Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

ja wybrałbym Michelin jak cena nie odstrasza

Sent from my SM-G930F using Tapatalk

Jak na razie trochę ostrasza. Tam gdzie ostatnio kupowałem opony powiedzieli mi ponad 1300 za komplet. Conti, goodyear i dunlop jakieś 150zł taniej. Tylko conti i michelin mają rant ochronny a reszta nie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w kraku na ul bocianie teraz kupowałem conti 5 za 216 zł za szt , opony bajka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto ma porównanie pomiędzy Conti ContiPremiumContact 5 a Michelin Primacy 3 w rozmiarze 205/55/16? Zastanawiam się, które z nich kupić. Conti miałem. Czy przyczepność na suchym i mokrym będzie taka sama/podobna? I może coś o trwałości? Słyszałem, że Michelin powinien zrobić trochę więcej km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Goodyear Eficientgrip

Mam te opony i szczerze polecam, bardzo ciche, ma mokrym i na suchym zachowuja sie idealnie. Jak dla mnie rewelacja, nie wiem jak szybko zuzywa sie bieznik, zobaczymy po 1-wszym sezonie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już też mogę wpisać trochę więcej info bo zrobiłem około 1,5 tyś na tych oponach.

Super ciche i świetnie mi się trzymają drogi jeżdżąc 120 - 140 km/h.

 

Oszczędności z niby ultra niskich oporów toczenia raczej nie zaobserwowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na koło weszły Fulda Sport control 2 średnica 17" index Y .Po testach rownież dość dynamicznych wrażenia super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Fuldą mam złe doznania ale to z zimowymi. Jestem z nich bardzo niezadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja poprzednie miałem conti. Ogólnie jestem zadowolony tylko zastanawiam się czy micheliny nie wytrzymają trochę więcej bo w osiągach raczej nie odczuję różnicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z Fuldą mam złe doznania ale to z zimowymi. Jestem z nich bardzo niezadowolony.

To nie ma co porównywać zimówek do letnich, zwłaszcza, że założyłem model jakiego zeszłego lata nie było jeszcze na rynku.

Zimówki to tylko Nokian. Finowie znają się na zimie... Letnie Nokiany nie były zbyt ok.

Z Fuld jak na razie jestem bardzo zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakie ma znaczenie produkcja?To robią maszyny, a nie ręcznie ludzie (tu bym się obawial).Na moich Fuldach, że Germany ( i co z tego), na niektórych Dębicach też, lub Slowacja.To nie ma znaczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam oponki GoodYear EfficentGrip z indeksem oporów toczenia A czyli najlepszym.

Robiłem swego czasu test i wyszły mi zerowe korzyści na tych oponach w stosunku do zimówek które miały znacznie większe opory toczenia.

Podczas tych testów temp to było coś z przedziału 5 - 15 stopni. Zasięg wyszedł DOKŁADNIE taki sam jak na zimówkach.

 

Ostatnio jednak podczas tych upałów zrobiłem setki kilometrów i fura spaliła znacznie mniej paliwa. Zawsze bylo tak, że równe pół zbiornika = 500 km a tym razem mam 600 km na połówce zbiornika i co ciekawe sporawo toczyłem się po mieście gdzie spalanie wiadomo jakie jest.

 

Czy te wysokie temperatury sprawiły, że ogumienie zaczęło pracować na 100% i dopiero to pozwoliło na wykorzystanie niskich oporów toczenia ?

 

 

Trasy te same, styl ten sam dodatkowo doszło kilka razy bujanie się po mieście i jazda na włączonej klimie, a mimo to znacznie większy dystans zrobiony więc albo trafiłem na jakieś turbo udane paliwo tym razem albo opony zaczęły extra pracować.

 

Jest możliwe, że dopiero wysokie temp pozwalają oponom pokazać co potrafią w kwestii oporów toczenia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez mam GoodYear EfficentGrip, 195/65/15. Potwierdzam minimalne opory toczenia. Po przekładce z zimowych Fulda aż dziwne uczucie jak ci się samochód przed światłami po do hamowaniu nie chce zatrzymać.

Oszczednosci w paliwie nie monitorowałem (LPG), ale pewnie po "parę groszy" co 100km zarobiły.

Kupione przez opon...eo za 880 z założeniem :) tak że nie narzekam, polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn że samochód toczy się prawie bez oporów, i sam z siebie nie chce się zatrzymać.

Przynajmniej ja mam taki zwyczaj, delikatnego hamowania, gdzie w ostatniej fazie stopniowo odpuszczam pedał hamulca. Odpuszczam całkowicie jak samochód porusza się naprawdę z minimalną prędkością, aby sam się zatrzymał już bez hamowania- właśnie dzięki własnym oporom toczenia. Oczywiście tylko gdy droga jest równa, nie pochyła. Różnica tych oporów toczenia do zimowych Fulda odczuwalna bardzo znacznie.

Trochę pogmatwałem, ale jak dla mnie opory toczenia są naprawdę małe. Na upartego to jedną ręką samochód ruszysz z miejsca.

Edytowane przez siarak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na lato mogę pocić Dunlop Sport Maxx, sam posiadam takie 205/55 R16 śmiga się na nich świetnie, bardzo dobra przyczepność niezależnie od pogody, ciche.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również polecam Dunlopy, mam Sport Bluresponse, sprawują się bardzo dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większość z was poleca opony bo są ciche i tyle a tak naprawdę mało kto sprawdza jak się sprawują jeżeli chodzi o przyczepność graniczną. Wiadomo w "domowych" warunkach nie będzię to zbyt obiektywne ale: Miałem na aucie dunlopy Sp sporty i bardzo ciężko było w nich zerwać przyczepność (sprawdzam zawsze na tym samym łuku) Auto jeżeli już łapało poślizg był on bardzo dobrze odcuwalny i można było skontrować i auto wracało do swojego toru. Założyłem polecane w testach Hankooki ventus prime 3 i niestety ale są mniej przyczepne na suchej nawierzchni. Pod tym względem Dunlopy były lepsze. Hankooki są ciche to fakt.

Ostatnio zakupiłem passata z nowymi oponami bieżnikowanymi Profil eco energy i tragedia od razu je wymieniłem. Auto zupełnie nie trzymało się drogi niebezpieczne opony!!!!. Założyłem Uniroyal Rainexpert 3 i jazda od razu się zmieniła :) Opony ładnie się trzymają na suchym a na mokrym jeszcze nie miałem okazji jeździc. Te profile na mokrym ślizgały się prawie jak na śniegu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Większość z was poleca opony bo są ciche i tyle a tak naprawdę mało kto sprawdza jak się sprawują jeżeli chodzi o przyczepność graniczną.

Bo mało kto z tych "wartości granicznych" korzysta. Przy normalnym użytkowaniu opona oponie prawie równa, dlatego bardziej liczą się rzeczy bardziej namacalne - czyli np cena czy hałas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo mało kto z tych "wartości granicznych" korzysta.

 

Jak przyjdzie sytuacja podbramkowa to uwierz że się opłaci mieć oponę która dobrze trzyma i wg mnie w oponie właśnie bezpieczeństwo jest najważniejsze cena i hałas schodzi raczej na drugi plan. Ludzie często oszczędzają na tym na czym nie powinni no ale to indywidualna sprawa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z przyczepności granicznej prawie nikt nie korzysta, za to maksymalną ciszą opon podczas jazdy nikt nie pogardzi.

Jeżeli chodzi o hamowanie to i tak kupujący nie wie jak dana opona hamuje bo nie ma skąd tych danych wziąć. Połowa testów i rankingów jest ustawiona pod daną oponę albo opłacona, opinie są subiektywne a i każde hamowanie to inna sytuacja. Skąd mam wiedzieć które opony mi lepiej wyhamują albo które szybciej zerwą przyczepność ? Etykieta EU to też nie jest precyzyjne źródło informacji.

 

My na forach możemy sobie doradzić (ale nas jest malutka garstka ) a kowalski jak kupuje opony to czym się będzie kierował? Albo tym co mu sprzedawca wciśnie albo wybierze na podstawie firmy która bardziej wypierze mu mózg marketingiem lub na podstawie bieżnika po którym wywnioskuje, że opona będzie super. Stałem kiedyś obok sklepu, słyszałem "Kowalskich". Jeden chcę Dębicie i ****. Ma być Dębica i koniec.

Drugi patrzy po bieżniku. Trzeci patrzy tylko na cenę. Ma być komplet za tyle i tyle i amen i tak w kółko. Potem znowu przychodzi klient i on kupuje tylko Kormorana bo znajomy ma i poleca. Piątemu syn doradza bo bieżnik wygląda agresywnie to będzie to będzie dobra i dopiero potem bardziej świadomy klient szukał opon kierując się tylko etykietą EU ale to też nie jest doskonałe źródło informacji.

 

 

Nie taka prosta sprawa kupić oponki prawdziwie dobre i nie przepłacić za markę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem wyżej i jeżdzę na tych Dunlopach i bardzo sobie chwalę, bardzo dobrze trzymają się drogi, a mam ciężką nogę. Jeżeli chcecie coś super to hmmm wcześniej miałem Pirelli P Zero i tutaj to było super, auto ani drgnęło w zakręcie, jednak cena jest trochę wysoka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności