Skocz do zawartości

adrianalex

  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O adrianalex

  • Urodziny 27.03.1990

Informacje osobiste

  • Imię
    Adrian
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Podlaskie

Samochód

  • Generacja
    Nie passat
  • Silnik
    B5(3B) 1.9 TDI 90KM (AHH)
  • Rok produkcji
    1998
  1. Dzis zrobilem slabsze stezenie cos okolo 1:15 i zastosowalem na plastik pod fotelem kierowcy niestety efekt podobny powstaje bialy osad.. co to moze byc ? chyba plastiki w paasatach nie sa az tak kiepskiej jakosci... Słyszałem ze Meguiars natural shine jest dobrym produktem który moze po części przywroci dawny blask Edit: Moge jeszcze miec Adbl interior wow lub poorboys natural look + ten z megsa i nie wiem na co sie zdecydowac bo ceny calkiem zblizone do siebie
  2. Używałem pędzla którym to nakładałem i odrazu dokładnie nim rozprowadzałem po tym odrazu wycierając mokrą fibrą i po wyschnięciu został biały nalot. Juz kolejny raz nie chce czyscic tym Apc zeby nie bylo gorzej... Poniżej zamieszcze zdjęcie, nie wiem czy coś bedzie widac (slaby aparat)
  3. Już powtarzałem zabieg z mniejszym stężeniem i co chwila plukalem fibre zeby nic nie zostalo na desce lecz jest to samo tak jakby został bialy osad w porach kokpitu. Na to polożylem dressing tez z SG plastic apple dressing po nalozeniu troche maskuje te biale "coś" lecz efekt nie jest zadowalający.
  4. Witajcie, używał ktoś z was produkt Shiny Garage Lime APC lub odpowiednik Pink APC jest do koncentrat do czyszczenia plastików itp. Dziś użyłem ten specyfik i kokpit mi wyblakł trochę pojawiły się takie białe naloty czy zrobiłem coś nie tak? rozcieńczyłem tak jak w instrukcji 1:10 i efekt wyszedł niezadowalający dla mnie. Najpierw rozprowadziłem pędzelkiem a poźniej wytarłem mokrą fibrą. Czy to może wina tapicerki w passacie b5? Co teraz moge z tym zrobić żeby znów przywroćić czerń kokpitowi?
  5. Witam. A więc nastała cisza! winowajcą okazało się górne mocowanie amortyzatora tylnego. Siedziało oryginalne Bogie czy coś takiego.. wizualnie wyglądało dobrze, żadnych uszkodzeń gumy, tulejki itp.. a więc wymieniłem na próbę czy to coś zmieni.. Eureka! cisza Co do starego mocowania nie miałem najmniejszych zastrzeżeń a jednak miało jakiś defekt i coś tam sobie stukało w kielichu.. jazda paskiem znów stała się przyjemnością bez główkowania co to stuka
  6. Podkladki juz mam 80gr bo idzie tam 2szt. Chodzi mi o to zeby przy demontazu plyn caly czas nie lecial bo bedzie wszystko na rece lecialo podczas calej operacji.Czy zablokowanie pedału hamulca spowoduje ze plyn nie bedzie dalej kapał?
  7. U mnie też cieknie z tej śruby ( dokladniej ze starych podkladek ) która trzyma w zacisku hamulcowym przewód elastyczny i tu mam pytanie co zrobic zeby nie ucieklo za duzo plynu? bo niby jest troche problem z wyjeciem tej sruby a nie chce zeby non stop plyn sie sączył gdy bede tam dlubal. Słyszalem ze po odkreceniu tej sruby trzeba wcisnac pedal hamulca i tak go zablokowac o kierownice, wtedy pojdzie troche plynu po wcisnieciu ale dalej nie bedzie lecial juz plyn. Czy ktos juz tak robil?
  8. U mnie na zimnym silniku grupa 003 pierwsza pozycja ( 30*C ) nie pokrywa się ze wskazaniem w grupie 007 pozycja czwarta (5*C) przy temperaturze powietrza okolo 3*C. Na ciepłym wskazania sie pokrywają
  9. Tak kolego zrobiłem, jedynie co mi nie pasuje to ta wstająca wskazówka na zupełnie zimnym silniku. Watrość czujnika G2 wynosi 30*C na zimnym silniku gdy temp cieczy wynosi okolo 5*C . Na cieolym silniku wartosci się pokrywaja G2 i G62
  10. Engine temp paliwa powietrza i cieczy jest do siebie bardzo zblizona cos kolo 5*C,gdy na zewnatrz jest podobna temp. A w instruments pokazuje 30*C nie dziwiłoby mnie to gdyby nie ta wstająca wskazówka na pierwsza kreske na zupelnie zimnym silniku po przekreceniu zapłonu..
  11. Czujnik wydaje sie byc dobry bo na vagu wszystko ok bylo, wskazania pokrywały sie z temp otoczenia na zimnym silniku. Jedynie wskzania na zegarach pokazuje 30*c na zimnym, na cieplym jest ok
  12. W moim pasku zauważyłem, że po przekręceniu kluczyka ( nawet po zimnej nocy ) strzałka od temperatury wskakuje na pierwszą kreskę. Po wyłączeniu zapłonu znów wskakuje na 0*C. Auto nagrzewa się raczej normalnie, po nagrzaniu temp na zegarach pokazuje idealnie 90*C. Dziś podłączyłem vaga ( Brak błędów ) na zimnym silniku i wskazania w instruments pokazuje 30* C czyli te na zegary. W engines i grupie 7 temp paliwa i cieczy była do siebie bardzo zbliżona cos około 5*C ( +- 2*C ) gdy na podwórku też bylo cos około 2-3*C. Aha i zimą dosyć długo grzały mi świece w porównaniu z innymi paskami i dopiero po przejechaniu kilkuset metrów słyszałem cyknięcie przekaznika od świec( temperatura otoczenia około -8 )dlaczego dopiero po takim czasie cyknie przekaznik (po odpaleniu w mrozy troche rzuca silnikiem i nierówno pracuje) ale wydaje mi się, że nie ma nic z tym wspólnego bo temp zewnętrzną pokazuje wiarygodną. Innych objawów nie zauważyłem oprócz tej wskazówki przy zimnym silniku na zegarch. Czy ten czujnik moze powodować jakies inne objawy np. wieksze spalanie itp.
  13. Dzisiaj spotkałem taki sam przypadek w innym pasku, amorki tez po wymianie i tak samo stuka.... i gościu tez nie wiem co tam wali....
  14. Idgłosy są głuche tak jakby gdzies w kielichu, tuleje raczej by dawaly bardziej metaliczny dzwiek gdyby stukal ten trzpen w srodku o belke
  15. Wizualnie sprawdzałem sprężyny nie było widać żadnych pęknięć tak samo gumy wydawały się ok. Ale dla świętego spokoju sprawdze to dokładnie bo byłem przekonany że to wina amortyzatorów. Poprawa w komforcie jest lecz stuki pozostały edit . Znalalem podobny przypadek w b4 na forum lecz nie ma konkretnej diagnozy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności