Skocz do zawartości

yoda2

  • Liczba zawartości

    247
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O yoda2

  • Urodziny 13.04.1972

Informacje osobiste

  • Imię
    grzesiek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Miłomłyn

Samochód

  • Generacja
    B3
  • Silnik
    B3 1.8 90KM (ABS)
  • Rok produkcji
    1992

Ostatnie wizyty

781 wyświetleń profilu
  1. A ja mam taki problem, od około 2 tygodni jak jadę po polnej drodze a tam wiadomo są nierówności i dziury oś zaczęło mi walić z lewej tylnej strony, z okolicy koła.Dziś rano podniosłem na lewarku auto zdjąłem koło i jak poruszam bębnem góra= dół to słychać wyraźne pukanie w górze amortyzatora.Z prawej strony cisza.Nie wiem amortyzator do wymiany czy górna guma na amortyzatorze.?Co o tym sądzicie?
  2. Wyjęta rura od dopływu powietrza do filtra przy chłodnicy,i łapie powietrze z komory silnika oraz wyjęty i zaślepiony wężyk od podciśnienia od filtra powietrza do gażnika i auto śmiga aż miło
  3. No i wszystko jasne ,rano włożyłem rurę i wężyk tam gdzie ich miejsce jest fabrycznie i niestety dały znać szybko gdzie powinno być ich miejsce,czyli rura musi ciągnąć powietrze z komory silnika i wężyk musi być zdjęty i zaślepiony inaczej przy redukcji z 5 na 4 gaśnie.
  4. Czy ja wiem?,chyba nie,Jutro założę rurę i wężyk z powrotem i zobaczę czy silnik zgaśnie czy nie.Może winny był tylko filtr gazu.Dam znać co się będzie działo.Na razie wszystko ok.
  5. A więc tak,założyłem dziś nowy filtr powietrza i włożyłem rurę z powrotem na miejsce bo wczoraj na częściowo wyjętej też mi zdechł przy redukcji z 5 na 4.Podczas 40 km.do gazownika zgasł mi raz.Gazownik wymienił filtr gazu,wyjął rurę idącą od filtra powietrza do atrapy(z tym że wyjął ją tylko z przodu przy chłodnicy)i skierował aby brało powietrze z komory silnika oraz odczepił od spodu obudowy filtra powietrza cienki wężyk (chyba podciśnienia?)który idzie do gaźnika i go zaślepił.Nic nie regulował bo według niego po podłączeniu miernika wszystko było w porządku.Skasował 50 zł.i tyle.Katowałem Paska w drodze powrotnej 5/4/5/4/5/4 i nie zdechł ani razu .Na razie pojeżdżę i zobaczę czy coś się będzie działo.A że tak zapytam ,napisałeś (dopóki nie założę Blosa to tak zostanie),możesz powiedzieć o co tu chodzi ,bo szczerze mówiąc nic nie rozumiem?
  6. No niestety nic nie pomogło ,czasami jest wszystko ok.a czasem redukcja z 5 na 4 i zapalają się kontrolki i auto gaśnie.Jutro jadę na regulację i wymianę filterka gazu ,zobaczymy czy coś pomoże.
  7. Zdjąłem tą rurę tylko nie przy puszce filtra powietrza ale przy łączeniu przy wlocie powietrza w atrapie obok chłodnicy i auto nie zgasło .Umówiłem się na jutro na wymianę filtra gazu i regulację ,zobaczymy czy pomoże.
  8. Jeżdżę w tej chwili już drugi dzień tylko na benzynie i wszystko jest ok.,Ale dziś specjalnie spróbowałem pojechać na gazie i wszystko jest ok.póki nie chcę zredukować z 5 na 4 bieg -wtedy passacik gaśnie .Na innych biegach wszystko w należytym porządku.Rok temu wymieniony był filtr gazu i regulacja gazu,więc nie wiem czy może już filtr gazu jest do wymiany?Przełączę z powrotem na jazdę tylko na benzynie i auto śmiga bez problemu .Zastanawia mnie czemu gaśnie właśnie tylko przy redukcji z 5 na 4 i tylko na gazie ?Zna się ktoś na tym ?
  9. Jeżdżę w tej chwili już drugi dzień tylko na benzynie i wszystko jest ok.,Ale dziś specjalnie spróbowałem pojechać na gazie i wszystko jest ok.póki nie chcę zredukować z 5 na 4 bieg -wtedy passacik gaśnie .Na innych biegach wszystko w należytym porządku.Rok temu wymieniony był filtr gazu i regulacja gazu,więc nie wiem czy może już filtr gazu jest do wymiany?Przełączę z powrotem na jazdę tylko na benzynie i auto śmiga bez problemu .Zastanawia mnie czemu gaśnie właśnie tylko przy redukcji z 5 na 4 i tylko na gazie ?Zna się ktoś na tym ?
  10. Nie wiem co się dzieje,zauważyłem dziś że podczas jazdy przy redukcji z 5 na 4 silnik czasami potrafi mi zgasnąć.Cofam wtedy kluczyk w stacyjce i odpalam na nowo bez żadnego problemu.Problem akurat zauważyłem podczas jazdy na gazie ,nie wiem czy jutro na benzynie sytuacja się powtórzy.Cewka,przewody ,świece,kopułka,palec. filtry paliwa,powietrza. gazu wymienione rok temu ,regulacja gazu również.Trochę to ryzykowne ,lecisz 5 chcesz wyprzedzić ,redukcja na 4 a tu zapalają się kontrolki i silnik gaśnie.Ma może ktoś jakieś pomysły odnośnie mojego problemu?
  11. Ja wczoraj zajrzałem pod lewarek i okazało się ze nie ma tam zabezpieczenia.Coś tam dorobiłem i przestał wchodzić wsteczny,zdjąłem zabezpieczenie wsteczny wchodzi ładnie,ale po wcześniejszej regulacji na wybieraku . Zauważyłem teraz że 3 czasami wchodzi paluszkiem (z 2biegu na 3),a czasami trzeba jej szukać -,nie ma już problemu przy redukcji z 5 na 4 .Nie wiem czy wina jeśli chodzi o 3 bieg leży po stronie regulacji .Śruba regulacyjna jest patrząc na nią z przodu bliżej prawej strony.Nie chcę już nic grzebać samodzielnie bo dojdzie do tego że nie będę miał może wstecznego a dwa tygodnie muszę robić dziennie prawie stówkę km.Dodam tylko że problem z 3 występuje tylko podczas jazdy ,na postoju biegi wchodzą paluszkiem na zgaszonym jak i na uruchomionym silniku
  12. a ja mam taki problem,często zamiast wstecznego wchodzi jedynka.Aby wrzucić wsteczny muszę czasami się nakombinować aby wszedł,a czasem wrzucam bez najmniejszego problemu .Podczas jazdy często nie mogę wrzucić z drugiego biegu 3 lub zredukować z 5 na 4.Na postoju biegi wchodą bez najmniejszego problemu zarówno na zgaszonym jak i uruchomionym silniku.Piszecie dużo o tym na forum i nie wiem naprawdę co może tu już być przyczyną.Rano jechałem do pracy i wszystko było ok.,a po południu problem i tak od paru dni.Mechanik u którego byłem stwierdził że trzeba wymienić cały wybierak bo ma już luz inny zaś że to wina tylko tulejek .Tyle tylko że w ASO w Olsztynie tego nie dostanę można tylko pomarzyć,a w sklepach motoryzacyjnych to nawet nie ma co pytać bo odsyłają do ASO.Na szrotach w promieniu 70km.również pustka.Do tej pory biegi wchodziły paluszkiem ,no może oprócz wstecznego ale zawsze wszedł bez kombinowania.,olej w skrzyni wymieniony w tamtym roku przy okazji wymiany sprzęgła i łożyska oporowego.Może ktoś ma jakieś pomysły.
  13. Na razie nic nie robię ,jak nie chcą chodzić na pierwszym biegu to włączam wycieraczkę ze spryskiwaczem i pierwszy bieg wraca.Tak więc zasada ;póki działa to nie grzebię:
  14. jak sytuacja będzie się częściej pojawiać to poszukam najpierw na szrocie jakiegoś przekaźnika i jakby co to zaklepię sobie silniczek ,żeby na darmo nie rozbierać,
  15. Podepnę się pod temat,zauważyłem jakiś czas temu ,że wycieraczki przednie w położeniu czasowym zatrzymują się w pozycji takiej jak należy,a czasami przy powrocie na dół ponownie lekko ok.1 cm uniosą się do góry.Zauważyłem też ,że jak zostaną w tej lekko wyższej pozycji to nie chcą wtedy działać wycieraczki na pierwszym biegu.Drugi bieg i wycieraczki ze spryskiwaczem działają normalnie.Nie mam niestety od nikogo pożyczyć na podmiankę przekaźnika tak więc piszę może ktoś miał podobny przypadek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności