dedmau

Nie ma takiego pojęcia jak samozapłon turbiny. Jeśli turbo ma walnięte uszczelnienia to puszcza mnóstwo oleju w dolot i wtedy dochodzi do rozbiegania silnika. Mniejsza o to. Zmień oringi na pompkach na oryginały i powinno pomóc. Zastosuj nowe śruby do mocowanie pompek. Nie bój się dobrze naoliwić uszczelnień.

Witaj, zacznijmy od początku. Rura wydechowa od strony kolektora wygląda jak na załączonym zdjęciu: potem winien być zamontowany katalizator (+ uszczelka pomiędzy flanszami), dalej tłumik środkowy. Łączenie pomiędzy katalizatorem, a tłumikiem albo na obejmę albo rura w rurę + cybant. Do każdego typu połączenia stosujemy cement do wydechów . Uszczelnia ona wszelkie możliwe dziurki i wycisza tym samym pracę układu wydechowego. Na końcu tłumik końcowy i podobny typ połączenia. Łącznik elastyczny lepiej kupić taki lepszy, tzn. wydać parę złotówek więcej. Teraz sprawa katalizator lub strumiennica. Moim skromnym zdaniem żadna strumienica nie wyciszy układu, wręcz przeciwnie. Dwa rozwiązania jakie masz do zastosowania to katalizator (ważne żeby był sprawny i drożny) lub tłumik przelotowy. Ten drugi może generować błąd w sterowniku związany z drugą sondą lambda. Na alledrogo można dostać tłumiki przelotowe w obudowie katalizatora Kiedyś to montowałem i było tylko delikatnie głośniej jak katalizator. Całość poprawnie zmontowana, uszczelniona i pozbawiona naprężeń nie powinna emitować żadnych odgłosów. Ewentualnie sprawdź przylgnie flansz czy są proste i czy tamtędy przypadkiem nie furka. Ważne są też połączenia spawane, jeśli robisz to dobrze to nie ma tematu. Do całości nowe lub prawie nowe wieszaki tłumików

Witam, pytanie do Was drodzy eksperci. Jaką oponę założyć na felgę 7Jx15? Może ktoś już na czymś podobnym jeździ? Nie chcę żeby licznik przekłamywał, a jeśli już to nie dużo. Nie chcę też żeby na feldze był balon bo strasznie się później jeździ. Felga ori jak na zdjęciu. Za wszelkie info będę wdzięczny.

Zwykły płyn raczej nie wchodzi w rachubę gdzie wymagany jest taki, który spełni wymagania ABS ESP. Tak też zrobię (nie wiem kiedy) ale zrobię.

AndrzejP4 co w takim razie proponujesz? Przetłoczyć płyn na nowo? Na pewno nie będę z tym piszczeniem jeździć. Hamulec jest właśnie taki dziwny...

Dowiedz się kolego StreamHD jak najwięcej. Sprawa nadzwyczaj przedziwna bo płyn nie jest byle jaki, przystosowany do ABS i ESP, a robi taki psikus. Oryginalnie autko chyba też jeździ na ATE. Wszystko wskazuje na to, że skład płynu reaguje negatywnie na skład gumy na tłoczkach w pompie hamulcowej ale dlaczego. Na upartego wystarczyłoby teraz przelać tylko tyle płynu ile jest w zbiorniczku i pompie żeby pierdzenie ustało. (oczywiście jeśli ktoś ma świeży płyn jak ja) Depnąłem na zgaszonym silniku mocno na hebel i pierdzenie lekko się zmniejszyło. Teraz wydobywa się taki pisk myszy i czasami pierdnie.

Ha czyli pompa pierdzi. Też zmieniałem płyn na ATE typ200. Dziwne bo robiłem to jakoś w lipcu i dopiero teraz niedawno zaczęło pierdzieć. Kto by pomyślał, że ATE może zdziałać takie cuda, a tani wcale nie był. mebelman jeździsz dalej na tym płynie? Czy zmieniałeś? Tak nawiasem mówiąc na jaki zmienić żeby nie było powtórki z rozrywki?

Witam forumowiczów, mam problem z passkiem. Mianowicie w pewnym momencie podczas naciskania na pedał hamulca zaczęły wydobywać się dziwne odgłosy. Pierdzenie czy piszczenie bardziej jest słyszalne za zewnątrz i wszystko wskazuje na to, że to serwo. Pytanie dlaczego tak pierdzi? Jeśli ktoś przerabiał podobny problem proszony jest o pomoc

Witam forumowiczów. Parę lat temu wymieniałem komplet hamulców tj. tarcze i klocki z zestawu Steinhoff. Po tym momencie zauważyłem, że brzytwa hamulce to pojęcie względne. Mocniejsze były na ori ATE. Do tego doszła pompa vacum, którą wymieniłem na Boscha. Ostatnio doszła do wszystkiego wymiana płynu hamulcowego i nadal bez zmian. Hamulec jest ale trzeba go mocno cisnąć żeby porządnie zadziałał. Wcześniej wystarczyło muśnięcie pedału hamulca i auto stawało dęba. Chcę nadmienić też fakt, że w zeszłym roku przy wyjeżdżaniu z garażu w zimie zniknęły hamulce. Wyjąłem sztywny przewód podciśnienia, przemyłem i wydmuchałem i niby był spokój ale nie wiem czy to aby to mogło być przyczyną. Ostatnio na dniach obserwuje takie pierdzenie jak wciskam pedał hamulca co to może być? Może problem z serwem? Serwo ma podwójną membranę - co się stanie kiedy jedna z nich pęknie? Czy wymiana serwa jest równoznaczna z demontażem pompy hamulcowej i pełną wymianą płynu hamulcowego? Co to za pierdzenie przy wciskaniu hamulca? (jakby ocieranie gładkiego metalu o gumę). Pierdzi w całym zakresie skoku pedału hamulca.

Witam forumowiczów, mam pytanie następującej treści: Pewnego razu Passeratti zaczął dziwnie chodzić i po odkręceniu korka okazało się, że jest sam budyń zamiast oleju. Potem wiadomo remont itd. Autko w końcu odżyło ale, nie ma takiej mocy jak wcześniej (jest założone turbo regenerowane), i delikatnie kopci czego wcześniej w ogóle nie było. Dziś sprawdzałem przepływkę i na wolnych obrotach wartość MAF aktuall jest dwukrotnie wyższa od zadanej przez komputer. Ogólnie przepływka nie oscyluje płynnie na pełnym zakresie obrotów. Czyżby to był jej koniec? Do tego wszystkiego wysokie BIPy tzn. w kolejności 75, 48, 7, 56. Wiadomo zmieniają się ale oscylują w tym zakresie. Wiem wiem dorzucę Wam logi które postaram się wykonać na dniach. Rano zrobię regulację na krzywkach pompowtryskiwaczy i zobaczę czy to coś zmieni. Całą głowicę robił fachowiec także nie było to sprawdzane. Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem to niech się wypowie. Jak już wspomniałem logi trafią na forum. Autko to Passat 1,9 TDI AVB (z chipem na 140KM) rok 2002. Przebieg 250 tys z licznika. Bez katalizatora i z zaślepionym EGR (wężyk od EGR ma zatyczkę). Pozdrawiam PS. Jakie są objawy ustawienia złej odległości pompowtryskiwacza od boku głowicy? Czy jeśli takowa odległość nie mieści się w tolerancji to czy mogę taką pompkę poluzować przekręcić na wymiar i dokręcić? Czy takim zabiegiem mogę uszkodzić oringi na pompkach?

OK. Chyba znalazłem przyczynę, jakimś cudem wypiął się wężyk sterujący EGRem i podciśnienie uciekało. Vaqum pompę mam założoną tą nowszą (niepsującą się) także mam nadzieję, że to było to. Na weekend sprawdzę hamulec raz jeszcze no i odpowietrzę dla świętego spokoju. Myślę też, że wiele do skuteczności hamowania mają klocki - ja jeżdżę na zestawie Steinhof (coraz bardziej polecanym) ale myślę, że to one troszkę zamulają moje hamulce.

Siema nooreq Literatura podaje, że układ z ABS odpowietrzamy odwrotnie czyli od przodu i na tyle kończąc. To w takim razie jak to jest z odpowietrzeniem przy pomocy vcds? czy ktoś to przerabiał? uruchamiam procedurę przez program i jak to wygląda dalej? Co do twardnienia pedału hamulca to właśnie zaobserwowałem coś takiego, że przy hamowaniu i momentalnym odpuszczeniu i zahamowaniu raz jeszcze pedał jest twardy jak skała i brak jest skuteczności hamowania. Natomiast przy pierwszym hamowaniu abs działa poprawnie tzn. nie znosi auta na boki.

Czym się objawia zapowietrzenie pompy abs/esp? Poprzez vcds można odpowietrzyć pompę abs/esp ale w jaki sposób to wygląda od strony mechanicznej? Z tego co pamiętam to pedał hamulca idzie do podłogi, a potem się sam podnosi - gdzie w takim wypadku ucieka znajdujące się tam powietrze? Czy eksta przy odpowietrzaniu pompy abs/esp powinienem odpowietrzać każde koło? Pytam z ciekawości na przyszłość

Czy w waszych Passkach hamulec jest jak przysłowiowa brzytwa? Po wczorajszej pełnej wymianie płynu hamulec poprawił się, ale myślałem, że będzie lepiej. Odpowietrzałem poprzez nakładkę na zbiorniczek i sprężone powietrze, a potem jeszcze poprzez deptanie na pedał hamulca (bo jeszcze coś tam powietrza uleciało). Przy odpowietrzaniu tyłu dochodziły dziwne odgłosy spod maski (pompa abs) ale żadne powietrze nie leciało. Poruszam się na zestawie Steinhoff.

I o to mi chodziło! Dzięki. Jutro mam zabieg wymiany płynu i przy okazji właśnie zabieg "fetyszu" czyli mam zamiar wszystko poczyścić, przesmarować etc. Mam nadzieję, że hamulec mi się poprawi.