Skocz do zawartości
Gość ads11

B5 COMBI i Obniżanie zawieszenia

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ads11

Zastanawiam sie nad obnizeniem zawieszenia w moim pasku b5 1999 rok.

Ktos to moze juz przerabial?Nie zalezy mi na duzym obnizeniu mysle tak okolo 35mm.

Zastanawiam sie czy duzo straci sie na komforcie? :552:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pracuję intensywnie nad tym samym :] Na wiosnę mam komplet spręzynek -30mm. W razie czego na następną zimę przełożę oryginały....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ads11

Najbardziej mi zalezy na tym zeby nie stracic zbyt duzo na komforcie.Mysle nad opcja zmiany samych sprezyn a amorki fabryczne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rapix

troszke napewno ale czy duzo... zalerzy od sprezyn itp. ;) Ale mysle ze nie bedzie tragedi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dadun
Najbardziej mi zalezy na tym zeby nie stracic zbyt duzo na komforcie.Mysle nad opcja zmiany samych sprezyn a amorki fabryczne

 

czyli zrobisz najgorsza rzecz jaka mozna sobie wyobrazic,

 

niejeden Tjuner chcial oszukac prawa fizyki/kase oraz oryginalne amorki obnizeniem auta tyko skroconymi sprezynami, po primo amorki padna szybciej niz wstajaca wiosna, po drugie primo komfort spadnie tak drastycznie, ze naprawde bedziesz liczyl minuty do powrotu na oryginal, a wlasciwosci jezdne beda koszmarne wrecz nawet auto stanie sie niebezpieczne, wiem co pisze bo jezdzilem takim wynalazkiem ;-(

 

amor oryginalny, ma bardzo ograniczone mozliwosci wybierania nierownosci, a scisniety krotka sprezyna zaczyna dobijac, bardzj obrazowo chcesz sie przekonac jak bedzie sie jezdzilo zapros z 10 chlopa niech wejda to Twego auta ;-) przy okazji zobaczysz jak wyglada po obnizeniu, tak exremalnym jak owe 35 mm ;-), potem sie przejedz, zobaczysz jak scisniety amor dobija na nierownosciach, jak i jak auto traci na komforcie i bezpieczenstwie ;-)

 

niechcac tracic tak znaczaco komfortu - wybacz ale nieda sie pogodzic krotszych sprezyn/twardszych amorow z komfortem - pojdz ta droga jak ja czyli zaloz twarde firmowe wysokocisnieniowe amory przystosowane specjalnie do oryginalnych sprezyn, jesli zalezy Ci na najlepszym rozwiazaniu to zastozuj skrocone sprzezyn z odpowiednimi to tego celu amorami (komplet) najpiej gwintowane inaczej wywalona kasa, strata komfortu i niepewne zachowanie sie auta ktory to oryginalny amor pracuje scisniety i jego praca wykracza poza to do czego zostal stworzony ;-)

 

przerobisz jak planujesz to sam dojdziesz do podobnych wnioskow ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dadun, straszysz, straszysz :P A ja i tak się obniżę. Zawieszenie mam jeszcze nowe, więc jeden sezon na -30mm mu nic nie zaszkodzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dadun
dadun, straszysz, straszysz :P A ja i tak się obniżę. Zawieszenie mam jeszcze nowe, więc jeden sezon na -30mm mu nic nie zaszkodzi :)

 

 

OK

Twoj wybor Twoje auto. Niestrasze, sam to przyzylem i argument, ze masz nowe zawieszenie, do mnie nieprzemawia gdyz jesli jest ono np z 2001 roku to juz jest STARE i wyrobione, a amory juz ledwo zipia :566: , natomiast jesli jest naprawde NOWE to tym bardziej szkoda mi by go bylo dla jakiegos festynu w postaci obnizania polsrodkiem,

czy zalozenie LPG nienauczylo Cie, ze jak cos sie robi to trzeba to robic DOBRZE, a nie dwa razy ale taniej, a w konsekwencji trzy/cztery razy DROZEJ ;-(

 

pozdro!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dadun pierwszo obniż a póżniej udawaj mądrego.Ja mam obniżone na sprężynach Eibach prawie 3lata i nic nie padło jeszcze z zawieszenia,komfort troszkę niższy ,ale bez przesady dla mnie jak najbardziej pasuje,tydzień temu założyłem sportowe amory KONI jest bardziej twardy,ale jaka jazda.Trzyma się jak przyklejony na moich zimowych kartoflach 195/65/15(lato 225/40/18).Jeżdzi się o wiele bezpieczniej niż poprzednio,ciężko wpaść w poślizg,próbowałem zażucaś na ręcznym i przyznam się że teraz ciężej mi to wychodzi,piszę głównie o połączeniy sprężyny sportowej z amorkiem sportowym,bo same sprężyny też są ok.ale ten komplecik poprostu super,jak ktoś lubi wozić dupę jak 60 letni facio to jego sprawa. :611:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pit

Miałem zadać pytanie czy przy obniżonym zawieszeniu nie będę miał problemów z założeniem 18'' ale dzięki za odpowiedź pawelb6, :641:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dadun
Dadun pierwszo obniż a póżniej udawaj mądrego.Ja mam obniżone na sprężynach Eibach prawie 3lata i nic nie padło jeszcze z zawieszenia,

 

 

komfort troszkę niższy ,ale bez przesady dla mnie jak najbardziej pasuje,tydzień temu założyłem sportowe amory KONI jest bardziej twardy,ale jaka jazda.

 

Trzyma się jak przyklejony na moich zimowych kartoflach 195/65/15(lato 225/40/18).

 

Jeżdzi się o wiele bezpieczniej niż poprzednio,ciężko wpaść w poślizg,próbowałem zażucaś na ręcznym i przyznam się że teraz ciężej mi to wychodzi,piszę głównie o połączeniy sprężyny sportowej z amorkiem sportowym,bo same sprężyny też są ok.ale ten komplecik poprostu super,jak ktoś lubi wozić dupę jak 60 letni facio to jego sprawa. :611:

 

juz naprawde zaczynam Ci wierzyc :610:

 

ale sam piszesz "glownie o polaczeniu sprezyny sportowej z amorem sportowym"

 

temat dotyczy obnizenia samymi krotkimi sprezynami reszta oryginalna

 

ze udaje madrego? wierz mi, ja nie obnizalem, tylko kupilem B4 z tak obnizonym zawieszeniem na oryginalnych amorach, podejzewam, ze poprzedniemu wlascicielowi padly jakies koni gelb, czy inne wynalazki i wstawil oryginaly, mialy ok. 1000 km gdy je kupilismy (na podstawie rachunku i datu zalozenia) i niedalo sie tym jezdzic, auto podskakiwalo, amory po 8-10 tkm zaczely ciec, no ale u nas drogi pewnie inne, u nas gnie sie 16, a nawet 15-ki zatem o 17 czy 18 raczej wszyscy zpominamy ;-)

 

ale sam przyznajesz, ze same sprezyny "tez sa OK" to poco wymieniales amory???,

 

teraz caly zestaw masz "OK" :-P i ja do tego zmierzam, swoje wypowiedzi, opieram na wlasnej dupie i uchu niz na dennych forach w necie czy innych zaslyszanych pierdolach od kogos co to zna sie "na wszystkim" bo takie info z zalozenia dziele przez cztery

albo chwali wsio "bo on sam to ma"

 

gdybym nieprzerabial tego tematu na wlasnej dupie, naprawde sklonny bylbym uwierzyc w to co piszesz, a tak nic z tego modraluje dalej

 

ja - bo juz przerabialem obnizanie auta - wymienielem same amory ktore sa dostosowane do oryginalnych sprezyn Bilstein B6, (wyzsze numery sa juz dostosowane do krotszych sprzezyn chyba to jest celowe dzialanie producenta prawda?, krotka sprezyna krotki/dostosowany amor, ot tyle, inaczej amor jest scicniety i nierpacuje tak jak powinien jasne?

 

Skoro Ty jestes zadowolony to Ci gratuluje, ja bylem wrecz przerazony jak mozna sobie zrobic takie gu.. za wlasne pieniadze ;-) i dlatego wszystkich jako moge odwodze od tego tematu, w dodatku amory oryginane sa to dwu rurowce gazowo-olejowe, ktore dzialaja jak dzialaja, proponuje najpierw wymienic amory, polecam w/w, a gdy jak stwierdzicie, ze wasze auto jest juz za miekkie i za tez jakos wolno wchodzicie w zekret to zalozcie ktorsze sprezyny (profesjonalnej firm) potem jako skarbonka 17 czy 18-ki i juz ;-)

 

itd...

 

zatem reasumujac "róbta co hceta", ja nigdy bym tego niezrobil, najwazniejsze dla mnie jest bezpieczenstwo, potem festyn ;-) znaczy dizajn ;-)

 

to ja pisalem, 60-leti facio :627:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pit

dadun, zapraszam cię na zlot do wawy, przejedziesz się moim paskiem i zobaczysz jaka jest faktyczna różnica przy obniżonym autku, ja kupiłem już obniżonego paska i nie potrafię powiedzieć co tam na dole jest wstawione ale wiem że zmieniony jest komplet tzn. amorki i sprężyny. Zapraszam przyjedź przejedź się i sam ocenisz :641:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepszy to jest GWINT :)

 

ja sie zgadzam z dadun, to co chlopak pisze to prawda. Nie powinno sie zakladac sportowych sprezyn do normalnych amorow, a dlaczego ??

 

jak ktos chce poznac odpowiedz to niech spotka sie ze mna z tak zrobionym autkiem i ja juz mu pokaze dlaczego :) inna jest charakterystyka tego zawieszenia, na zwyklych amorach, autko bedzie smiesznie plywalo :) bo sprezyny twarde, a amory zwykle :)

 

a to co chcecie robic to ze zwyklem oszczednosci, zeby za male pieniadze cos u siebie dlubnac, a tak to nie dziala, bo odbija sie to ujemnie na naszym bezpieczenstwie. Dlatego wolalem pozbierac kase i kupic cos "konkretnego" i zrobic tak jak nalezy :)

 

oczywiscie bez napinki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dadun
dadun, zapraszam cię na zlot do wawy, przejedziesz się moim paskiem i zobaczysz jaka jest faktyczna różnica przy obniżonym autku, ja kupiłem już obniżonego paska i nie potrafię powiedzieć co tam na dole jest wstawione

 

o z checia... a Ty moim z samymi sztywnymi amorami i wydamy obiektywny osad...

 

ale wiem że zmieniony jest komplet tzn. amorki i sprężyny. Zapraszam przyjedź przejedź się i sam ocenisz :641:

 

 

Skoro masz zmieniony caly komplet to NIEMAM co oceniac ;-), wiem jaka to roznica zrobilem przeszlo 20 tkm firmowym audi tak tez zrobionym i co za tym idzie niemusisz robic ze mnie ofiary wlasnych slow ;-), powtarzam ale w skrocie bo chyba za dlugo i skomplikowanie pisze:

 

- komplet - taki jak Twoj - po stokroc TAK

 

- same obnizenie sprezyn NIE NIE NIE NIE!!!czy teraz jasne?

 

A swoja droga ja dasz sie carnac moim marzeniem czyli 4-molszynem, moge odszczekac wszystko co do tej pory napisalem na kazdy temat na tym forum ;-) obojetnie czy mialem racje czy nie ;-) idziemy na taki uklad?

 

jestem z wawy, i chcialem Cie poznac juz ostatnim razem, ale obowiazki wzywaly i gdybym dojechal - jak ostatnio - w 18 minut z Piaseczna do Fortu wola to i tak bym zdazyl na zamkniecie... ale teraz Ci nieodpuszcze ;-) i sie zjawie, ale obiecac tez niemoge takie zycie ;(

 

PS. shade_ dzieki, juz powoli zaczynalem watpic w klarownosc swych wypocin :642:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pit

:622: Zaproszenie nadal aktualne :622:

co za tym idzie niemusisz robic ze mnie ofiary wlasnych slow
nie było to w żadnym stopniu moją intencją jeśli uraziłem sorry :641:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dadun
:622: Zaproszenie nadal aktualne :622:
co za tym idzie niemusisz robic ze mnie ofiary wlasnych slow
nie było to w żadnym stopniu moją intencją jeśli uraziłem sorry :641:

 

skoro nieodwiedzil Cie zaden perszing typu ziemia-ziemia to i sie nieurazielm jakos mocno, ale jak tylko to bedzie mozliwe stawie sie w 100% ;-)

 

przeciez to forum i nasze spotkania na zywca maja laczyc, nie dzielic :640:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz dadun nie mnie tu osadzac innych, ale ja mam skuteczny sposob na potwierdzanie tego co Ty piszesz :)

 

Wiele osob juz sie samych uswiadomilo oco tak naprawde z tym zawieszeniem chodzi jak sie przejechalo ze mna. Byli pewni,ze to co oni zrobili w swoim aucie jest dobre, a ja bylem pewien swego, ale nie sprzeczalem sie, bo to nie lezy w mojej naturze. Tak wiec, zaproponowalem przejazdzke ze mna, moim autem .... wynik za kazdym razem byl taki sam :)

Nikt nie wysiadl nieuswiadomiony :) juz teraz z tych osob nikt nie upiera sie przy swoim jezeli chodzi o zawieszenie. Po przejechaniu paru setek zauwazyli jaki jest komfort resorowania i jak auto zachowuje sie w zakrecie przy predkosciach ok 2 "złotych"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dadun masz racje jak auto skacze więcej niż jedzie wtedy poprostu jest do dupy zawiecha,może masz springi -45mm i dlatego tobie auto mocno skakało,ale nie ważne,jak miałeś taką zawiechę że nie dało się jeździć to popieram Cię,ale same sprężynki są ok,tylko nie przesadzając max-35mm i myśle że orginalne amorki (tak jak u mnie)dają radę,uwierz mi bo tak miałem przez kilka lat,myśle że się kiedyś spotkamy na jakimś spocie to porozmawiamy i pooglądamy nasze autka. :641:

 

[ Dodano: Pią Lut 17, 2006 18:30 ]

Dadun może twoje auto skakało mocno ponieważ miało springi -45mm w Niemczech lubią takie klimaty,bo mają lepsze drogi,w takim wypadku Cię popieram bo auto ma jeździć a nie skakać,a co do obniżania samymi sprężynkami myśle że to ma sens jak się obniży max-35mm,ja tak mam i naprawde jeździłem tak kilka lat i napradę było ok ,teraz jak pisałem mam koni amory i jest jeszcze lepiej,ale polecam same springi tylko z umiarem,bo czym krótsze tym auto mocniej skacze a nie jeździ.Dadun myśle że spotkamy na jakimś spocie(również z innymi uczestnikami) pogadamy i podzielimy się na żywo relacjami o naszych autkach :641:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ads11

i postanowilem ze kupuje gwint...

tylko mam na oku gwint firmy fk i nie wiem czy to dobry wybor.

model highsport fkvw97.

 

i jeszcze pytanie:niektore gwinty maja dwie sprezyny i jedna jest sciskana jak sie obniza , a niektore tylko jedna. Jaka jest roznica?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dadun
ponieważ miało springi -45mm w Niemczech lubią takie klimaty,bo mają lepsze drogi,w takim wypadku Cię popieram bo auto ma jeździć a nie skakać

 

ile? niby mam metrowkie w oku, ale czy to bylo -45mm czy "tylko" -35 mm ;-) ciezko stwierdzic, jak juz masz sytuacje zastana ;-)

 

a bedzesz moze 6.03?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tylko mam na oku gwint firmy fk i nie wiem czy to dobry wybor.

model highsport fkvw97.

bardzo dobry wybor :) ja u siebie mam takiego gwinta :)

 

i jeszcze pytanie:niektore gwinty maja dwie sprezyny i jedna jest sciskana jak sie obniza , a niektore tylko jedna. Jaka jest roznica?

ta sprezyna "dodatkowa" o ktorej piszesz, to sprezyna pomocnicza, lepiej zeby byla :)

 

ja u siebie (tylko w B4) na tym gwincie mam auto nizej od serii o jakies 60-80mm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności