pro rider

Śmiało możesz kupić glinkę 100g to w zupełności wystarczy no chyba że czyścisz tira. Jako środek do poślizgu możesz zastosować wodę z szamponem.

Kalibracja miernika się kłania (jeśli jest taka opcja) jest niemożliwe aby metalik miał 20-40 mikronów.

Jeśli chodzi o usunięcie kurzu z auta za pomocą QD to tylko kurz jednodniowy:) inaczej to myjnia i spłukanie auta wodą, następnie QD.

Jeśli auto nigdy nie było ''glinkowane'' to zobaczysz różnicę.

Lime Prime to nic innego jak cleaner który przygotowuje powierzchnię pod wosk, oczywiście umycie auta i glinka to podstawa, później cleaner i wosk. Tak jak wojtekk napisał wosk tylko ręcznie, cleaner maszynowo....

Umyj auto kilka razy najlepiej jakaś chemią i zobaczymy czy rysy nie powrócą...

Bardzo fajny zestaw.

W wielkim skrócie Farecla jest strasznie wymagającą pastą, robiącą spore zamieszanie... ten kto pracował z tą pastą wie o co mi chodzi. Jest sporo past z którymi zdecydowanie łatwiej się pracuje (jest czysto) jak np. 3M/Menzerna/Poorboy's World.

Nie polecam stosowania G3 jako pastę ''na początek'' raczej G10...

Mało osób z forum używa wosków z górnej półki a Swissvax czy Zymol to dla większości zaklęcia...

Wszystko zależy od nałożonego wosku...

Farecla 3G nie jest pastą lekko ścierną...

piękny jest....

Tu się nie zgodzę, widziałem parę aut profesjonalnie oklejonych i ciężko poznać, że to jest folia. Fakt, że cena takiego oklejenia to kilka tyś pln. http://www.westsidevw.co.uk/gallery/displayimage.php?album=116&pos=48 ciężko było dojść do tego że ten golf był oklejony.

Oba produkty są rewelacyjne, jak większość z tej firmy.