Skocz do zawartości

pezet101

  • Liczba zawartości

    256
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O pezet101

  • Urodziny 27.03.1968

Informacje osobiste

  • Imię
    Piotr
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Kraków

Samochód

  • Generacja
    B8
  • Silnik
    B8 1.8 TSI 180KM DSG7
  • Rok produkcji
    2017

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Od fachowców od otwierania samochodów dowiedziałem się, że ręcznie kluczykiem nie da się otworzyć. Musi być napięcie z akumulatora. 3 firmy specjalizujące się w otwieraniu aut odmówiły. Pozostaje podpięcie prądu od spodu lub rozbicie szyby.
  2. No właśnie... Auto zamknięte z pilota, a że miało dłużej stać, odłączyłem akumulator i zatrzasnąłem maskę. Byłem pewien, że otworzę ręcznie kluczykiem - bo już wcześniej otwierałem, ALE z działającą elektryką. No i JAK teraz otworzyć, jeśli kluczyk (ten sam, który otwierał z podłączonym akumulatorem) teraz obraca się w lewo-prawo, ale nic się nie dzieje?
  3. 1,8 tsi nie jest demonem prędkości, więc 1,5... Ja mam taki zwyczaj, że kupuję auta bez jazd próbnych, a nawet bez oglądania, ale innym radziłbym... przejechać się :)
  4. W moim, po przejechaniu 15 tys km, średnie spalanie to niecałe 11 litrów. Jeżdżę spokojnie, ale głównie w miejskich korkach.
  5. Mnie się spodobał nietypowy kolor - Crimson. I nadal mi się podoba . Zależnie od pogody przybiera różne odcienie, a nawet wydaje się, że zmienia kolor. Z bliska też jest ciekawy. Wątpliwości miałem co do jasnego wnętrza, które w realu okazało się jaśniejsze niż na obrazkach (a - oczywiście - przed zamówieniem nie oglądałem żadnego auta ). Ale po pół roku okazuje się, że łatwo je utrzymać w czystości - niewielkie ślady widać na podłokietniku i boku fotela, ale w parę sekund można je zetrzeć ściereczką do skóry. Bardzo polecam tuż po zakupie zabezpieczyć lakier powłoką ceramiczną. Nie tylko ładnie się błyszczy, ale też dużo wolniej brudzi i łatwiej zmyć brud.
  6. Rabat się dostaje przy zamówieniu, nie przy odbiorze
  7. No bez jaj... Mnie w takiej konfiguracji, tylko z gwarancją krótszą - na 4 lata, wyszła cena 159, po rabacie - 138. Zamawiany bodajże w czerwcu. Skąd TAKA różnica w cenie końcowej??? (masz może z manualem?)
  8. Jeśli mogę coś sugerować, to zastanów się nad większym silnikiem. 1,8 tsi nie jest demonem prędkości, więc przypuszczam, że 1,4 będzie mocno przymulał. Nie jeździłem, ale tak podejrzewam..
  9. Jedno jest pewne: upusty i rabaty są takie, żeby VW zarobił na sprzedaży Jakby to liczyć w sposób uproszczony - to cena katalogowa 135 tys, cena z wyposażeniem - 159, (czyli wyposażenie 24 tys?) - minus 20 tys = cena końcowa 139 tys. Niby dziwne - żeby za wyposażenie wartości 24 tys dawać 20 tys rabatu? Ale nie wnikałem w te ichniejsze wyliczenia. Dodatkowo po drodze przy wybieraniu wyposażenia też były jakieś pakiety, które łącznie dawały niższą kwotę niż oddzielnie (jak to pakiety), więc ostatecznie za co i ile konkretnie się płaci, to jakaś wyższa matematyka, której nie chce mi się rozgryzać
  10. Chyba nie - bo w dwóch salonach było tak samo - po przekroczeniu pewnej kwoty na wyposażenie dodatkowe, odjęto 20 tysi
  11. Mnie dali 20 tys upustu 'z urzedu' . A zamawiam jakoś przed wakacjami
  12. A czy nie jest tak, że sam odpala wtedy, jak ma włączony tempomat i auto-hold? Zauważyłem, że w tej konfiguracji sam się zapala, kiedy poprzedzające auto odjedzie, a rusza po wciśnięciu gazu.
  13. B6 kupiłem poflotowy ze 180 kkm - nawet go nie widząc. Przez telefon Ale wiedziałem z jakiej firmy, że nawet na wymianę opon czy piór wycieraczek jeździł do ASO. B8 kupiłem nowe. Nie powiedziałbym, że gorzej się nim manewruje, a przyznam że nawet nie wiem, czy mam układ progresywny czy jakiś inny
  14. Nowe diesle fajnie jeżdżą. Dopóki jeżdżą. Problem w tym, że są drogie w zakupie, drogie w eksploatacji, skomplikowane, chimeryczne, awaryjne, nietrwałe, co w ostatecznym rozrachunku jest mocno nieopłacalne. W B6 mam 1,9 tdi, z przebiegiem ponad 400 tys i poza przeglądami nic z nim nie trzeba robic. Po prostu jeździ tak jak zawsze. Znam przypadki nowych dizli, które rozleciały się po 100 tysiącach. (nie licząc problemów w trakcie eksploatacji). Dlatego B8 kupiłem z benzyną, mając nadzieję, że do serwisu będę jeździł tylko na przeglądy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności