To o jakich wy chłodnicach piszecie. Chłodnica się nie zapycha z dnia na dzień.

Też myślałem ze to wina gazu (bo redutkor jest wpinany w przewody wodne chłodnicy oleju).

Ale moze to poprostu zbieg okoliczności. Juz sam nie wiem co miał bym jeszcze sprawdzić:/:

 

Czy pompe wody wykluczacie ? bo jeszcze nie pojawiła sie odpowiedz ze przyczyna moze byc pompa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw to ja bym sprawdził termometrem - przy jakiej temperaturze termostat się otwiera w garnku :D Bo to, że w zagotowanej wodzie, to sie każdy otworzy. A on ma się otwierac wcześniej a nie jak temperatura wody osiagnie prawie 100 stopni, czyli temperaturę wrzenia. Pojeździj dzień bez termostatu i zobacz, jake będą wskazania. Wtedy ewentualnie wykluczy sie winę pompy wody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Też myślałem ze to wina gazu (bo redutkor jest wpinany w przewody wodne chłodnicy oleju).

W, którym miejscu instalator wpiął się z reduktorem LPG??

Najpierw to ja bym sprawdził termometrem - przy jakiej temperaturze termostat się otwiera w garnku

Dokładnie najpierw to sprawdź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość resi

ostatnio to przechodziłem.

Wymieniłem termostat - nie pomogło

Wyciągnąłem pompę wody - wirnik pękł na pół i nie trzymał się na ośce.

 

Po mojemu zrób tak:

Najpierw to co najłatwiejsze - wyciągasz termostat, wrzucasz go do garnka z zimną wodą, stawiasz na kuchenkę i mierzysz termometrem w momencie kiedy się otworzy.

 

Jeśli nie otworzy się w granicy 90 stopni - termostat.

 

Jeśli tak - montujesz go i sprawdzamy dalej.

przejedź się i zagrzej obieg. Następnie sprawdź ręką czy cała chłodnica jest równomiernie nagrzana - jeśli nie - zatkana.

 

Jeśli tak - sprawdzamy dalej.

 

Znowu zagotuj obieg, odkręć korek od płynu chłodzącego i patrz czy wężem przelewowym pompa równomiernie "pluje" płynem. Jeśli nie - pompa dead. A tak przy okazji to jakiej firmy wsadziłeś pompę ?

 

Mam nadzieję że trochę to pomoże w odnalezieniu usterki - u mnie brakło skali na wskaźniku temperatury i wężem upustowym wywalał mi cały płyn. Niestety musiałem wymienić cały rozrząd i pompę. Okazało się że pompa siedziała w bloku silnika oryginalna VW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję że trochę to pomoże w odnalezieniu usterki - u mnie brakło skali na wskaźniku temperatury i wężem upustowym wywalał mi cały płyn. Niestety musiałem wymienić cały rozrząd i pompę. Okazało się że pompa siedziała w bloku silnika oryginalna VW.

Czy odrazu u Ciebie wywaliło płyn czy tez na początku były symptomy że coś jest nie tak ?

 

 

A jezeli chodzi o pompe to czy ten rodzaj da sie wymienic bez ingerencji w rozrząd?

pict00026qt.jpg

 

 

 

 

PS. Wstawiona była pompa Ruville

Edytowane przez Rad8k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość resi

u mnie było o tyle szczęścia że akurat wjechałem na stację paliw jak mi FIS zakrzyczał STOP!

A zaczęło się tak.

Wracając od swojej lubej postanowiłem przewietrzyć turbinę. No i pogoniłem na 3 do 6,5 tysiąca obrotów i zjechałem na stację. Nagle pisk i czerwony FIS z wielkim napisem STOP!

G12 zagotowało się do 120 i wypluło wężem przelewowym.

 

Sprawdzę w ETCE Twój silnik i odpowiem Tobie jak to jest z rozrządem i pompą. Daj mi chwilkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jezeli chodzi o pompe to czy ten rodzaj da sie wymienic bez ingerencji w rozrząd?

Patrzac po kształcie, to masz chyba taką samą pompę jak u mnie, czyli ten ostatni wystający "cypelek" zachodzi akurat pod rolkę od rozrządu :kwasny:

Więc trzeba "rozpiąć" rozrząd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,po primo czy woda ci sie gotuje czy tylko masz 100 stopni na liczniku?

po drugie , najprościej możesz sprawdzić pompe bez wyciągania i ruszania rozrządu w 10 min na zimnym silniku. Odkręć 2 śróby 10mm od plastikowego króćca termostatu wyciągnij go i wlóż palec , powinieneś wyczuć wirnik pompy . Dopasuj klucz na koło pasowe i bardzo powili zakręć wałem korbowym podkreślam powoli "bo chyba lubisz swój palec" :) jeśli nie wyczujesz ruchu wirnika znaczy ze obrócił się na ośce i pompa do wymiany . Miałem tak u siebie do 1500 RPM wszystko grało powyżej zaczynał sie gotować. NIestety musisz zwalić rożrząd do wymiany pompy wodnej. Tez raczej obstawiam termostat.

Edytowane przez mtmtrade2010

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy wyższa temperatura moze być przyczyną zepsutej wiskozy?

Bo tak podpowiedział mi kolega.

U mnie wiskoza się kręci, ale szału nie ma i mozna ją zatrzymać ręką.

Tylko ze gdyby to była wina wisko to przy duzej predkości było by wszystko ok ,a jednak nie jest ?

 

 

moje wisko chodzi identycznie jak na tym filmiku

[ame]

[/ame] Edytowane przez Rad8k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość resi

wiskoza działa w następujący sposób:

Sprzęgło wentylatora ma za zadanie sprawić, że wentylator w stanie wyłączonym obraca się znacznie wolniej od wirnika pompy chłodzenia, zaś w miarę wzrostu temperatury (i zarazem zapotrzebowania na wentylację) jego prędkość obrotowa ulega zwiększeniu, zbliżając się stopniowo do prędkości obrotowej wirnika.

Wśród stosowanych sprzęgieł wentylatora spotyka się zarówno urządzenia działające w oparciu o wzrost lepkości specjalnego płynu wraz ze wzrostem temperatury, jak i sprzęgła, w których następuje zmiana ilości cieczy znajdującej się pomiędzy okładkami (tarczami) sprzęgła - wówczas wzrostowi temperatury towarzyszy wpompowanie cieczy pomiędzy okładki sprzęgła przez tłoczek połączony z płytką bimetalu; wzrost temperatury płytki powoduje jej odkształcenie i przepompowanie cieczy.

 

Więc jeśli silnik nie jest rozgrzany - wiatrak możesz zatrzymać ręką. W miarę nagrzewania się silnika sprzęgło się wyłącza i wiatrak pracuje razem z obrotami silnika.

 

Jeśli masz za wysoką temperaturę silnika najpierw sprawdź termostat, ręką zobacz czy cała chłodnica jest równomiernie rozgrzana, posprawdzaj węże czy nie puchną, a na koniec pompa wody.

 

---------- Post added at 17:14 ---------- Previous post was at 17:10 ----------

 

btw. przy padnietym termostacie lub zdechłej pompie wody nawet jeśli przy dużej prędkości wiskoza działa - sam wiatrak nie schłodzi chłodziwa bo po pierwsze jeśli to termostat to nie otwiera się po nagrzaniu i nie ma obiegu, po drugie jesli termostat się otwiera a pompa nie pompuje to też nie ma obiegu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wiskoza działa w następujący sposób:

Sprzęgło wentylatora ma za zadanie sprawić, że wentylator w stanie wyłączonym obraca się znacznie wolniej od wirnika pompy chłodzenia, zaś w miarę wzrostu temperatury (i zarazem zapotrzebowania na wentylację) jego prędkość obrotowa ulega zwiększeniu, zbliżając się stopniowo do prędkości obrotowej wirnika.

Wśród stosowanych sprzęgieł wentylatora spotyka się zarówno urządzenia działające w oparciu o wzrost lepkości specjalnego płynu wraz ze wzrostem temperatury, jak i sprzęgła, w których następuje zmiana ilości cieczy znajdującej się pomiędzy okładkami (tarczami) sprzęgła - wówczas wzrostowi temperatury towarzyszy wpompowanie cieczy pomiędzy okładki sprzęgła przez tłoczek połączony z płytką bimetalu; wzrost temperatury płytki powoduje jej odkształcenie i przepompowanie cieczy.

 

Więc jeśli silnik nie jest rozgrzany - wiatrak możesz zatrzymać ręką. W miarę nagrzewania się silnika sprzęgło się wyłącza i wiatrak pracuje razem z obrotami silnika.

 

Jeśli masz za wysoką temperaturę silnika najpierw sprawdź termostat, ręką zobacz czy cała chłodnica jest równomiernie rozgrzana, posprawdzaj węże czy nie puchną, a na koniec pompa wody.

 

Doszukuje sięczegoś innego ponieważ wszystkie elementy które wymieniłeś już sprawdziłem

Termostat jest nowy

pompa jest raczej ok (pompuje płyn widać po zbiorniczku wyrównawczym )

po przejechaniu sie samochodem cała chłodnica jest gorąca ,jezeli stoi na wolnych obrotach to tylko połowa chłodnicy jest gorąca

Układ odpowietrzony

węże w miare elastyczne

cały układ przedmuchany kompresorem

 

Co do wisko mniej wiecej znam zasade jego działania, ale nie wiem czy ma az taki wpływ na temperature silnika?

 

Jeżeli chodzi o pompe i termostat nie chce sie za szybko porywac na kolejną wymiane bo moze problem dotyczy jakiejs "pierdoły"

Edytowane przez Rad8k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość resi

może i problem dotyczy jakiejś pierdoły, skoro masz termostat nowy to ja bym się skupił na pompie wody. Nawet walnięta pompa będzie pompować płyn i będzie to widać w zbiorniczku wyrównawczym, a dlaczego ? Otóż wirnik który jest zamocowany na metalowej ośce pompy jest plastikowy. Nie jest on zabezpieczony niczym przed zsunięciem. Jedynie ośka ma wypustki a wirnik jest na ośkę tak jakby wbity. Jeśli wirnik jest obluzowany to na wolnych obrotach będzie pracować dobrze i w zbiorniczku wyrównawczym będzie widoczny przelewający się płyn G12. Natomiast jeśli jedziesz i obroty pompy się zwiększają razem z obrotami silnika - łopatki pompy mają większy opór do pokonania aby przemieszać płyn i wtedy ośka się kręci a wirnik nie.

 

Nadal obstawiam pompę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
może i problem dotyczy jakiejś pierdoły, skoro masz termostat nowy to ja bym się skupił na pompie wody. Nawet walnięta pompa będzie pompować płyn i będzie to widać w zbiorniczku wyrównawczym, a dlaczego ? Otóż wirnik który jest zamocowany na metalowej ośce pompy jest plastikowy. Nie jest on zabezpieczony niczym przed zsunięciem. Jedynie ośka ma wypustki a wirnik jest na ośkę tak jakby wbity. Jeśli wirnik jest obluzowany to na wolnych obrotach będzie pracować dobrze i w zbiorniczku wyrównawczym będzie widoczny przelewający się płyn G12. Natomiast jeśli jedziesz i obroty pompy się zwiększają razem z obrotami silnika - łopatki pompy mają większy opór do pokonania aby przemieszać płyn i wtedy ośka się kręci a wirnik nie.

 

Nadal obstawiam pompę.

 

W sytuacji którą opisałeś objawy powiny być takie że przy niskich obrotach jest ok a przy wysokich się grzeje ,a u mnie jest własnie odwrotnie..

 

Też na poczatku obstawiałem pompe ,ale zbiło mnie z tropu to że wysoka temperatura utrzymuje się na niskich obrotach do 2000obr/min ,a jezeli przegazuje silnik lub hamuje silnikiem i obroty wzrosną do około 4000obr/min to temperatura spada .

Czyli objaw jest taki jak by w układzie panowało za niskie ciśnienie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności