Gość Denek Zgłoś #1 Napisano 20 Kwietnia 2006 Witam Chciałbym umyć po zimie komorę silnika i w związku z tym mam pytanie czy nie ma jakiś przeciwwskazań. Wydaje mi się , że jak nałoże jakiś worek na alternator (on jakoś tak wystaje :611: )to wystarczy. Chyba,że nie wolno myć bo ....... :638: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kubek Zgłoś #2 Napisano 20 Kwietnia 2006 jak nie chcesz mieć kłopotów z odpaleniem to osłoń jeszcze kopułkę i wszystkie styki elektryczne jakąś folią. jak to zrobisz to nie powinno być problemu. a jak masz jakiś wycieki oleju kup sobie jakiś preparat do mycia silników w motoryzacyjnym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość r.grabowski Zgłoś #3 Napisano 21 Kwietnia 2006 Kubek masz rację... ja do mycia silnika użyłem płynu firmy K2, spryskujesz silnik czekasz chwilkę i spłukujesz wodą (nie musi być pod ciśnieniem) :629: Trochę problemów jest ze stroną silnika od kierowcy, ale trochę gimnastyki i silnik lśni jak nowy a alternator i rozdzielacz jest suchy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vax Zgłoś #4 Napisano 21 Kwietnia 2006 Ja swoj mylem rowniez plynem K2 ale potem splokalem go karcherem i to tak pozadnie. Efekt bardzo dobry i uwazam ze tylko cisnieniowka pozadnie zmyjesz brud.W komoze silnika nic nie oslanialem i wszystko nadal dziala. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Denek Zgłoś #5 Napisano 21 Kwietnia 2006 No tak , działa bo masz diesla.Tam zapłon działa trochę inaczej :610: . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość r.grabowski Zgłoś #6 Napisano 21 Kwietnia 2006 Ja mam iskrowca..... i efekt był rewelacyjny..... K2 spłukiwałem atomizerem z wodą a oporne miejsca ...... szczoteczka do zębów oto efekt: http://img56.imageshack.us/my.php?image=silnik29gr.jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześko Zgłoś #7 Napisano 22 Kwietnia 2006 Kurcze, chyba czas najwyższy, żebym i ja zrobił to samo. Faktycznie, efekt wyśmienity! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość krystian_s1 Zgłoś #8 Napisano 22 Kwietnia 2006 ja chciałbym umyć w swoim diezelku i mam pytanie czy np niema tam jakiejś elektroniki na którą musze uwazac lub czy można zalać turbinę jakoś czy jeszcze cos? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #9 Napisano 22 Kwietnia 2006 a ja zabieram sie do zakupu dobrego srodka do silnika i do aluskow.Do silnika mnie przekonaliscie a co do felg? K2 odpada bo opis troszke kiepski na preparacie no i jest uniwersalny ( alu i kolpaki ) a co jest uniwersalne to wiecie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość sx1100 Zgłoś #10 Napisano 22 Kwietnia 2006 oto efekt: Gdzie ten płyn można dostać (pytam, bo jeszcze się nie rozglądałem) i ile go schodzi na mycie całej komory? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Tolo Zgłoś #11 Napisano 31 Sierpnia 2006 A ja wlasnie umylem silnik i oto efekt - nie pali,radio nie dziala.Czyli klapa - nawet nie wiem do czego sie doczepic.Wszystkie wtyczki wydmuchane i wyczyszczone.Rozrusznik kreci,iskry nie ma , radio nie odpala.Czy to jest jakos ze soba zwiazane? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rozavw Zgłoś #12 Napisano 31 Sierpnia 2006 jaki masz silnik? ja jakmyłem swój to bez problemu odpalił a myłem karherem z wysokim cisnieniem i płynek do mycia naczyń Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vax Zgłoś #13 Napisano 31 Sierpnia 2006 Panowie jesli wszystko jest sprawne to po myciu auto powino bez problemu odpalic. Oczywiscie trzeba uwazac w benzyniaku na aparat i nie lac tam wody bez opamietania. Ogolnie to jesli po myciu nie odpala to jakies gumowe elemnty sa do dupy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Tolo Zgłoś #14 Napisano 31 Sierpnia 2006 Panowie jesli wszystko jest sprawne to po myciu auto powino bez problemu odpalic. Oczywiscie trzeba uwazac w benzyniaku na aparat i nie lac tam wody bez opamietania. Ogolnie to jesli po myciu nie odpala to jakies gumowe elemnty sa do dupy. Nie do konca sie z tym zgodze.Samochod juz naprawilem dzieki koledze,ktory handluje autami i juz 3 razy mial taki przypadek jak ja.Otoz okazalo sie,ze padla cewka zaplonowa.Podobno jest cholernie wrazliwa na takie zabiegi. Zeby bylo ciekawiej - stara cewka dawala iskre tyle ze slabawa.Po zmianie i wybecaleniu 290 PLN autko hula jak nowka. Nauczka na przyszlosc. Acha - radio padlo poprostu przy okazji - zreszta tez juz zrobione.W poprzednim poscie napisalem,ze iskry nie bylo - moj blad - byla ale bardzo slaba. Samochod to B4 kombi '94 rok 2,0 benzyna zwykly. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marekzegarek Zgłoś #15 Napisano 31 Sierpnia 2006 Tak się zastanawiam, czy Wy jeździcie z otwrtą pokrywą silnika?? Jaki cel ma mycie komory silnika?? No może poza nieplanowaną wymianą cewki;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Tolo Zgłoś #16 Napisano 1 Września 2006 Tak się zastanawiam, czy Wy jeździcie z otwrtą pokrywą silnika?? Jaki cel ma mycie komory silnika?? No może poza nieplanowaną wymianą cewki;) Poprostu lubie chodzic w czystej bieliznie wiec i w samochodzie myje cos cos co jest brudne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześko Zgłoś #17 Napisano 1 Września 2006 Jaki cel ma mycie komory silnika? A jaki ma cel mycie nadwozia? Żeby ładniej wyglądało!!! Tak samo jest z komorą silnika i wnętrzem kabiny. Chyba, że jest Ci to całkowicie obojętne czy jeździsz czystym autem (ładnie wyglądającym na zewnątrz jak i wewnątrz - pod maską też) czy brudnym syfem, do którego nie można dotknąć się. Tylko w takim razie po co kupowałeś Passata, lepiej było kupić jakieś stare ARO albo coś podobnego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paput Zgłoś #18 Napisano 3 Listopada 2007 a ja zabieram sie do zakupu dobrego srodka do silnika i do aluskow.Do silnika mnie przekonaliscie a co do felg? K2 odpada bo opis troszke kiepski na preparacie no i jest uniwersalny ( alu i kolpaki ) a co jest uniwersalne to wiecie.... Kosmetyki z firmy KENOTEK. Wujek gdzieś przywiózł takie stworzenie i mówił, że rewelacja... Nie chciałem wierzyć, ale są zaje*****. Felgi popryskasz, odczekasz ze dwie minuty i Karcherem potraktujesz i efekt rewelacyjny. To samo z preparatem na owady... Po trasie Paryż - Stalowa Wola samochód brudny wiadomo jak... Pryśniesz, Karcher i po sprawie... Na prawdę polecam te kosmetyki. Jest ich cała seria... Aha tylko ten do felg jak użyjesz, to trzeba porządnie spłukać. Jak myłem Borę w nocy tak na szybkiego i nie dokładnie spłukałem felgi, to rano się coś pokleiło w bębnach i się koła nie obracały, tylko zblokowane były... Coś się pokleiło. Ale wsteczny i po problemie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin Toruń Zgłoś #19 Napisano 3 Listopada 2007 Witam! Jeżeli chodzi o mycie felg (stalowych z kołpakami lub alu), to świetnie nadają się do tego właśnie środki do mycia silnika. Nie zawierają one kwasów, nie zniszczą więc emblematów, czy też nie wejdą w reakcję z gumą oponki. Efekt świetny, pod warukiem, że się pozostawi na kilka minut, dodatkowo przetrze jakąś szczotą i spłucze Karcherem. W "Auto Świat" przeprowadzili test środków do mycia felg i okazało się, że lepiej od nich radzą sobie środki właśnie do mycia silników. Ja swój silniczek myłem, zabezpieczyłem folią tylko alternator i kopułkę, problemów żadnych. Po umyciu odpaliłem silniczek i dałem mu pochodzić kilka minut. Niestety nie wystarcza na długo, nie mam osłony pod silnikem (poleagła na naszych drogach) i szybko komora silnika zabrudziła się ponownie. Zastanawiam się nad kupnem nowej osłony- na Allegro ok.100PLN. Ciekawe jakiej są jakości... Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kat825 Zgłoś #20 Napisano 18 Sierpnia 2009 Witaj. Ja wczoraj myłem silnik po tym jak uszczelka pod kapą wyświniła mi cały silnik. Kupiłem środek firmy K2 (zloty ze spryskiwaczem jak do szyb), popsikałem silnik gdzie był brudny (nie na wtyczki elektroniczne), odczekałem z 10min i z góry wypłukałem karszerem. Teraz silniczek jest czyściutki, przynajmniej tam gdzie nie ma kostek elektrycznych. Później podniosłem u kumpla passka i tym samym środkiem popsikałem spód silnika, niestety kumpel nie miał odpływu wody pod podnośnikiem i musiałem umyć w domu na podwórku, przy kratce szlauchem ogrodowym. Dzisiaj byłem u niego z powrotem na spr czy nie ciecze olej i silnik od dołu czysty:D. Jak masz nasyfione gdzie wtyczki to spr je czy dobrze siedzą popsikaj K2 i potem delikatnie spryskiwaczem do szyb i szczotką do zębów i powinno być OKI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach