Gość gelt Zgłoś #1 Napisano 2 Maja 2006 od jakiegos czasu mam problemy z odpalaniem. czasem odpala normalniei bez problemu, czasem krece kilka sekund jednoczesnie gazujac i odpala (na poczatku przez 10 sekund czasem nierowno pracuje, a potem chodzi jak w zegarku, czasem tez osdpala od razu (bez krecenia) ale jesli nie przygazuje gasnie. co to moze byc? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rozavw Zgłoś #2 Napisano 5 Maja 2006 jaki masz silnik kolego bo to jedna wielka niewiadoma........ :609: :609: :609: :609: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mufa Zgłoś #3 Napisano 7 Maja 2006 Sprawdz przewody WN , swiece, kopulke i palec rozdzielacza bo elektryka musi byc utrzymana w bdb stanie. Czasami troche sniedzi zly przeplyw pradu bedzie powodowal takie rzeczy. A to co napisalem jestes w stanie sprawdzic sam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #4 Napisano 7 Maja 2006 Filtr paliwa, powietrza kiedy wymieniales? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #5 Napisano 7 Maja 2006 :614: Dostaje się gdzieś obce powietrze (nieszczelność) Najpierw: - sprwadź i zaciśnij wszystkie opaski na gumowych przewodach - zobacz czy któryś wąż nie jest pęknięty lub dziurawy Dalej: - zobacz również jak wygladają świece i przewody - zobacz czy któraś kostka elektryczna nie jest poluzowana (lub przetarta izolacja) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gelt Zgłoś #6 Napisano 9 Maja 2006 silnik 2 litry, 1991, kombi. sprawdzilem te rzeczy i ok, filtr pow wymieniany ok pol roku temu, paliwa 2 miesiace temu. jakies jeszcze sugestie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gelt Zgłoś #7 Napisano 18 Maja 2006 no tak, ale przy tych rzeczach to nie palilby notorycznie, a on czasem pali ladnie a czasem musze krecic 10 sek gazujac zeby odpalil. aha, po odpaleniu obroty przez pare sekund faluja, jakby mial zgasnac, potem jeszcze raz i jeszce (za kazdym razem mniej) a potem pracuje juz ladnie i rowno. sa spece ktorzy wiedza co to? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sl@wek Zgłoś #8 Napisano 18 Maja 2006 Siem!!! To wszystko co masz napisane wyzej moze miec wplyw na taka prace silnika!!!Jezeli masz silnik 2E to po lewej stronie komory silnika,pod karbowana rura od przeplywki do przepustnicy jest taki regulator-przelacznik podcisnieniowy,to tez mozna dolaczyc do tego co napisali koledzy!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek Zgłoś #9 Napisano 18 Maja 2006 No dobra czyli już mamy jaśniej. Tak mi się wydaję, jeśli potem pali ładnie. Czyli problem występuje tylko na zimnym silniku. O ile dobrze zrozumiałem. Ale dalej tak mi się wydaję, że coś jest albo z paliwem? (pompa, ciśnienie, zawór ciśnienia, itp) albo z powietrzem? (regulator podciśnienia, przepustnica, brak opasek) :610: Również można by zobaczyć: - czujnik rozgrzewania silnika - czujnik temperatury silnika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marekzegarek Zgłoś #10 Napisano 18 Maja 2006 :610: Również można by zobaczyć: - czujnik rozgrzewania silnika - czujnik temperatury silnika W moim przypadku (silnik zachowywał się bardzo podobnie) przyczyną był czujnik temp. płynu chłodzącego. Po wymianie na nowy odpala od razu i nie ma żadnych problemów z obrotami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Ptak69 Zgłoś #11 Napisano 30 Sierpnia 2006 Ja miałem podobny problem w samochodzie 8-letnim. Kupiłem w sklepie z elektroniką spray KONTAKT 60, rozłączyłem wszystkie dostępne kostki elektryczne, spryskałem Kontaktem (zgodnie z instrukcją), połączyłem z powrotem i teraz pali jak złoto! Po prostu z czasem złącza się utleniają i tracą dobry kontakt. Dlatego raz działa dobrze a raz kicha. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość centurion Zgłoś #12 Napisano 11 Stycznia 2007 i ja też miałem taki problen w B4 1,8 wyczyściłem wszystkie styki narazie pali a dodam iż u mnie było bez reguły czy na zimnym czy na ciepłym silniku jak mu coś odbiło to palił super a czasami mnie wnerwiał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kiniu1976 Zgłoś #13 Napisano 18 Stycznia 2007 Miałem podobny przypadek u siebie i okazało się że to silniczek krokowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Jacek Wolski Zgłoś #14 Napisano 15 Listopada 2007 Mam passata 95r. 2,0 16V 150KM,odpala i gaśnie coś jakby odcinało prąd ale nie wiem co,na gazie tak samo, mija jakaś chwila i odpala,czasami nawet w czasie jazdy nagle gaśnie i koniec .podłączyłem na krótko gaz i też nie pomagało,proszę o pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość urycho Zgłoś #15 Napisano 21 Listopada 2007 Witajcie - ja miałem identyczny problem w TDI-ku. Musiałem trzymać go na rozruszniku 5-10s z przegazówką. Okazało się że to stacyjka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kazek127 Zgłoś #16 Napisano 30 Czerwca 2008 Witam Ja mam takie objawy: przeważnie rano musze dlugo krecic silnik i robic przegazówke i po odpaleniu jak go nie przegazuje to mi go zgasi, ale wrazenie mam tak jak by go zalewalo albo za malo powietrza mial... po odpaleniu strasznie nie rowne obroty i szarpie silnikiem... Może regulacja aparatu zapłonowego? nowy objaw... teraz to juz wogole nie odpala. Kreci ale nie daje iskry... Dodam ze cewka sprawna... wydaje mi sie ze aparat zapl chyba padl... jak to sprwdzic?? I drugie pytanie przy okazji jak podniesc obroty silnika ?? Bo mam na 500 a powinny byc na 850?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość slonce Zgłoś #17 Napisano 29 Lipca 2008 Mam takie same problemy z silnikiem 2E. Zanim zapali muszę długo pokręcić, a jak załapie koniecznie przegazówka. Na gorącym na ogół tez tak się dzieje. Jeśli u Ciebie nie ma iskry należałoby sprawdzić czujnik halla (elektroniczny przerywacz) umieszczony w aparacie zapłonowym. Sprawdzić się go raczej nie da bez podłączenia pod kompa. Wymiana w ciemno może być bezsęsowna (myśle że około 80 zł). czujnik jest na nitach więc jeżeli założysz nowy to już Twój. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kazek127 Zgłoś #18 Napisano 29 Lipca 2008 hej czujnik jest gitara bo wymienilem caly aparat zaplonowy. Ale co sie okazało poźniej to, że cefka zapłonowa też była do wymiany. Po wymieniałem już wszystko i iskra jest jak należy. Ale jeszcze nie jezdzi. Trzeba po ustawiać aparat zapłonowy i przepływomierz. I oby to bylo na tyle bo już 3 tyg jestem bez mojej fury Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość PAPAJ Zgłoś #19 Napisano 21 Października 2008 Siemka kolego ja w swoim pasku miałem podobne objawy z tym że odpalało autko normalnie ale gubiło obroty jak było zimne po małym rozgrzaniu chodziło w miarę dobrze. Wymieniałem wszystkie pierdoły tak jak piszą koledzy i nic sianko wywaliłem i zero zmian. W moim przypadku był walnięty silniczek krokowy proponuję zacząc od tego masz 2.0i 115KM od wolnych obrotów jest ten silniczek jak jest walnięty to dlatego musisz dodawac gazu żeby autko zagadało.PZDRAWIAM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kamil30pl Zgłoś #20 Napisano 23 Grudnia 2009 witam podłączę się po wątek bo mam taki problem pasek nie chce chodzić na paliwie dopiero po odłączeniu akumulatora i ponownym podłączeniu wraca do normy na gazie jest ok tylko na paliwie fiksuje:confused: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach