Skocz do zawartości

k0gi

  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O k0gi

  • Urodziny 01.01.1977

Informacje osobiste

  • Imię
    Maciek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Rawa Mazowiecka

Samochód

  • Silnik
    B6 2.0 TDI-PD 170KM
  • Rok produkcji
    2006
  1. to ze toyota wali sie na maxa to ja doskonale wiem, to ze auta sie coraz bardziej psuja tez wiem, ale szczerze, popytajcie w warsztatach, poczytajcie na forach, TDi od chwili pojawienia sie w 2004 TDI 140KM to porażka! kolega ma 115KM TDi i juz 300tys, nie mial polowy problemów ktore mam ja, ze jakies CDi Mercedesa czy tam BMW sie popsuje tez slysze, ale TDI psuja sie wyjątkowo często i gęsto i mają wyjątkowo dużo problemów, to jest FAKT i nie ma co tutaj dyskutowac ze przesadzam bo tak nei jest. Może teraz te Common raile sa lepsze, nie iwem nie mam, nie znam opinii, ale o TDi w B6 na pompowtryskach opinie są FATALNE, sam dlugo uwazalem ze przesadzone, teraz z autopsji wiem że nie. temat chyba zakonczony, wiem juz ile silnik kosztuje +/- i mam juz kogos kto mi oceni czy jest sens naprawiac czy nie,,, poleconego na tym forum. moze komus moj post uratuje doopę, mam nadzieje, a raczej mam nadzieje ze nie bedzie musial! życzę bezawaryjności. a smigac bedzie moj ojciec nie ja, o ile w ogole, to juz jego auto od roku. Pozdrawiam.
  2. nie ja a ojciec, ja bym nie jechal dalej tylko stanal! wiekszosc keirowcow jednak widzac informacje serwis NOW, nie majac komunikatu SOTP chyba pojechalo by do serwisu, mimo ze w ksiazce serwisowej podane jest zeby pryz takim komunikacie nie jechac, weikszosc nie czyta calej instrukcji a jak czyta to na poczatku a pozniej raczej nie pamieta wszystkiego. Szczegolnie osoby starsze tak jak moj ojciec ktory ma 60 lat i na motoryzacji specjalnie sie nie zna. Sam mi powiedzial, gdyby byla informacja stop engine czy cos takiego to by stanal, byla informacja service now, myslal ze powinien udac sie do serwisu wina ze silnik jest zarzniety jest po ojca stronie oczywiscie, ale poważna awaryjnosc TDI jest FAKTEM Ja przeciez nie pisze ze VW zatarł mi silnik tylko ze w silnikach TDi jak cos ciagle sie psuje, ja po przejechaniu 100tys km mialem dwa razy pompowtryskiwacze wymieniane, pompa paliwa wymieniona, dwumasowe kolo wymienione, teraz (ok wylaczmy zatarcie silnika) pompa oleju doliczyc by mozna akcje serwisowe ktorych mialem chyba 3 lub 4 (darmowe ale jednak cos bylo do wymiany), wiec tyle usterek (nei liczac akcji serwisowych) aucie ktore co 15 tys km bylo w serwisie, nawet rozrzad wymienialem w ASO i ciagle POWAZNE usterki! i dalej chcecie mi wmawiac ze sie czepiam i ze te silniki sa super? litości,,, nawet gdyby "tylko" pompa olejowa byla do wymian, to koszty tych usterek przekroczyly juz 10tys zł !!!!! ojciec zarrznal silnik ale co by nie bylo w moim od 100tys km co 15 tys km jest jakas powazna usterka! to chyba troche za duzo?!?!?! Tak za duzo! dokladnie pierwszy pompowtrysk padl przy 110tyskm chyba, teraz ma 170tys km wiec na 60 tys 4 awarie powazne w silniku,,, malo? sory za klawiaturowe bledy, ale pisze maja laptopa na kolanach w aucie. i nie napinajcie sie przeciez pisze tutaj zeby tez was ostrzec ktos na moich postach moze "zarobic" kilka złotych. a jak wolicie to czujcie sie urazeni i brnijcie w przesiwadczenie ze nic sie nie stalo koles sobie wymysla a TDi do majstersztyk bezawaryjnosci, silniki bez grzechu,,, powodzenia
  3. ile? chwile, ojciec zrobil z 10km max! gdzie nawet nie,,, to bylo z 5km, maxymalnie,,,, od chwili pojawienia sie komunikatu. Panowie, jak tylko wam sie kontrolka oil pressure zapali to odrazu stop! i wylaczajcie silnik ani kroku dalej! Tato chcial dojechac do serwisu ehhhhhhhhhh z drugiej strony jak padnie pompowtrysk koputer wylacza silnik i nie masz szansy jechac,,, WIĘC CZEMU NIE WYLACZA KOMPUTER SILNIKA PRZY TAKIM KOMUNIKACIE???? SKORO GROZI TO TOTALNYM ROZ,,,NIEM SILNIKA ?!?!?!?!?! co za poje,,,y w tym VW siedza,, ehhhh! wystarczy ze komputer wylaczal by silnik przy takim komunikacie i nie bylo by problemu! tzn bylby ale nie takich rozmiarów! a popytalem troche, podzownilem, silnik caly "uzywany" to 4,5 - 6 tys zł + robocizna, ale skad wiesz na jaki trafisz, z jakim przelotem pompy oleju podobno czesto padaja, wiec serio uwazajcie! dla mnie ten silnik to porazka!, panowie, pompowtryski padaja, kola dwumasowe padaja, pompy paliwowe padaja,,,, ludzie co to za guuufno?!?!?!? nigdy więcej VW ani TDi !!!!! miarka sie przebrala! ---------- Post added at 16:12 ---------- Previous post was at 16:08 ---------- a w akcji pompy olejowej bralem udzial i co ? wymieniona tez padla! ja go kupilem w ASO i serwisowalem w ASO, bralem udzial we wszystkich akcjach serwisowych! i jak mozesz mowic ze sie nie zgodzisz podajac samemu ze tyle czesci pada w takich silnikach.,,,,, ja teraz jezdze 3.0 D bmw, trzepnalem juz prawie 100tys i jakos nie mam problemow z tym silnikiem a ni nie slysze, nie czytam na forum BMW ze sa jakeis problemy z tymi silnikami, na strodnie VW pelno postow o awariach TDi !!! sama ocena chociazby na ocen.auto pasata B6 jest straszna! nawet mondeo lepiej oceniaja? i co ludzie sobie wymyslaja ? porownaj oceny i opinie i poczytaj posty na tym forum i na forum BMW Merca czy Toyoty, czy nawet Forda, TDi VW to kopalnia porblemów! zaluej ze auto ojcu dalem, sprzedal bym obcemu i nie mial by mteraz nerwów ehhhhhh ale sie zapienilem!
  4. przez 5 lat jezdzilem B6 kupiona przeze mnie w ASO, odczucia z nia zwiazane mialem dobre w sumie mimo ze musialem wymienic pompowtryski dwa i pompe paliwa cyz kolo dwumasowe to nie byly male koszty. Auto zmienilem w tym roku a Passata wzial odemnie ojciec, jak sam mowil "super autko zadbane, serwisowane w ASO, pewne, posluzy mi dlugo" no i nie wyszlo! w tamtym tygodniu auto stanelo, zapalila sie ojcu kontrolka od oleju cy zczegos tam auto zgaslo i juz nie ożyło. Tato zaprowadzil auto do mechnika, i po podlaczneiu do kompa i rozebraniu silnika stwierdzono: PADŁA POMPA OLEJU, SILNIK ZATARTY! auto ma przebieg 170tys km, regularnie serwisowane, olej wymieniany zawsze na czas a tu taki kwiatek!? do tego uslyszalem ze to sie dzieje dosyc czesto w tych silnikach (tDi170KM) moja opinia o VW i TDi spadla na pysk, te silniki to Guuufno!!!! jesli podsumowac wszyskie moje koszty napraw i teraz koszt wymiany silnika (bo tak zalecaja, ze naprawa jest bez sensu bo podobno duza szansa ze i turbina jest uszkodzona lub podniszczona przez brak pompowania oleju, ze niby to jakis czas juz musialo to cisnienie oleju byc za slabe) to wyjdą naprawdę CHORE pieniądze! i mam teraz pytania, 1.) czy serio lepiej wymienic silnik i nie bawic sie w naprawe? 2.) ile takowy silnik może kosztować ? +/- na koniec rada, nie kupujcie TDi ,,, to szmelc! (przynajmniej te na pompowtryskach, nei wiem jak common rail) 170 tys km (wczesniej wymiany pompowtryskow bo tez polecialy! pompa paliwa kolo dwumasowe) i po silniku? moj znajomy 140KM wersje pad mu silnik przy 40tys km!!!! myslalem ze to byl niefart ale mi mowia u tego mechanika ze te silniki padaja jak muchy, i podali mi kilka przykladow tylk oz ostantiego roku. A na placu oprocz mojego/taty passata stoi jeszcze a4 TDi z tym samym problemem!!!!!! zatarta!
  5. wielkie dzieki za informacje, pewnei beda pomocne,,, teraz tylk oznalesc ktosia kto takie cuda umie robic
  6. i to tak spokojnie mozna sobie zrobic? nie ma to pozniej wplywu na podawana mieszanke itd? jakie przyblizone koszty?
  7. sipowitz,,, a mozesz mi lopatologicznie wytlumaczyc na czym polega pozbycie sie problemu raz na zawsze? bo ja laik total!
  8. Hej u nie sie zaczal cyrk z DPF auto mam od nowosci, zrobilem 150tys km 4 tyg temu zalalem paliwo ciulowe strasznie na ciulowej stacji., musialem bo juz na oparach jechalem (okazalo sie po kilkuset km ze jest ciulowe) totalnie mi sie zapchal filtr paliwa, auto nie chcialo jezdzic,,,, poczyscili mi wszystko w ASO, wypalili DPF, ale po kilku dniach jazdy bach, kontroli i tryb awaryjny,,,, podjechalem do nich znowu,,, mowia ze trzeba wymienic czujnik spalin, ten przed i za DPF, wymienili oddali auto i po kilku dniach jazdy, bach, kontrolka DPF, pozniej "sprezynka" i tryb awaryjny, oddalem auto po raz trzeci do ASO i informacja ze DPF zapchany w 60%, czyscili dzis znowu. Wyczyscili ale informuja mnie ze filtr zapycha sie niebywale szybko i sugeruja wymiane koszty oczywiscie są niemiłe. A ja jestem niepocieszony. Czy z czasem ten filtr ma prawo zapychac sie szybciej? az tak szybko? ze po kilku dniach od wypalenia mam w 60% zapchany? Czy moze dac go komus do chemicznego czyszczenia? Czy znacie kogos w Lodzi i okolicach "boskiego" w takich przypadkach, dobrego mechanika? ile kosztuje wymiana poza ASO? Dziekuje
  9. a j 142tys km i skrzynia bez zadnych problemów do tej pory odpukac
  10. kuuuuuurde ze tez dopiero teraz trafilem na ten temat a niech to !@#@! jakis czas temu,,, chyba w listopadzie,, a raczej pazdzierniku padla mi pompa paliwowa! wymienilem na nowa, ale nie wiedzialem ze to dziadostwo nawalilo mi ON do baku prawdopodobnie. Teraz w piatek ubiegly, padl mi pompowtrysk!!! mechanik odkrecil filtr paliwa i tam było CZARNO,,,, czyli wyglad na to ze kilka miesiecy temu pompa nawalila mi oleju do baku???? jak sadzicie? i ten olej z baku rozwalil mi pompowtrysk? najbardziej mnie wkurza fakt ze pompe wymienialem w ASO a tam nikt mi nie poweidzila ze to sie moglo skonczyc olejem w baku! i czy warto jeszcze teraz czyscic bak? czy juz odpuscic,,, skoro pompa wymieniana byla w pazdzierniku? i baku juz wieeeelokrotnie wypelnial sie i oproznial paliwem?
  11. ja wlasnie jestem po wymianie pompowtrysku siemensa do 170KM,,, z wymiana zaplacilem 1200zł,,,,, tam za ile?
  12. no i u mnie juz Passat smiga padnięty był jeden pompowtrysk, koszt to 1200zł z wymianą (na nowy) pytałem czemy przy jednym padnietym pompowtrysku silnik całkiem padał i koles mi powiedzial ze przy siemens-owskich pompowtryskach, czesto dochodzi do zwarcia gdy on pada i to powoduje ze komputer wylacza zasilanie na silniku, stad u mnie byly bledy zwiazane z elektryka pompowtryskow na VAG-u. Inne pompowtryski niz te ktore sa u mnie nie powoduja zwarcia i mozna jechac na trzech garach. jesli komuś w okolicach Rawy, czy w Lodzi padnie passacik, mam super kolesia w niskich cenach, pracownika ASO vw. przyjezdza i robi co nalezy, jak w ASO (w koncu tam pracuje na codzien) Pozdrawiam
  13. ja na bank leje tylko v-power i bp ultimate! nic innego i tylko na pewnych stacjach, zalalem kilka razy w ta zime na lipnych stacjach i mam za to! no i u nas jednak serwis longlife nie polecam,,,,, minimum co 15tys wymiana filtra paliwa musi byc!!! serio jak odkrecilismy filtr paliwa,,,, to mechanik sie za glow lapal!!! powiedzila ze czegos tekigo to nie widzial w zyciu,,, normalnie SMOŁA,,, taka stacje to powinno sie oskarzyc i kontrole naslac odrazu! i on mowi ze na bank ten pompowtrysk to robota paliwa,,,, moze i z czasem nawet przy dobrym by padl, ale ze to paliwo go absolutnie wykonczylo moze teraz jakis dodatek lac do paliwa zeby sie pozostale "przeczyscily"? i nie padly za szybko a moze warto pozostale przy zyciu pompowtryski w jakis sposob przeczyscic? tak profilaktycznie? robi sie cos takeigo?
  14. no i u mnie padł pompowtrysk,,, jeden. teraz pytanie, wymieniac odrazy wszystkie czy tylko jeden? i ciekawe ze przez jeden pompowtrysk auto nie jechalo! kuzyn w audi jezdzil z jednym uszkodzonym, kopcil mu buczal ale jechal,,, w pasku komputer wylacza calkiem zasilanie pompowtryskow. no i duze prawdopodobienstwo ze przez paliwo, bo z filtru paliwa wylała się "smoła"
  15. drugi raz z rzedu good year ultragrip,,, tym razem 7+, rozmiar 205/55 r16 i jest bosko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności