Skocz do zawartości

soszi

  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O soszi

  • Urodziny 15.09.1985

Informacje osobiste

  • Imię
    Łukasz
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    K-ce

Samochód

  • Silnik
    B5(3B) 1.9 TDI-PD 131KM (AWX)
  • Rok produkcji
    2002
  1. Panowie byłem ostatnio z moim problemem braku mocy u kolejnego mechanika , pokazałem mu logi , poinformowałem że sprawdziłem praktycznie cały osprzęt. Popatrzył , posłuchał motoru i powiedział , że za twardo chodzi i jego zdaniem może być przesunięty rozrząd na klinie lub klin może być oberwany.. Zapomniałem dopytać czy chodziło mu o klin wałka rozrządu czy wału korobwego (nie wiem nawet czy w tym silniku są te kliny). Fachowiec stwierdził , że trzeba zdjąć przód i dopiero wtedy da się sprawdzić czy nie ma przesunięcie na tym klinie. Ponoć jest możliwa sytuacja , że rozrząd się zgrywa na znakach a mimo wszystko może być przesunięty - właśnie na tym klinie. Wydaje mi się , że jest taka możlwióśc w moim przypadku bo problem spadku mocy wystąpił właśnie po wymianie rozrządu. Co o tym sądzicie ?
  2. Czyszczenie turbiny nie pomogło , problemu nadal nie rozwiązałem ale zauważyłem kolejną dziwną rzecz : - komputer pokazuje średnie spalanie cał czas w przedziale 6,4-6,5 / 100 km - niezależnie od tego czy jadę w trasę 600 km czy jeżdżę po mieście , czy z klimą czy bez - cały czas średnie spalanie jest 6,4 - 6,5 l - auto po odpaleniu na zimnym silniku troszeczkę kopci na szaro - po kilku minutach pracy silnika (jak złapie temperaturę) kopcenie ustaje - auto na ciepłym silniku podczas ostrzejszego dodawania gazu przykopca lekko na czarno Czy czasami padający przepływomierz nie daje takich efektów ? Podmiana przepływki była jedną z pierwszych rzeczy jaką zrobiłem jak zaczęły się problemy ze spadkiem mocy ale niestety nie miałem do dyspozycji nowej przepływki tylko taką z auta po przebiegu > 200 000
  3. Panowie ja nie jestem specem ale zerknijcie proszę uważnie jeszcze raz na log dynamiczny : http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131075.html Czy nie uważacie , że turbo zbyt późno wstaje ? Ja widzę w tym logu najpierw duże niedoładowanie a później delikatne przeładowane ... W związku z powyższym skłaniam się coraz bardziej do wyjęcia turbiny i wyczyszczenia zmiennej geometrii. Zaplanowałem to na najbliższą sobotę dlatego prośba o weryfikację czy jest po co ... Nie chciałbym robić czegoś bezcelowo , zawsze to lepiej spędzić sobotę z żoną i dzieckiem :chytrus
  4. Wczoraj ponownie grzebałem przy aucie i wydaje mi się , że zlokalizowałem winowajcę. Sztanga przy gruszce porusza się tylko o 2-3 mm. Próbowałem ją rozruszać , ściągnąłem gumowy wąż który biegnie do filtra powietrza aby mieć lepszy dostęp. Spryskałem WD40 , nałożyłem smaru miedzianego ale to nic nie pomaga. Jak ściśnę sztangę kombinerkami to przy wykonywaniu sillnych ruchów góra-dół udaje się ją poruszyć o jakieś 1,5 cm - jest przy tym duże skrzypienie i idzie to naprawdę opornie. Natomiast ruch sztangi który jest wywoływany przez podciśnienie będzie miał jakieś 2-3 mm maxymalnie. Jak odpiąłem wężyk od N75 zostawiając go jednocześnie wpiętego do gruchy która steruje łopatkami i próbowałem zassać powietrze ustami to ruch sztangi wynosi ok 2mm, więc chyb realnie tyle się będzie ruszała jak jest sterowana podciśnieniowo ... Jak to możliwe , że tak się zapiekł mechanizm ? Czy teraz zostaje tylko wymiana czy też może jest jakiś sposób aby to "rozruszać" ?
  5. Wychodzi na to, że za spadek dynamiki będzie jednak odpowiedzialny N75 (prawdopodobnie minimalnie nie domaga). Dzwoniłem dzisiaj do ASO Katowice na Rozdzieńskiego i krzyknęli 250 zł na N75. Z tego co się orientowałem to są 2 lub 3 rodzaje tego zaworu. Czy ktoś może mi podać kod (oznaczenie ) zaworu który powinien być zamontowany w moim aucie ? Silnik 1.9 TDI AWX , rok prod. : 2002 , nr VIN : WAUZZZ8E42A253172.
  6. Kurcze myślałem , że trzeba będzie wyczyścić turbo i będzie po problemie ale dzisiaj przyjrzałem się sztandze - pracuje poprawnie. Poczytałem trochę na temat przycinającej się geometrii i zauważyłem , że wszyscy, którzy mieli ten problem mieli też wpadanie auta w tryb serwisowy przy prędkościach 80-120 km/h a po restarcie silnika moc im wracała. U mnie niestety nie ma takiego czegoś - auta ciągnie kiepsko ale równo w każdym zakresie obrotów - nie ma przeładowania , nie ma wpadania w tryb serwisowy , nie ma błędów na komputerze. Będę jeszcze raz sprawdzał wszystkie wężyki i wszystkie kostki. Myślę jeszcze o tym N75 - ale jakby był uwalony to powinien sypnąć błędem ...a u mnie brak błędów w grupie silnika. Została jeszcze do sprawdzenia Vacum Pompa, ew. czyszczenie turbiny (ale nie wydaje mi się żeby to pomogło) , podmiana/wymiana N75 , gruszka , czujnik G71 , poszukanie nieszczelności w dolocie. wcześniej wykonałem (bez efektu) : - podmiana przepływki - podmiana czujnika G40 (Halla) - wymiana wężyków podciśnienia na nowe - czyszczenie EGR - nowe filtry paliwa, powietrza, oleju (Bosch) , olej (Motul Specific 505.1) - skanowanie VAG-COM 409.1 nie pokazuje w grupie parametrów dot. silnika żadnych błędów Będę walczył dalej - dam znać co i jak.
  7. Panowie z tego co widzę stanęło na czyszczeniu turbawki - kilka osób mi to zaleciło w tym temacie - nikt nie zanegował. Mam takie spostrzeżenie : jeśli przycina się geometria (a nie widzę tego w logach i nikt nie wskazał w którym logu to widać) to można by zrobić test czy faktycznie tak się dzieje. Jeśli dobrze rozumuje to wystarczy zaobserwować pracę sztangi : Wariant 1 : jeśli będzie się poruszała w pełnym zakresie i płynnie to oznaczać to będzie , że geometria chodzi OK i czyszczenie turbo mija się z celem Wariant 2 : jeśli będzie się poruszała w niepełnym zakresie, chaotycznie lub wcale to znaczy, że geometria zacina i turbo kwalifikuje się do czyszczenia Czy dobrze rozumuje ?
  8. Pisałem w pierwszym poście , że wszystkie wężyki wymieniłem na nowe (koszt znikomy - za 5 metrów zapłaciłem 20 złotych). Dociąłem odpowiednie długości i powymieniałem wszystkie. Po zakończeniu tej roboty stwierdziłem , że oplot na oryginalnych był zdecydowanie lepszej jakości Panowie a teraz bardzo ważna dla mnie kwestia : w którym logu widać , że przycina się zmienna geometria turbiny ? Bo ja tego nie widzę w moich logach ... Jeśli faktycznie się przycina to biorę się za zdemontowanie i wyczyszczenie turbiny w weekend. Ale chciałbym mieć chociaż małą iskierkę nadziei , że nie będzie to zabieg bezcelowy :-)
  9. To nic nie daje - miałem kąt synchronizacji na -1.1 jak odebrałem auto po wymianie rozrządu. Na 0.0 ustawiłem sobie samodzielnie już po wymianie rozrządu luzując 3 tzw. "fasolki" i delikatnie przesuwając koło o milimetry (za 3 razem udało się złapać 0.0). Czy jest 0.0 czy -1.1 to auto chodzi identycznie.
  10. Na 100 % nie wpada w tryb awaryjny. Nie świeci się kontrolka serwisowa, nie ma żadnych błędów (sprawdzam średnio co 3 dni ). Da się auto rozpędzić do dużej prędkości - choćby do 190 km/h (dwa dni temu temu tyle jechałem). Problem polega na tym , że stracił dynamikę - jedzie dokładnie tak jak silnik benzynowy bez doładowania. Przed wystąpieniem tego problemu jeździłem momentem obrotowym (jak to w turbodieslu) - teraz muszę jeździć tak jak benzyną bez turbo czyli głęboko wciskać gaz i kręcić go do wysokich obrotów a przecież nie o to chodzi w 1.9 TDI PD ... Ostatnio wziąłem meganke od siostry (1.6 16V) i jeździ dokładnie tak jak moje audi - porażka. Nie wiem co się stało ale jest to bardzo upierdliwa przypadłośc - jakby wywaliło błędami to sprawa była by o niebo prostsza. A tu błędów nie ma a auto jeździ jakby mu ubyło minimum 100 Nm. Zostało mi do sprawdzenia : czujnik ciśnienia doładowania oraz ew. czyszczenie turbo. Mam jednak obawy , że będą to zabiegi które nie przyniosą efektów ... Tak jak to miało miejsce przy czyszczeniu EGR oraz wymianie wężyków podciśnienia - narobiłem się jak głupi a auto jak jeździło mułowato tak dalej jeździ.
  11. Czy może to powodować aż tak duży ubytek mocy ? Podczas jazdy mam wrażenie , że ubyło ze 30 KM albo lepiej ...Sprawne TDI o mocy 90 KM bez większych problemów by mnie łyknęło na trasie. Dodam jeszcze , że spadek mocy pojawił się po wymianie rozrządu a na rozrządzie nie oszczędzałem, same markowe podzespoły : VW-AUDI 038198119 (rozrząd) Febi 21722 (napinacz, tłumik drgań paska rozrządu) Graf PA878 (pompa wody) + wymienianie było od razu : Ruville 55464 (rolka napinacza paska wielorowkowego) Ruville 55480 (napinacz paska wielorowkowego) Mechanik zarzeka się , że jest poprawnie założony (sprawdziłem po nim : i jest faktycznie na znakach). Czyli czyszczenie turbo i będzie OK ? Dodam jeszcze , że nie jeżdżę jak emeryt - daję mu ostro w palnik (jak się silnik zagrzeje oczywiście). Co do trybu awaryjnego : czy nie powinien wywalać jakiegoś błędu jakby auto wpadało w tryb awaryjny ? Regularnie sprawdzam go na VAG-COM 409.1 i w grupie silnika nie ma żadnych błędów.
  12. Panowie prośba o analizę logów statycznych oraz dynamicznych. Przyczyną zrobienia logów jest znaczący spadek mocy w silniku 1.9 TDI PD AWX 131 KM 2002 rok : Statyczne oraz BS : http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131064.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131065.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131066.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131067.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131068.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131069.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131070.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131071.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131072.html Dynamiczne : http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131073.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131074.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131075.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131076.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131077.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131078.html http://vaglog.rtnet.pl/soszi_131079.html Wykonane były następujące czynności (bez efektu) : - podmiana przepływki - podmiana czujnika G40 (Halla) - wymiana wężyków podciśnienia na nowe - czyszczenie EGR - nowe filtry paliwa, powietrza, oleju (Bosch) , olej (Motul Specific 505.1) - skanowanie VAG-COM 409.1 nie pokazuje w grupie parametrów dot. silnika żadnych błędów Auto pali "od strzała" nieważne czy zimny czy ciepły. Nie rzuca silnikiem, nie dymi , nie dławi się. Po prostu nie ma "odejścia" w szczególności na 3 i 4 biegu. Reasumując : jeździ ale jakoś mułowato (nie ma dynamiki przy wkręcaniu się na obroty). Na 1 i 2 biegu jeszcze nie jest źle , spadek mocy widać bardzo wyraźnie dopiero na 3 i 4. Nie mam już pomysłów co może być na rzeczy ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności