Trzeszczaca tylna kanapa :(

Witam !!!

Ma ktos moze jakis patent na trzeszczaca tylna kanape w b3 bo troszke mnie wpienia,sprobowalem owinac te dwa bolce na ktorych sie zatrzaskuje tasma izolacyjna i jest chyba jeszcze gorzej hehe wiec jesli ktos juz z tym walczyl u siebie to prosze o jakies podpowiedzi !!! pzdr i zycze udanej i bezpiecznej majoweczki

u mnie tez trzeszczy tyl ale znalazlem na to patent radio+glosniki+subboofer i klopot z glowy :622:

tzn rozumiem że masz sedana? zezdjęcia (avarta)? Bpo jak tak to możesz wykręcić te gumy co się spiera na nich klapa, a jak nie to popuść uchwyt za który zatrzepia się zamek i opuść go niżej! Wtedy powinna byc ok. A jak to combi to nie pomogę, sam sobie z nim nie dałem rady!

je tez zrobilem jak kolega...dolozylem glosnikow i teraz nie slysze trzaskow, piszczenia wiatru ani nawet tego ze mi sie tlumik oberwal

ja wczoraj jezdzilem B3 ale VR6 z 92 roku i jestem w szoku, pomijajac swietna prace silniczka, ale w srodku nic ani jedno pukniecie, zadnych stukow trzaskow, mrukniec, silniczka nie slychac, cichuto i przytulnie, az przejzalem na oczy co sie dzieje u mnie

takze kozystajac z majowki tez sie biore za "odstukanie, odpiszczenie" mojego passka

Te trzeszczenie w passacie to normalnie przechodzi wszelkie normy tak mnie to wpienia że szok i psuje całokształt auta jak cholera.

Ja juztro z samego rana zaieram się do odtrzeszczania mojego paska porobie prae fotek i wrzuce na forum ale z tego co wiem to calość wyciszenie mnie wyniesie jakies 30zł zrobiłem już pare żeczy i fekt jest nie do poznania

Pozdrawiam

rozprawiając się z trzeszczeniem passata trzeba zacząć od amorków i sprężyn, bo podstawowy błąd to założenie twardych sprężyn czy amorków gazowych i na naszych drogach prędzej czy później buda będzie trzeszczała jak wóz drabiniasty, wielu popełnia ten błąd potem psiocząc na plastiki wnętrza, wyciszanie twardego zawieszenia to syzyfowa praca

co do klapy, to da się w pasku przestawić troche zawias zeby klapa była bardziej dociśnięta do uszczelki ? probowalem u siebie odkrecic ale te sruby strasznie ciezko sie poddaja a jezeli niema regulacji to po co sie na darmo meczyc.

masz regulację na skoblu zamka, tym w podłodze bagaznika, ale jeśli te gumowe odbojniki beda za mocno wysuniete to i tak ci klapa nie będzie do uszczelki dochodzić, jeśłi zaś za mocno będzie przywierać do uszczelki szybko ja zniszczy, spłaszczy i bedzie hałasować

U mnie tez pojawilo sie skrzypienie.

Zrobilem dochodzenie i okazalo sie ze skrzypi wewnetrzna czesc klapy bagaznika - atrapa z torzywa sztucznego.

Zdjalem ja i okazalo sie ze ma jeden z zatrzaskow jest urwany od (moze wogle zatrzaski byly nie zatrzasniete?) .

Nie sprawdzajac czy to pomoze wlozylem miedzy ta atrape a szybe kilka kawalkow "z twardej gabki " zeby zablokwac drgania tej atrapy, musze jeszcze sprawdzic czy bez nich bedzie skrzypienie?