Skocz do zawartości
Gość pyzamen

Płyn do układu chłodzenia / wymiana płynu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość pyzamen

mam pasata 1,8 benzyna 1991 90KM jak wymenić płyn w chłodnicy,czy jest jakiś korek spustowy,przy napełnianu trzeba jaies triki robić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja zawsze (2 razy) jak zmieniałem płyn chłodniczy, zdejmowałem opaskę na dole przy chłodnicy. musisz odkręcić korek wlewu płynu, zdejmujesz opaskę na takim szerokim gumowym wężu na dole chłodnicy. ścieka wszystko pięknie, ale przy napełnianiu uwaga!

zaraz jeśli znajdę książkę napisze Ci instrukcję jak napełniać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem płyn i dałem w serwisie do wymiany. Policzyli mi za to całe 23 złote. Więc możesz pojechać do mechaniura i ci za 20 albo flascynę zmieni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zdejmowałem opaskę na dole przy chłodnicy. musisz odkręcić korek wlewu płynu, zdejmujesz opaskę na takim szerokim gumowym wężu na dole chłodnicy. ścieka wszystko pięknie

 

Witam

 

Robiłem bardzo podobnie z tą różnicą, że zdejmowałem wąż z pompy - efekt ten sam, poza tym tak było mi wygodniej (inny silnik).

 

Co do napełniania - przede wszystkim założyć wąż :)

Wlałem płyn do zbiorniczka wyrównawczego do pozycji "max" i odpaliłem silnik. Poziom trochę się obniżył więc dolałem znowu do pozycji "max" po czym zakręciłem zbiorniczek i poczekałem aż temperatura osiągnie na tyle dużą wartość, że otworzy się tzw. duży obieg i włączy się wiatrak chłodnicy. Warto w tym czasie zwiększyć na chwilę obroty silnika, wtedy płyn na pewno dobrze wypełni nagrzewnicę i inne zakamarki. Poziom w zbiorniczku ponownie się obniżył więc zgasiłem silnik i po chwili ostrożnie odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego i dolałem brakującą ilość płynu. I to wszystko. Nie radzę odkręcać korka zbiornika wyrównawczego w trakcie pracy gorącego silnika.

 

Nie wiem czy ten sposób jest doskonały, ale u mnie poskutkowało.

 

Podobno nie ma znaczenia czy regulator ogrzewania wnętrza kabiny jest ustawiony na max czy na min bo nagrzewnica nie ma zaworu regulującego przepływ przez nią płynu chłodzącego. Regulacja temperatury podobno odbywa się tu za pomocą ustawienia przysłon, które przepuszczają powietrze przez nagrzewnicę lub ją omija

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie chodziło o tą regulację nawiewu w kabinie - nie chciałem wprowadzić w błąd, ale w książce "jeżdże samochodem vw passat..." było napisane, żeby dać na maxa ogrzewanie i ustawić nawiew na szyby... ile w tym prawdy - cholera jedna wie, ale skoro tak napisali, nie zaszkodzi tak zrobić :688:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzamen

byłem pytać o wymane w pobliskim serwisie i za wymane se cenili 50zł :shock: ,stwerdzilem ze ich polamało ,jutro sprubuje sam wymenić ,napisze o efekcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość damiano

Hmmm... jamam Vr'ke i przy wymianie płynu robiłem dokładnie tak samo jak jędruś napisał :wink: i poszło jak z płatka :D spływa wszystko bez oporów (tylko pamiętaj odkręć KOREK) :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pyzamen

wymeniłem wkoncu ten płyn,ale weszło mi tylko 5 litrów a malo 5,5,mam jeszcze gaz to troche wencej powino być ,normalne jest ze tep silnika wzrosla do 110 przy napełnianiu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontroluj sobie stan plynu i albo trzeba go bedzie uzupelnic albo nie zszedl caly!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powinien się obniżyć jak tylko silnik się zagrzeje. a jak nie to nie zszedł cały. operacja dość prosta :) powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
operacja dość prosta

Myślałem, że wymiana płynu chłodniczego będzie prosta, ale się przeliczyłem trochę :wstyd:

Było tak: odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego, zlokalizowałem wąż od góry silnika, potem od spodu. Trochę się zmarszczyłem, bo się spodziewałem normalnej opaski zaciskowej na śrubokręt, ale była ta inna - zdejmowana kombinerkami. Dojście do niej z przyrządem trochę mi zajęło, ale zeszło - płyn spłynął. Cacy. Potem zaczęły się schody, żeby ten wąż założyć razem z tą nieszczęsną opaską, też się udało, ale po dłuższej walce, bo przeszkadzają w dojściu węże klimy przy sprężarce... Nowy płyn zalałem, ogrzewanie na max, odpaliłem. Trochę płynu ubyło to dalałem. Zrobiłem rundkę wokól osiedla, to zeszło całkiem ze zbiorniczka i włączyła sie kontrolka. Znowu dolałem, potem jeszcze raz. Póki co trzyma stan między min a max - jutro pewnie coś jeszcze doleję, bo jak dotąd weszło dopiero 3 litry - mało jakoś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pannonia

czy to prawda że do pasków nie można lać Dynagel ani Borygo tylko jakiś oryginał VW?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pannonia, vw zaleca płyn G12 ale można lać praktycznie każdy do chłodnic aluminiowych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Podobno nie ma znaczenia czy regulator ogrzewania wnętrza kabiny jest ustawiony na max czy na min

 

Wydaje mi sie że jednak ma znaczenie. Czytaj dalej:

 

Dzisiaj zmieniałem płyn i zrobiłem to tak:

- zagrzałem silnik do tych 90-100 stopni

- odkreciłem korek zbiorniczka (troche płynu wybiło)

- zdjąłem wąż na pompie, przy obudowie termostatu (wyleciało z litr płynu)

- myśle se coś za mało, więc wydumałem że zdejme wąż ten najwyżej na pompie i wyleciało jeszcze pare litrów

- przypomniało mi sie że nie ustawiłem grzania na max, więc ustawiłem i znów wyleciało troche płynu

- teraz kawa, faja, faja, grzebanie gdzie indziej i po jakichs 3 godzinach pozakładałem węże i zalałem płyn do max (petrygo bo w tesco za 22 zł dają :))

- ponaciskałem węze przy chłodnicy, troche poziom opadł więc znów do max dolałem i zakręciłem korek

- odpaliłem auto i na wolnych obrotach pochodziło pare minut aż sie wiatrak włączył, a ja czekałem na ciepłe powietrze z nawiewów i sie nie doczekałem

- zgasiłem i za pare minut znów zapaliłem, przegazowałem lekko pare razy i poleciało ciepłe powietrze

- uznałem że odpowietrzony i że jest OK.

 

Nie czekałem już aż wystygnie i opadnie płyn żeby zobaczyć czy musze dolać. Sprawdze rano. Weszło mi prawie 5 litrów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pszemek

sebam, a ja gwarantuje że nie ma znaczenia czy masz grzanie na maxa czy nie.No chyba że masz passata B2 :) I jeszcze jedno: lepiej jest zdejmować wąż środkowy z pompy bo jeśli zdjąłeś górny to minimalna ilośc starego płynu mogła zostać w układzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mefyoo

najlepiej sie odpowietrza odkręcając korek zbiorniczka wyrównywawczego i chłodnicy, następnie uruchomić silnik i dolewać płynu na full, oczywićie aby odpowietrzyć nagrzewnice należy zdjąć na chwile przewód wychodzący z nagrzewnicy ( łatwo go poznać bo po rozgrzaniu jeden będzie ciepły a drugi zimny to ten zimny jest wychodzący) no i aby odpowietrzyć blok należy zdjąć na chwile przewód idący od chłodnicy do bloku też na chwile aby wyleciało troche płynu. To mój sposób, po wykonaniu tych czynności nie trzeba potem dolewać już płynu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
najlepiej sie odpowietrza odkręcając...

W Passacie chłodnica nie ma korka wlewu, płyn wlewa sie przez zbiorniczek wyrównawczy!

 

Układ chłodzenia w Passacie B3 odpowietrza się samoczynnie i wszelkie "podchody" w stylu przez Ciebie opisanym, mogą jedynie spowodować poparzenie się i pozalewanie komory silnika płynem chłodzącym. Taki sposób odpowietrzania był dobry w Polonezie.

 

Pozycja regulatora temperatury wewnątrz auta jest przy wymianie płynu obojetna, bo w passacie B3 nie ma zaworu nagrzewnicy. Przepływ płynu przez nią jest pernamentny. Pokrętło steruje jedynie klapką otwierającą przepływ powietrza przez nagrzawnicę w celu jego (powietrza) ewentualnego nagrzania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sebam, a ja gwarantuje że nie ma znaczenia czy masz grzanie na maxa czy nie.

 

Może to zbieg okoliczności był że dałem na ciepło i poleciał płyn akurat. Nie wiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sebam, lepiej jest zdejmować wąż środkowy z pompy.

 

Chciałem go własnie, ale nie chciał zleźć, pewnie dlatego że jest krótki i zaraz przechodzi w metalową rurę jakąś. Więc zdjąłem ten najwyżej.

 

Acha... Jeszcze miałem napisać co bedzie rano :)

Więc poziom nie opadł już, nie musiałem dolewać płynu.

 

// edytuj posty jak coś Ci się przypomni a nie piszesz jeden pod drugim :hyhy: - kuczlaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności