bary75

Witam. Koledzy, Sharan (115 KM z 2001r) mojego ojca zaczął mu mulić. Nie może się rozpędzić do 90km/h (chociaż dzisiaj podczas robienia logów VAG-iem szedł bez problemu). Możecie spojrzeć na logi?

Witam. Koledzy, ja chyba swój problem juz rozwiązałem. Podjechałem do warsztatu, gdzie nabijają klimę, sprawdzili filterek na zaworze, gdzie podłącza się przewody nabijające klimę - na tej cienkiej rurce. Wyjęli filtr - był czysty - jak nowy, jednak stwierdzili, że ten filterek zbyt luźno wyszedł i postanowili wyjąć z niego stary oring i zamontować nowy - grubszy, aby lepiej uszczelniał. Po tym zabiegu było lepiej, jednak po włączeniu klimy, gdy załączał się wentylator klimy, zatrzymywał się w tym czasie wentylator visco - ten, który w zależności od temperatury chłodzi mocniej lub mniej. I tutaj był chyba pies pogrzebany. Zajechałem do kolegi mechanika, aby cos z tym zrobić. Niestety nowy chodzi po około 200zł + wymiana. Nie wchodziło to w grę ze względu na brak czasu. I tutaj należą się słowa uznania dla pomysłowości mojego kolegi mechanika, ponieważ w 5 minut "uzdrowił" visco. Wygiął jakąś tam blaszkę, która jest z bimetalu i teraz visco chłodzi elegancko, a co za tym idzie klima też chodzi bez zarzutu. Pozdrawiam P.S. Sorki za ewentualne błędy i małą składnię ale mam mało czasu i pisze z telefonu, a chciałem się z Wami jak najszybciej podzielić informacjami. Może komuś to pomoże.

Chłodne leci wcześniej niż silnik osiągnie 90stC, jednak nie jest to zimne powietrze.

Witam. Mój problem z klimą polega na tym, że: po włączeniu klimatronica na AUTO, słabo chłodzi. Muszę przejechać kilkadziesiąt kilometrów, aby było chłodno w aucie. Gdy auto stoi na słońcu, to dopiero po przejechaniu kilkunastu kilometrów zaczyna lecieć chłodne powietrze z nawiewów. Pomaga troszkę gdy wcisnę "obieg zamknięty". Mój ojciec ma Sharana i u niego moment robi się chłodno. Czynnik jest nabity, wentylator chodzi. Czy w moim przypadku też może to być zawór klimatyzacji ???

Koledzy, odgrzeję może nieco temat. Czy znalazł ktoś już odpowiedź na pytanie, dlaczego drży buda na wolnych obrotach??? U mnie temat podobny. Kilka dni temu wymieniłem koło dwumasowe na nowe i problem znikł tylko w części. Buda nadal drży na wolnych obrotach. Sami wiecie jak to jest - jest to wkurzające. Qrcze, to autko nie chodzi tak jak powinno.

U mnie jest dwumas i sprzęgło LUK'a. OK, czyli wystarczy na oko, aby skrzynia weszła bez problemu. Dziękuję koledzy za wskazówki.

Witam. Przymierzam się do wymiany koła dwumasowego w moim pasku i mam pytanie: czy trzeba je jakoś wycentrować ??? Jeżeli tak, to czy jest specjalne narzędzie, czy też wystarczy tak "na oko" aby skrzynia weszła bez problemu. Jeżeli jest jakieś urządzenie centrujące, to dajcie jakiś namiar na nie, lub może macie jakiś patent jak to zrobić. Pozdrawiam

No właśnie, jak się zdecyduję, to kazali mi przyjechać z owym dociskiem.

Ten smród czuję tylko po jeździe, gdy np. wysiądę z auta - dochodzi z silnika. Spróbuję jeszcze manewr z Climatronicem na Auto. A tak na marginesie: dzwoniłem do Gdyni do warsztatu, gdzie regenerują tarcze sprzęgłowe. Koszt takiej zabawy, to kwota około 70 zł, robią to na miejscu - około 1 godziny. Ma ktoś z was jakieś doświadczenia z regenerowaną tarczą ???

Koledzy, zrobiłem tak, jak napisał "zielonyB5" - tzn, prawie tak samo, a mianowicie, wrzuciłem 5-tkę i gaz w podłogę, obroty poszły do 4 tyś, a autko oczywiście przyspieszało, ale słabo. Gdy chciałem zredukować bieg, to ledwo mi się udało - tak się tarcza upaliła . Dopiero po paru kilometrach biegi wrzucałem bez większego problemu. Smród na postoju był niezły. Po tym zabiegu gdy nawet wrzucę 6-tkę i but w podłogę, to autko nie zwiększa obrotów (tzn. nie wyczuwam teraz, aby sprzęgło się slizgało). Jednak gdy już jeżdżę spokojnie, to nadal czuję smród sprzęgła. Czy to znaczy, że ono nadal się ślizga (w sposób niewyczuwalny) ??? Może polecacie jeszcze jakiś "manewr"

Czytałem wcześniej te tematy, jednak nie ma tam odpowiedzi na mój problem, albo jest tylko gdzieś "zakopany" w setkach stron. Zastanawiam się, czy coś skopaliśmy przy składaniu, czy może to coś innego.

Wlaśnie jestem po wymianie koła dwumasowego na używkę. Wszystko byłoby OK, gdyby nie było problemu teraz ze ślizgającym się sprzęgłem. Wsadziłem używaną dwumasę + używaną tarczę sprzęgłową (bo była deczko lepsza od mojej) i wsadziłem swój docisk. Silnik chodzi lepiej (jeżeli chodzi o dwumasę) jednak jak na wyższym biegu depnę mocniej na pedał gazu, to obroty idą ostro w górę, a przyspieszenie jest takie sobie - diagnoza - ślizga się sprzęgło. Tylko dlaczego, co jest zrobione nie tak. Podpowiedzcie coś. Pozdrawiam

Witam. Koledzy, przymierzam się do wymiany koła dwumasowego w moim pasku, niestety z braku kasy zdecydowałem się na używkę. Jednak mam pytanie: ile zębów ma moje koło dwumasowe, które mam w aucie - takie pytanie zadają niektórzy sprzedający. Mój Passat to: 1,9 TDI 131 KM silnik AVF 2004r, - kombi. Skrzynia GVS, (coś jeszcze zapisane jest w książce: 3B6 262 ). Pozdrawiam. Właśnie przed chwilą policzyłem zęby w kole dwumasowym, które ma do sprzedania mój kolega - do mojego auta - jest ich 103. (zęby)

Dodam jeszcze, że gdy VAG-iem próbuję sprawdzić radio, to wyskakuje info, że nie może się połączyć ( z radiem). Idę odłączyc aku, zobaczę czy to coś da. ---------- Dodano o 20:53 ---------- Poprzednia wiadomość o 20:45 ---------- OK, dzięki kolego Major, odłączenie aku pomogło. Nawet nie trzeba było kodu do radia wpisywać. Pozdrawiam

Witam. Koledzy, w dniu dzisiejszym chciałem posprawdzać błędy mojego paska i po tym zabiegu na radyjku pali się cały czas DIAG. Nie można tego usunąć, szukanie w googlach też nic nie dało, ponieważ nie ma takiego tematu. Moje radio to VW Delta 6. Pomocy !!!!