Skocz do zawartości

Doc

  • Liczba zawartości

    773
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O Doc

  • Urodziny 23.05.1977

Informacje osobiste

  • Imię
    Andrzej
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Legionowo

Samochód

  • Generacja
    Nie passat
  • Silnik
    B5(3B) 1.8 T 150KM (AEB)
  • Rok produkcji
    1998
  • Link do tematu o samochodzie
    Audi A6

Ostatnie wizyty

2 279 wyświetleń profilu
  1. Cześć, Przyjaciele... co to może być? Znalazłem te same objawy z YouTube. Niestety ktoś wysłał film, ale nie odpisał, może też nie wie. Spójrzcie, kliknijcie. Zimny silnik. Np temperatura na dworze +6C... bez zmian. Dość długo trzeba czekać z odpaleniem silnika aby przestało piszczeć/buczeć. Dokładnie ten dźwięk. Obroty 1300-1600. Będę wdzięczny. Bardziej słyszę koło hmm paska klinowego za zderzakiem, wiatrakiem. Pasek jest OK nie stary, sprawdzałem, patrzyłem. Wiskoza OK. ps. Rok temu wysłał ten film i zero odpowiedzi. Szkoda bo na pewno cały rozrząd? U mnie 3 lata temu. Bez sensu mało km. Napisał: "Moim zdaniem dźwięk wydobywa się z lewej strony dziś postawiłem na wymianę rozrządu więc albo pompa wody ewentualnie jakieś rolki a jak nie to to stawiam na Turbo. Się okaże" ps2: Też nie odpisał, kolejny:
  2. Janku... świece sprawdziłem. Git malina. Czujnik temperatury z odpalonym zimnym silnikiem aż do gorącego patrząc na VAG / grupę. Jest OK. Nic nie robiłem nie zmieniałem z położeniem wału. Wykręcę i przeczyszczę, popatrzę. Dzięki.
  3. Mariuszu... zawór zwrotny paliwowy oryginalny... gdzie dokładnie? Ja widziałem tylko ori wlot-powietrza. Wyślij plis zdjęcie lub nr części. Ja mówiłem / kupiłem jako uniwersalny. Stąd była wielka kupa.
  4. Cześć. Przyjaciele co to może być z odpaleniem zupełnie zimnego silnika 1.8T. Dźwięk "buczenia". Obroty od 1000 do 2000 które słyszę. Jeśli jest lato, pogoda z temperaturą ok 20C ... cisza jest ok. Jeśli jest jesień (teraz), zima, przez 5 minut buczy. Zrobiłem film. Co prawda nie bardzo słychać moją rozmowę, ale z silnikiem usłyszycie dokładnie. Będę wdzięczny.
  5. Cześć Mariuszu. Wydaje mi się, że faktycznie kolejne Chińskie sajgonki, tfu! pompy mogą działać tylko do Trabanta. Spróbuję i kupię używaną, ale oryginalną. Jeśli chodzi o zawór zwrotny paliwa... nie rób tego. Sklepy, Allegro itd sprzedają i piszą "Benzyna / diesel". To jest bzdura, nic nie mówią. Proszę... zobacz co ja zmieniłem i czyściłem w silniku, masce. 3 dni zawór zaczął cieknąć z dziwnym niby olejem/benzyną. Kolor jak rdza. W środku jest guma i sprężynka. Zupełnie rozwaliła się. Do tego jeszcze waż puścił. Kiepska opaska. Dlaczego? Ano dlatego że silnik 1.8T od cholery leje benzyny przed wtryskiwaczami z włączeniem stacyjki. Wywaliłem zaworek i dmucham. Przód, tył... działa wszędzie. Wywaliłem tą kupę. Dalej nowe, twarde węże. Sprawdzałem i zmieniłem przed listwą wtryskową. Również koniecznie dobra obejma zaciskowa paliwa 8mm. Myślę jeszcze z czujnikiem położenia wału. Hmm nie wiem... ciepły, gorący silnik działa bez żadnego problemu.
  6. Cześć. Podobny "kotlet" Wiecie co... czytałem, czytałem ale dostaje fioła naprawdę. Nie mam już siły. Może wiecie co to może być: Moje auto to Audi A6 C5 1.8T 98r. Dokładnie to samo jak Vw B5 AEB/AJL. Zimy silnik, odpalanie silnika 4, 5 sekund. Gorący silnik minuta. Za godzinę postoju 2 sekundy. Ogólnie mówiąc...moim zdaniem cofanie się paliwa do baku. Dlaczego? Ano dlatego że zmieniłem 3 pompy paliwowe i dalej to samo. Nic nie daje. Silnik działa idealnie. Nigdy nie miałem i nie mam gazu. Turbina daje jak "szalona" podczas wyprzedzania czyli OK. Filtr paliwowa zmieniony. Cewki i świece zmienione nawet zmieniłem regulator ciśnienia w listwie wtryskowej. Patrząc na VAGa...również zero błędów. a) pompa, oryginał, tyle lat od 98r ok 250 000 km. b) dostałem i zmieniłem nową ale nie oryginalną z firmą WRC. (bez komentarza). Akurat mam zdjęcie. c) dostałem 2 nową również nie oryginalną ale podobno lepszą - Magneti Marelli. Nic to nie daje. Prawdopodobnie cofa się, długo odpala podczas zimnego silnika. Moja pompa, pierwsza zmiana wygladała tak (załącznik) Będę wdzięczny. Co to może być? Koniecznie kupić manometr i sprawdzać koło listwy wtryskowej z benzyną ? Ale pompy zmienione. Czy stare pompy paliwa miały i niby mają jakiś zawór zwrotny czy nie? O co tu chodzi?
  7. Zadzwoniłem do przyjaciela, warsztatu, Sebastiana http://www.carseb.com.pl . Wziąłem w piwnicy rurkę/przewód z nakrętką odnośnie turbiny. Rozmiar dokładnie ten sam. Dalej Sebastian znalazłem wąż i zrobił co trzeba. Uff, załącznik. Nic nie kapie.
  8. Cześć klubowicze... Pomóżcie mi proszę. Dzisiaj zauważyłem ( i powąchałem ), że waż z nakrętką niestety cieknie odnośnie benzyny. Zobaczcie na fotkę. Do końca mocno dokręciłem i nic to nie dało. Jak sądzicie... czy zmienić lub dać o-ring? czy zmienić wąż? Jaki dokładnie i gdzie to znaleźć, kupić.? Z góry wielkie dzięki.
  9. Prośba. Zobaczcie co znalazłem. Dokładnie to samo. YT. Powiedzcie mi, jak wygląda ta odma, oraz jakiś zawór? Najlepiej link z jakimiś fotkami. Będę wdzięczny. Może to jest to.
  10. janekg16, to co jest dobre, sprawdzone: "Napięcie akumulatora przynajmniej 11.5 V" - jest OK. "Przepustnica czysta!" - zgadza się. Wyczyściłem jak trzeba. ( i w sumie nie potrzebnie, stąd ten mój błąd z obrotami) "Wyłączone urządzenia elektryczne pobierające dużą ilość energii elektrycznej (ogrzewanie szyb, foteli, klimatyzacja, oświetlenie zewnętrzne)" - tak. Wszystko wyłączone i stąd obroty spore. Najlepiej (niby) włączyć klimę, wtedy jest ok z obrotami. "Temperatura płynu chłodzącego pomiędzy 5 a 95 stopni " - Sprawdzałem, jest OK. janekg16... co trzeba zrobić z "Brak błędów a pamięci sterownika silnika." ? Wiem tylko tyle, że z VAG'iem (silnikiem) nie ma żadnego błędu. "Przepustnica w pozycji: "Bieg jałowy" (noga z gazu)." Yhm... jutro zobaczę. Najgorsze, głupie i wkurzone jest to, że odpalam silnik i obroty są idealne. Jak dam lekko czy ostro ( wszystko jedno ) gazu... trzyma się ok 1100 czasami 1400 obr/min. Wyłączę silnik, włączę i niby ok... 900 obr/min bez dawania gazu. Najgorzej jest z gorącym silnikiem, tzn bardziej trzyma 1300 obr/min.
  11. janekg16... jeszcze raz próbowałem. Kolejny dzień, dokładna adaptacja jak trzeba. Super O.K. i ... kupsko Idę się przejechać, gorący silnik i obroty 1200-1400. Jezu... nigdy więcej czyszczenie przepustnicy.
  12. Cześć. Co prawda stary post, ale temat podobny, więc... 2 dni temu ( w sumie nie wiem po co) została wyczyszczona moja przepustnica (1.8T AJL/AEB 97-98r), po tym zabiegu postanowiłem zaadaptować przepustnice - VAG napisał że OK w sensie udała się ale obrotomierz to masakra... po przejechaniu się, dawaniu gazu, na wolnych obrotach utrzymuje sie na 1100-1300 obr/min. Jak wyłączę silnik, włączę, jest niby ok 900 obr/min. Nie ma żadnych błędów, co z tym zrobić bo jazda z takimi obrotami nie jest zbyt przyjemna. Może jakiś logi dynamiczne zrobić.? Tylko jak? Może coś innego?
  13. Marku, dziękuję Ci za odpowiedź. Może faktycznie nie ma zwrotnego zaworku (97/98r 1.8T), a tylko filtr oleju. Powiem Wam o co chodzi... Miałem lekkie pykanie, skrzypienie odnośnie gorącego silnika. To był stary napinacz łańcucha. Kupiłem nowy (firma Febi) i zmiana, naprawa. Ok tygodnia był spokój, fajnie. Naglę gorący silnik, wyłączona stacyjka (ok 15,20 minut) podczas odpalania silnika, ok 3, 4 sekundy słychać skrzypienie silnika (łańcuch napinacza). Tego zupełnie nie było. Krótko mówiąc... albo niedobry napinacz (szybko się rozwalił), albo leciutko wycieka olej podczas filtra (bo tak jest). Ehh... wydaje mi się, że 90% niedobry, niby nowy napinacz febi, albo 10% leciutki wyciek zewnętrznego oleju koło filtra (ale tak było).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności