siwek026

Powiem tak, jedź do mechanika i niech ci pomierzy jakie ciśnienie daje twoją vacum pompa. Walczyłem z tym ponad rok, i to właśnie ona była u mnie winna, dawała za małe ciśnienie. Choć teraz nie wiem czy samochody na samej pompie bez pompowtrysków też mają vacum pompe

Usterka po ok. roku walki została usunięta! Wreszcie podjechałem do mechanika z pierwszego zdarzenia. Każdy chciał wymieniać pompowtryski. Okazało się, że miałem walniętą pompę tandemową. Praktycznie wgl. nie dawała ciśnienia. Po wymianie jak ręką odjął.

To super bo mam taki zestaw przod plus tyl za 120 zł, nalatane na nich 20 tys km sprawdzone

A ja mam pytanie może nie związane z wachaczami ale z amorkami i spreżynami. Czy amortyzatory i sprężyny z angola podejdą do mojego europeja? Nadwozie i silnik to samo.

A powiedzcie mi... bo moja przepływka siada. Wchodzi w tryb awaryjny i czyszczenie nie pomogło. Widzę, że na naszym ulubionym portalu są oryginalne przepływomierze Bosch za ok 300 zł. Będzie to dobre? Czy lepiej pierburga? Z tym? Że Pierburg kosztuje kolo 470.

Ok. Jutro odkrece ten odpowietrznik. Zloguje jak pisałeś. Synchra jeszcze nie ruszałem. Tak szczerze to nie wiem jakby mógł sie zapowietrzyć. Podczas czyszczenia pompek nie doprowadziłem do tego żeby wężyki zassały powietrze. Nie zużyłem środka do końce tylko zostało na dnie. Końcówki na filtrze od tych dwóch przewodów zamknąłem wężykiem. Wężyk byl pusty niczym nie zalewałem. Możliwe żeby jakiś syf zatkał pompke jakąś? Mam w planie jeszcze raz przeczyścić je.

Kurczę to tanio. Ja pytałem miejscowego mechanika to mowił ze same uszczelniacze 400 zl. Plus nowe śruby 400 zl . Plus coś tam jeszcze, robota 150 i wyszło ponad tysiak.

Wyglądały na oryginał. Poduchy wymienione na ori lem, wibracje zmalały ale minimalnie. Zostały jeszcze pod silnikiem bo jedna ma już koniec. Wczoraj wywaliłem też kata. Ale podczas przyśpieszania dalej szarpie. Przekładałem przepływkę od znajomego i dalej to samo. Myślę czy by jeszcze raz tych pompek nie przeczyścić tym Liqui Moly. Możliwe, że coś się zapchało. No chyba, że układ lekko się zapowietrzył... da radę go odpowietrzyć jakoś?

Kemot, a ile kosztował cię taki zabieg? Wiem, że te uszczelniacze nie są aż tak drogie ale robota też mnie ciekawi.

Passka kupiłem niecały rok temu w Bełchatowie od prywatnej osoby. On z kolei wcześniej sprowadził go z Holandii.

No więc tak: Przeguby wymienione ale dalej szarpie przy przyśpieszaniu. Poduchy pod skrzynią... to dla mnei zagadka. Normalnie są takie dwie, jedna taka jakby jajowata a druga coś jak podkowa. No a ja mam wsadzone takie dwie jajowate. Patrzymy sobie z mechanikiem po numerach nadwozia i powienienem mieć dwie inne a nie takie same. Wreszcie doszliśmy do tego, że angliki mają dwie takie same poduchy. No rozwaliło mnie to. W każdym bądź razie w Pn będę miał drugą taką jajowatą poduchę i wymienie. Ogólnie mniej szarpie autem na luzie, nie ma takich wibracji. W Pn będziemy dalej działać z tym szarpaniem przy przyśpiesaniu.

Dzięki za info, faktycznie moje auto nawet w lato nie odpala tak jak powinno, być może to ten kąt synchronizacji. Ustawię go tak żeby na jałowym wachał się miedzy 0 a -0.6. W pn pobawię się przy autku

No a ja nie przebutowałem, bo była już chyba 21, ciemno było no i zakopałem się autem. Możliwe, bo czuję wibracje. Jedna była zmieniana, bo stara to była do niczego. Na dniach będę zmieniał poduchy pod skrzynią bo są całkowicie zerwane to zajrzę na te pod silnikiem. Może to zwykły zbieg okoliczności, że zaraz po czyszczeniu tak się stało. Co chodzi o kąt wtrysku to faktycznie, czasem mam problem z odpalaniem na zimnym, spalanie auta też jakoś duże jest bo przykładowo jak jadę w trase ( 100km) max 100 km/h, ciągle prostka, rzadko co trzeba się zatrzymywać i przyśpieszać to wychodzi mi 6 l/100. Zdecydowanie za dużo przy tak spokojnej jeździe. W pn będe u znajomego to podmienimy przepływkę, zobaczymy co i jak. Zajrzę na przegub, może śruba poluzowana. Podjadę do mechanika oc by zajrzęli na wyważenie kół. Zdam relację po tych zabiegach, może uda mi się dojść do czegoś. Oczywiście moja przpływka też pójdzie do czyszczenia. Dzięki za filmik. Na pewno będę ustawiał ten kąt bo zabieg prosty a na pewno odczuję rożnicę

Błędów silnika żadnych nie wywaliło. Pompku były czyszczone preparatem do pompowtryskiwaczy. Chciałem czyścić tym Liqui Moly ale nie mieli w sklepie i sprzedawca polecił ProTec common rail diesel system cleaner. Gumki i podkładki od PD nie wiem w jakim są stanie, bo auto mam dopiero rok czasu i nie pytałem o to poprzedniego właściciela. Szarpać zaczęło zaraz po tym czyszczeniu. Z tym, że auto po czyszczeniu stało całą noc, bo zakopałem się u kolegi na podwórku. Na drugi dzień cięzko było wyjechać. Już nawet myślę czy to nie lewy przegub bo lekko stuka przy skręcaniu i koło lekko wichruje lewe a śruby są dokręcone i felga prosta. A raz mi ten przwgub wyleciał, bo kiedys był wyjmowany i źle został dokręcony.

Przepływkę przełożę od znajomego tak jak pisałem w Pn , on ma w idealnym stanie i zobaczę jak jeździ ale moją też będę czyścił. Nie wiem tylko o co chodzi z tym rozwiercaniem... Teraz pytanie o te ustawienie synchro... Jak to zmienić? Co powinno się zmienić po poprawnym ustawieniu?