Skocz do zawartości

przemek4net

  • Liczba zawartości

    166
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O przemek4net

  • Urodziny 01.02.1974

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Wrocław

Samochód

  • Generacja
    Nie passat
  • Silnik
    Nie passat
  • Rok produkcji
    2000

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. mam exeo co pewnie nawet ma te oslony jak pasek (to sa z a4b7 akurat - jak znam zycie oddziedziczone po a4/pasek b5 jeszcze).... auto ma 150tys przebiegu i 5 lat. Oslony przegubow, amorki, wszystkie wahacze (sa inne niz w pasku b5 bo sa z a4 b7 czyli chyba jak b6) sa ori niedotykane. Mialem paska b5 i tez mi oslony lecialy powiedzmy co 2 lata .... Pierwszy wahacz w pasku (mimo ze to przedlift wiec 1wszy najgorszy wypust wielowah) polecial przy przebiegu ponad 200 tys a jeden ori ostal sie do momntu sprzedazy gdy bylo 300tys Takie moje przemyslenie: mam takie wrazenie, ze produkt w ASO (idacy przynajmniej na 1wszy montaz) jest dobry i warto w niego w przypadku takich czesci jak te oslony zainwestowac by nie wracac do tematu Co do geometrii... nie sadze, ze to ma wplyw na oslony. Jakbys ustawial pamietaj, ze wahacze nie maja regulacji kata nachylenia kola.... by to zrobic mechanik musi odkrecic "sanki" i je przesuwac wzgleden budy (nie kazdy to wie/chce mu sie w to bawic - urok wielowahacza) Przemek
  2. mam w passacie b5 najtasze kayaby i po 60tys od wymiany sa zwyczajnie juz slabe (50% miasto i 50 trasa ale niekoniecznie autostradowa) - na trzepakach okolo 65% sprawnosci w exeo mam ori i przy przebiegu 90tys sa duzo twardsze niz te najatansze kayaby( po 160zyla jakies 2.5 roku temu kupione) W exeo pewnie sa sachsy ale tak pisze z doswiadczenia ze szmelcgrupa a nie ze to ogladalem, o ile pamietam w passacie ori byly sachsy Wybralem wtedy kayaby bo straszyli ze te najtansze bilsteiny stukaja (a nie chcialem placic po 300pln za porzadnego amorka) - jak ktos chce jezdzic wiele lat autem jeszcze to doradzam zainwestowanie w lepsze amorki bo przy ich wymianua kupa roboty od gory amorka jest poduszka a dodatkowo jest oslonka.... te *******y sa po okolo 20pln/sztuke - kazdy decyduje czy je wymienia tez Pozdrawiam, Przemek
  3. teorie spiskowe... widomo, ze ta panewka pompy na konwerterze sie zaciera czasem i juz... to taka wada fabryczna co ujawnia sie przy przebiegach over200tys - mozna sobie teorie dorabiac ze tak sie dzieje bo oleju nie wymieniali albo ze wymienili a producent wyraznie napisal ze sie go nie wymieniac albo ze "Niemiec" nie wymienial nigdy i wtedy jak sie taki stary wymieni to takie cos sie stanie... a prawda jest taka, ze to taka wada tipow i juz Plus tego jest taki, ze popyt na czesci jest wiec sa zamienniki pompy i regenerowane konwertery co sa od reki (nie trzeba czekac) Przemek P.S. serwisy zlewaja z gory na dol ustalanie poziomu oleju wg okreslonej temperatury... przyjezdza pacjent na wymiane oleju np goracym autem, wjezada... olej do michy, wlewaja drugi, majtaja wajcha od "biegow", dolewaja i kasuja klienta za tak byle jak wykonana uslugw np 600zyla mimo, ze wlali tak 6l oleju zamiennika po 30pln brutto oraz wsadzili filtr zamiennik za 50zyla a cala operacja zajela ze 40 min.... zloty interes - golą lepiej niz fryzjer Jeden serwis we Wro (nie wymienie nazwy a wiem to z pewnego zrodla - polecany chyba najbardziej we Wroclawiu) wciska kit ze leja tylko olej z aso a dziwnym trafem kupuje febi w jednej hurtowni motoryzacyjnej..... zloty interes do kwadratu
  4. ta naprawa nie wyniesie mniej niz 3 kola bez rachunku z kosztem wymiany oleju po np 1000km (na 100% serwis zazyczy sobie tego jako warunku utrzymania gwarancji) Opcje - placisz 3-4tys bez rachunku za kompletna naprawe (lacznie z wymiana oleju po 1tys): naprawa na uzywanym (regener) konwerterze i nowej pompie - jak narazie 60tys przejechal moj pasat po naprawie - swap na manuala z tym, ze przy 2,5v6tdi sa problemy z czyms tam (pompy vp44 sa inne w tipach niz w manualach i trzeba cos przeprogramowywac - temat rozpracowany ale musisz sie wysilic co i jak - ktos to na audi klub polska opisywal) - swpa zarowno skrzyni jak i silnika na jakies R4 (ten co masz to tez bywa skarbonka: tankowanie, koszt rozrzadu nie mowiac juz jak cos walnie) - jak nie masz pewnosci co do naprawde dobrego stanu silnika opcja calkiem sensowna tyle ze najdrozsza: kupno auta po dzwonie/z kierownica po zlej stronie i przekladania gratow..... Zaleta opcji 1 jest szybkosc (dla serwisu to jeden dzien - kwestia sciagniecia czesci przez nich i miejsca w kolejce) Zaleta opcji 2 jest spadek kosztow paliwa (tiptronic "dodaje" 1-1.5l zuzycia w miescie) Zaleta opcji 3 prawdopodobny spadek koszt eksploatacji (zamiast 12L w miescie Twoj passat zmiesci sie z palcem w 9, jak cos sie zrabie r4 sa tansze w naprawach) W przypadku opcji 3 uziemiasz auto na dluzej, opcja 2 tez w 3 dniach to sie nie zmiesci... Pozdrawiam, Przemek EDIT: przy operacji warto pomyslec o zmianie simerniga na wale od strony skrzyni i nawet profilaktycznej wymianie gum na przegubach
  5. brniemy dalej? no dobra... Rok modelowy 2009 wszedl pewnie do produkcji i sprzedazy w koncowce roku 2008 a rok modelowy 2010 wszedl w koncowce roku 2009 podobnie jak teraz mozna kupic w salonach auta z roku modelowego 2012. Oznacza to, ze auto wyprodukowane w roku 2009, majace zakodowany rok modelowy 2009 w 99% bedzie mialo stary typ a piszac "model 2009" zwyczajnie sugerujesz "a... mam auto z 2009 a dekoder VIN powiedzial, ze to rok modelowy 2009 to moge spac spokojnie" Pozdrawiam, Przemek
  6. ja czytam bardzo uwaznie i ze zrozumieniem... napisales, MODEL 2009 (czyli zabierak już 10) jest bzdura ze model 2009 (w sensie rok modelowy) oznacza zabierak 10cm - poniewaz zajmujesz sie tematem zawodowo wypada bys to wiedzial Pozdrawiam, Przemek
  7. do 10.2009 byla "pompa stara".. znaczy sie auto np z czerwca 2009 bedzie mialo rozwiazanie napedu pompy 1:1 jak np auto z 2.0TDI PD z roku np 2007 Pisze o tym bo tak informujesz na forach i w swoich aukcjach na allegro a nie jest to prawda Przemek
  8. plate ma wiecej znaczen lacznie z talerzem Masz prawdopodobnie racje - to wynika z tego, ze starsze skrzynie w bmw mialy tabliczke czarna a te do ktorych trzeba wlewac olej ESSO LT 71141 maja tabliczke dla ulatwienia zielona Tyle, ze dzis esso nazywa sie mobil i nie jest zielony a zolty... ale na poczatku z tego co wiem byl zielony (ktos na forum o bmw pisal, ze taki mial zlany ze skrzyni a jego problem dotyczyl tego ze mobil byl zolty i ktos tam inny potwierdzil ze tez taki mial...) W jednym i drugim przypadku o kolorze decyduje marketing i barwnik Pozdrawiam, Przemek
  9. skrzynie 5hp19 szy tez do bmw http://www.zf.com/na/content/media/united_states/corporate_replacement_parts_1/service_portfolio/passenger_cars/5HP19.pdf Transmission Oil Reference Guide Make Oil Grade Type Plate Oil Grade: ESSO LT 71141 Type Plate (color): Green ZF Part #: 1060 000 005, 1060 000 008, 1060 000 009, 1060 000 010 Koniec i kropka....
  10. ten olej moze robic nawet 5 firm jednoczesnie w tym jukol i lotos... i producenci moga sie zmieniac co pol roku... w przypadku firm metkujacych oleje (np vw, febi) tego nie wiemy Formalnie w dokumentacji skrzyni ZF stoi jak byk ze esso sratat o kolorzez ZIELONYM!!!! a w aso jest zolty. Wiem ze esso/mobil tez wystepuje zolty ale przynajmniej barwnikiem musial sie roznic ten zielony od asowego.. wiec ten sam nie jest o ktorym pisze dokumentacja ZF Co do gwarancji.... nawet jakby przyniesc olej z aso na zlotej poduszce i by sie wzielo fvat na usluge wymiany to nawet jakby tydzien pozniej w takim starym pierniku jak passat b5 popsulo sie cos to serwis ospowiada za poprawnosc tego co zrobil *czyli tylko usluge wymiany0... odpowiada za to dokldanie w takim samym stopniu jakby zalal mobil, febi....! Od gwarancji na kartce papieru najczesciej silniejsza jest USTAWOWA ospowiedzialnosc 2letnia ktorej serwis ograniczyc nie moze!!!!!!!!! (wystareczy wziac rachunek....) Pozdrawiam, Przemek
  11. Olej ESSO (mobil chyba teraz) ATF LT 71141 jest olejem do skrzyni tiptronic 5hp19 przewidzianym przez jej producenta ZF (to nie jest skrzynia audi/vw) Wszystko inne lacznie z "oryginalnym olejem z ASO" to zamienniki Sa oleje, ktore na liscie zgodnosci maja wypisane "do czego one sa" i maja wymioniona zarowno norme dexron jak i LT 71141 Przyklady: http://www.valvolineeurope.com/deutsch/products/transmission__38__gear_oils/automatic_transmission_oils/cid(978)/maxlife_atf http://www.top1oil.com.pl/produkt/atf-mv/ http://www.oelbrack.ch/pdf/31120_omnimatic.pdf To, ze jakis olej jest zgodny z dexronIII nie musi oznaczac relacji zwrotnej przyklad obrazujacy: jasno zielony jest kolorem spelniajacym norme "jasny" podobnie jak kolor jasnoniebieski ale nie kazdy kolor niebieski bedzie zgodny z norma "jasny" awaria o ktorej wspomnialem wystapila prawdopodobnie np u tych userow http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=27&t=114569 http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=27&t=81008&hilit=wyciek+oleju+tiptronic (uwaga na wcisnieta pod przykrywka porady reklame sserwis) http://www.a6klub.pl/viewtopic.php?t=3528 i u mnie Pozdrawiam, Przemek
  12. otrzec oczka proponuje... skrzynie tiptronici "z tych lat" (5hp19 na bank a czy inne to nie wiem) maja taka wade, ze zaciera sie panewka pompy oleju na szyjce konwertera - w konsekwencji "wyrywa" sie z pompy (zamiast pozostac czescia pompy nagle staje sie czescia konwertera) i w skutek tego robi sie nieszczelnosc i olej wycieka rosnie poslizg i auto przestaje jechac... do skrzyni pojscie troche opilkow jak na sile bedzie sie jechalo... Poniewaz jest to dosyc popularna usterka tipow z przebiegami po 250tys to bonus z tego taki, ze kazdy serwis automatow ma naprawe tego opanowana, jest rynek regenerowanych konwertertow (z racji ceny nowego nowych sie nie wsadza raczej), sa pompy oleju zamienniki chyba nawet... dochodzi nascie litrow oleju, filtr, jakies uszczelki, tarczki moze sie przypala od jazdy bez oleju w skrzyni (a moze z racji wieku beda do wymiany i tyle) + robota - z laweta do zakladu to jakies 3 kola bez rachunku (troche wiecej w zakladzie z marka w duzym miescie) nie ma co sie jarac specjalnie norma poniewaz ten esso przeznaczony przez ZF (producenta skrzyni) jest zgodny z dextronem III (czyli tym czerwonym niby niedobrym)... a sa czerwonki, ktore maja w specyfikacji napisane "zamiennik esso LTtralala" Wiec nie ma co wymyslac, ze komus sie popsulo bo olej nie z ASO czy cos w tym stylu - jest w skrzyni bug i tyle... Z racji ceny albo esso albo febi i tyle... Mozna tez wywalic tipa ale w przypadku 2,5v6tdi na bank sa jakies probelmy z czujnikiem na wale czy cos tam (generalnie do zwalczenia - ktos na forum audi klub polska przeszedl operacje) Generalnie jezeli ktos nie jest fanem automatu a mu sie zrabal i moze pozwolic sobie na zycie bez auta np 2 tygonie to szkoda naprawiac... Pozdrawiam, Przemek
  13. opinie korzystajacych czy virtualne opinie szerzone na internecie? ten serwis ma internetowa bardzo aktywna reklame na forum A6 (kiedys tez na audi klub PL) ze strony uzytkownika Piotrus (tez mechanik z tamtej okolicy czyli reklamuje formalnie swoja konkurencje - a moze partnera biznesowego/nie mam pojecia/) Potrafia spierd... jak kazdy inny mechanik (nie sa namaszczeni) Jest na forum audi klub pl taki co sie wkrecil w ten serwis tak mocno ze z multitronikiem z Angli jezdzil na wszytko ale chyba zadowolony do konca z serwisu nie jest (tu masz cala historie http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=75914&highlight=sserwis ) Z Wroclawia to troche zwyczajnie daleko jest zeby z taka *******a jak wymiana oleju na slask sie pchac.... generalnie to we Wro tez nieciekawie jest w razie koniecznosci naprawy - polowa serwisow automatow na opinie "zlodzieje"*) a druga polowa "partacze" Nie wiem czy jestes jak Adam Slodowy czy leworaczny ale wymienic ten olej to zadna filozofia (za 7l febi + filtr placilem cos okolo 200-250pln, za robote u zwyklego mechanika chyba 150 - jakos max 400zyla to wyszlo o ile pamietam)... Pozdrawiam, Przemek *)z pewnego zrodla wiem, ze jeden serwis automatow podwroclawskich kasuje za olej "z ASO" a wlewa febi (niestety nie moge powiedziec, ktory to serwis gdyz nie chcialbym koledzie-zrodlo klopotow narobic) Jak pisalem wyzej: wymiana oleju w automacie to szybka i latwa kasa
  14. adresu mechanika nie pamietam, telefon zaginal 3 formatowanie hdd temu ale dam Ci link http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=76853 tutaj masz zjdecia i opis jak to sie robi - jezeli zrobisz z tego konspekt na strone jak to trzeba zrobic to podejrzewam, ze kazdy mechanik to zrobi. Mechanik co zmienia olej w skrzyni odpowiada ale swoje usluge czyli wymiane oleju (i to przez 2 lata - wystarczy ze wezmiesz fvat za usluge i sie od tego nie wykreci).. ale nie odpowiada za to, ze np za 2 tygodnie wysypie Ci sie plyta sterujaca czy konwerter (masz troche leciwe juz auto przeciez....) W innym automacie wymienialem olej samemu (to zadna filozofia - trzeba wiedziec jaki wlac i jak ustala sie poziom). W tipie jest o tyle gimnastyka ze olej wlewa sie do skrzyni od spodu (jakis poj... to wymyslil - ale w sumie zalozyli ze olej jest na cale zycie wiec po co to normalnie robic.... Jest tez trik na wymiane oleju w wiekszym procencie niz 50% (tzw wymiana dynamiczna) ale w to bym bez jakiejs wyraznej przyczyny nie szedl (wymienisz ta polowke oleju, nowy filtr, mechanik wyczysci magnesiki z opilkow i wystarczy) Pozdrawiam, Przemek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności