Piszczące bębnowe hamulce tył

Witam panowie i panie.

Ostatnimi czasy w moim pasku B4 kombi zaczęły zaj.....ście piszczeć hamulce tylne.

Jak hamuje to słychać jakby IKARUS na przystanku stawał

Czyściłem szczęki, stoczyłem progi na bębnach, (pomogło na jakieś 20km) szczęki są grube i wyglądają na uczciwe.

Czy zna ktoś jakiś sposób żeby to przestało.

Pewnie tylko wymiana szczęk wchodzi w grę.

Pozdrawiam

POMOCY

Czy to nie jest objaw od "przepalonych" okladzin? Chyba bedziesz musial wymienic na nowe.

Tak też myślałem

Jakiej firmy stosujecie u siebie klocki i szczęki i kore są sprawdzone i w miarę tanie

Tego ci nie powiem niestety, bo swojego Pasia mam z jakies 3 miesiace a klocki mam praktycznie nowo zalozone przez poprzedniego wlasciciela, wiec narazie nie mam sie o co martic, poczekaj na inne podpowiedzi

Oki mimo wszystko dzieki.

daro,

Jakiej firmy stosujecie u siebie klocki i szczęki i kore są sprawdzone i w miarę tanie

chodzi Ci o okladziny tak jak w temacie czy o klocki?

Bardziej o szczeki(w tej chwili)

Ale opinie na temat klocuszków też mnie interesują.

Pozdro

Ja osobiscie bym kupil brembo zarowno tarcze jak i klocki. Firma jest wiodaca na rynku, wiekszosc sportowych aut seryjnych jak i WRC na tym jezdzi. Ceny do popularnych modeli aut sa do przezycia i sa ok 20% drozsze od " no name "

http://www.brembo.com/ENG

dzieki za pomoc

Lato idzie co? A w zimę nie piszczały :-)

Wymiana płynu na DOT-4 zrobi swoje. Do roboty :-)

Płyn hamulcowy nie ma ztym kolego nic wspólnego.

Niby jak?

Nie ma takiej możliwości!!!!!!

Wg mnie jest to wina tylko i wyłącznie szczęk/klocków ... oczywiście jeśli cały mechanizm odbijający szczęki/klocki działa prawidłowo.

Kumpel miał kiedyś taki przypadek w skodzie ... zmienił klocki na nowe i jak jechał przez osiedle to nie musiał klaksonu używać - wystarczy, że przyhamował :629:

Jak zmienił z powrotem na stare - problem zakończył się.

Ja miałem wersję łagodniejszą - piszczały tylko jak było ciepło.

Okładzina jest za twarda i zamiast się ścierać przy hamowaniu, ściera się bęben/tarcza - jakby blacha tarła o blachę. Podobny dźwięk jest jak całkowicie się zetrą szczęki/klocki.

Oczywiści wymiana szczęk pomogła

Od przedwczoraj jeżdże i jest ok.

Witam,

Posiadam passata b4 kombi grudzień 1994, 1.9 TDI 90 KM.

Przy hamowaniu mam z tyłu odgłos podobny jak przy hamowaniu pociągu - no może nie tak głośno.

Zadzwoniłem na stację obsługi i facet powiedział że przy tym modelu trzeba wymienić wraz z hamulcami tarcze i naprawa będzie kosztować w granicach 600-700 zł.

Dziwne mi się to wydaje - czy w istocie tak jest w tym modelu?

pozdrawiam

Krzysztof

tarcze wymienia sie tylko wtedy gdy sa zuzyte lub gdy sa powichrowane (bija) chyba ze klocki a własciwie ich brak spowodował az takie rysy ze toczenie nie wygładzi tarczy ale to zadkie i jesli tarcz posiada rant to trzeba ja ztoczyc jesli bedzie mozna (zmierz szerokosc suwmiarka)

Pisownia!!!

witam, podłącze sie do tematu,

wczoraj w swoim passacie zająłem sie tylnym prawym hamulcem (bęben) miałem zapieczony tłoczek, wszystko tam porobiłem, poskładałem do kupy hamulec, ale okładziny coś nie chcą do końca dobijać, bo cały czas tam lekka trą o bęben. Robiłem to z instrukcją serwisową i jest wszystko dobrze poskładane. Czy te okładziny po paru hamowaniach sie ułożą? Czy musze to rozebrać i tam coś pozmieniać?

Czasami tak się zdarz, winą mogą być zarówno szczęki jak i tarcze, jeżeli hamulce masz sprawne a nie chcesz wymieniać nic to spróbuj delikatnie (z naciskiem na delikatnie) przeszlifować powierzchnie styku szczęki z bębnem. Dokładnie mówiąc używając drobnego płaskiego pilnika zmień kąt na szczęce hamulcowej tak aby podczas hamowania nie dotykał do bębna pod powiedzmy kątem prostym. Taką technikę sprawdzałem działa z powodzeniem.

Witam, zauważyłem ostatnio w swoim pasku dziwny objaw związany z hamulcami.,otóż czasami po kilkugodzinnym postoju auta podczas jazdy przez pierwsze kilkuset metrów gdy nacisnę pedał hamulca słychać piszczące tylne hamulce.Później wszystko ustaje i jest ok,Dodam że ostatnio wymieniłem tylne cylinderki gdyż urwałem odpowietrzniki przy odpowietrzaniu po wymianie przewodów hamulcowych.Szczęki są jeszcze w dobrym stanie (wymienione rok temu),wszystko dobrze złożone bo hamuje bardzo dobrze.Dziwi mnie właśnie ten objaw potwornie piszczy a po chwili ,po kilkukrotnym hamowaniu cisza ,mogę przejechać kilkaset km,i nic się nie dzieje.Na razie nie mam czasu na zdjęcie bębnów dlatego każda podpowiedź mile widziana .Z góry podziękował.